Forum dyskusyjne
Tęsknota za polskim jedzeniem
kategoria podróże po świecie
kraj Indie
Jakietaniebilety 16:10 | 08.03.2012
Od 2 miesięcy jestem w Indiach. Nie mogę już wytrzymać bez polskiego jedzenia. Ciągle myślę o kiełbasie, tatarze, śledziu w oleju i polskim chlebie, o polędwicy tradycyjnej i surówce z kapusty.Czy ktoś z was ma jakieś rady jak to przezwyciężyć albo przemyci mi to do Indii?
marcyl 14:24 | 09.03.2012
mnie ratowała Pizza, Mcdonald's ( chociaż tu akurat trochę kicha bo nawet frytki posypują tym swoim badziewnym śmierdzielstwem) i niezastąpione naleśniki z bananami
swift 17:23 | 09.03.2012
Niektórzy nie powinni wyjeżdzać z kraju. Ciekawi mnie dlaczego we wszystkich krajach na swiecie są knajpy z hinduskim żarciem, a nie ma wcale z polskim ?
Jakietaniebilety 13:31 | 10.03.2012
Bo nie wiedzą co dobre. Spróbuj jeść hindusa na śniadanie, obiad i kolację przez 3 miesiące a będziesz wiedział o czym piszę.
swift 14:54 | 10.03.2012
Jadłem przez 2 i jestem zachwycony tym żarciem do dziś
Jakietaniebilety 18:26 | 10.03.2012
I nie miałeś ochoty na śledzia?
mario-mil 18:41 | 10.03.2012
A może po prostu jesteś w ciąży???
inzynier 21:50 | 10.03.2012
Męcze się czwarty miesiąc i momentami jest ciężko. Jutro jednak będę kleić pierogi ruskie z hindusami w Mumbaju, więc zobaczymy co z tego będzie. Miejmy nadzieje, że paneer wymieszany ze śmietaną chociaż po części zastąpi twaróg.Jeśli jesteś w resortach np w Gokarnie, Hampi czy Andamanach, można zakupić coś przypominającego zachodnie jedzenie w przyzwoitych pieniądzach. Bigos to to nie jest, ale lepszą pizze jadlem w Hampi za 7zł niż w Pizzy Hut za 40zl w Pondicherry.
Jakietaniebilety 06:08 | 11.03.2012
Jestem teraz w Kerali. Dziś jadę do Warkali więc może tam będzie chociaż chleb. W ciąży nie jestem ale czasem tak się zachowuję:)
inzynier 08:04 | 11.03.2012
Ostatni chleb ktory mogl walczyc o to miano jadlem w Mahabalipuram. Poza tym nie licz nigdzie na nic wiecej nizeli dmuchany watowaty twor hinduski.
Jakietaniebilety 09:53 | 11.03.2012
W Anjunie jadlam chleb, który się rozwalał ale bułki były dobre. Mieli nawet szynkę konserwową w puszce i korniszony.
pavep 08:32 | 12.03.2012
Pracuję i mieszkam w Delhi od 5 miesięcy, Oprócz wołowiny w większych miastach można dostać każde mięso, więc często jeżdzę na INA Market gdzie kupuję wieprzowinę , baranine, kurczaka, jak i wszelakiego rodzaju makarony, przyparawy i inne importowane produkty z Europy , w Indiach są pyszne i świerze warzywa dlatego gotuje takie same potrawy jak w Polsce:. zupy gulaszowe, leczo, duszaki popularne tylko w małopolsce skąd pochodzę, szaszłyki, steki, piersi z kurczaka, sałatki cezara, grecka, chińszyznę, baraninę, makarony spaghetti, carbonara i inne. Więc do roboty, trzeba poszukać kilka przepisów na internecie i się powoli nauczyć gotować jak się tak bardzo tęskni:D
Jakietaniebilety 08:48 | 12.03.2012
W tym jest problem, że ja zwiedzam a nie siedzę w jednym miejscu i nie mam kuchni:) gdybym miała to nawet chleb bym upiekła i wędliny nawędziła:)
1414 10:08 | 14.03.2012
serwuja jeszcze Mc Maharadza burgery?
1414 10:06 | 14.03.2012
Servus.Bez obrazy ale naprawde nie rozumiem dylematu.W Indiach jest tyle pysznego zarcia ze te rzeczy ktore wymieniasz po prostu blekna w porownaniu.Szczegolnie nie moge zrozumiec zachwytu polskich chlebem.Na sniadanie chleb na kolacje chleb,oto PL tradycja kulinarna.Pamietam ze jedna z sieci ktora mozna spotkac w calych niemalze Indiach byla German Bakery.Przynajmniej jak dla mnie byla to rewelka.Zreszta kazda lepsza restauracja jest hitem.Ulica i nizszej rangi restauracje odpadaja z oczywistych wzgledow.
Jakietaniebilety 12:52 | 14.03.2012
Nie wiem , mi tam nic nie blednie. Dzisiaj śniło mi się, że jem bułeczkę z bydyniem.
[konto usuniete] 17:33 | 19.03.2012
Mimo wszystko polskie jedzenie jest najlepsze na świecie - niezależnie od miejsca tęsknota zawsze powraca.
Jakietaniebilety 11:41 | 20.03.2012
o tak , nawet w snach :)
Luti 10:29 | 26.03.2012
W Indiach jest dość dobrego jedzenia, a polskie będzie Ci smakować podwójnie, jak wrócisz. A jedzenie europejskie możesz dostać w 5* hotelach lub sklepach typu Modern Bazar.A co do Indii to radzę: albo ma się dochody, że można pozwolić sobie na drogie jedzenie, albo akceptować to co jest (bardzo dobre), albo sobie odpuścić.
Jakietaniebilety 07:47 | 27.03.2012
za 2 tygodnie wracam wiec jakos przezyje :)
piotrwaz 08:19 | 27.03.2012
A ja tęsknie za indyjskim jedzeniem.
Jakietaniebilety 15:41 | 27.03.2012
wysle Ci w zamian za kielbase
[konto usuniete] 16:07 | 27.03.2012
Wiem co czujesz,ja także będąc w obcym kraju ( a już tym bardziej kontynencie),również tęskniłem za polskim jedzeniem. Ale czasem warto spróbować również czegoś innego.
Jakietaniebilety 07:35 | 03.04.2012
Za tydzien wracam wiec wytrzymam :)
askakum 15:36 | 14.08.2012
czesc pavep - tu asia. jestem w delhi od miesiaca i juz placze ze nie moge jec miesa - prosze napisz do mnie maila- joannalis84@wp.pl musze sie dowiedziec gdzie jest ten rynek czy sklep o ktorym piszesz ze mozna tam kupic kazde miesko... usycham ;(
Podobne wątki podróże po świecie INDIE
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.