Forum dyskusyjne
służę informacjami
kategoria podróże po świecie
kraj Australia
dominkom 21:54 | 01.04.2012
Wróciłam z Australii Zachodniej służę info
kasia-slom66 12:52 | 20.04.2012
planuje podroz do aus. ale jedyne co mnie zastanawia to viza, a w sumie pozwolenie na prace. Czy pracodawcy ( zapewne zatrudnie sie w gastronomii ) sprawdzaja czy mamy vize uprawniajaca do pracy, bo rozumiem ze we wniosku wizowym nie wspominac o zamiarach podjecia pracy. Nie chce przemierzyc pol swiata i spedzic tam 2 tyg, bo pewnie bez roboty na tyle mi starczy kasy...
usunięty/nieznany 14:37 | 20.04.2012
Jesli liczysz na prace na czarno to raczej sie rozczarujesz. Nie jest to popularna forma zatrudnienia. Slyszy sie co pewien czas o emigrantach pracujacych nielegalnie ale za marne stawki i w fatalnych warunkach. Raczej nie licz ze cos znajdziesz w ten sposob.
fotodrab 16:07 | 20.04.2012
System podatkowy w Australii jest tak stworzony, ze zupelnie nie oplaca sie zatrudniac na czarno Kasiu. Do tego oczywiscie jeszcze dochodzi odpowiedzialnosc pracodawcy za zdrowie pracownika. Jesli dostaniesz juz jakas prace, to bedzie ona bardzo nisko oplacana, tak wiec raczej nie odlozysz zadnych pieniedzy na dalsza podroz.Jedyna szansa jest jakis talent artystyczny. Wiele lat temu byl u mnie moj kolega ze studiow i swietnie zarabial malujac i sprzedajac obrazy.
magic 05:39 | 01.07.2012
Tak informacyjnie - od 1 lipca nastapily zmiany w przynawaniu wiz do australi (osobiscie sprawdzalem tylko wizy imigracyjne). Polecam sie zapoznac z informacjami opublikowanymi ichniejszych stronach www.Pozdr,
-M.
gosha45 22:07 | 06.06.2012
Witam. Na wyjazd do Australii zdecydowałam się kilka tygodni wstecz i właśnie jestem na etapie składania wniosku o wizę. Proszę o radę - w jaki sposób mam to zrobić? Piszesz, że artyści mają szansę, wspominasz o artyście plastyku. A co z muzykami? Jestem dyrygentem z wyższym wykształceniem, 20 lat pracuję w zawodzie, mam sukcesy, wysokie osiągnięcia i nagrody. Pracuję z dziećmi, młodzieżą, dorosłymi. Co o tym myślisz? Pozdrawiam :)
kaczma 01:48 | 07.06.2012
Kilka słów ode mnie , ogólnie jest trudno znaleźć pracę w obecnym czasie.Przede wszystkim najważniejszy jest bardzo dobry angielski , kwalifikacje i doświadczenie.
Zawodów są tysiące i jest dosyć trudno radzić jakie kto ma szansę z otrzymaniem pracy. Jeżeli chodzi o wizy to raczej polecał bym Konsulat w Warszawie , tam wiele można się dowiedzieć. Jeżeli ktoś myśli o pracy i przyjeżdża na wizie turystycznej to raczej radzę uważać na lotnisku , bo czasami kontrolują i gdy znajdą świadectwa to takie osoby są zawracane następnym samolotem. Podejrzanych czasami wypytują o czas pobytu i czy mają wystarczającą ilość pieniędzy , także dobrze się przygotować na wypadek rozmowy Dobrze również sprawdzić jakie się ma szansę z pracą na internecie w agencjach zatrudnienia. Podaję również link do Polskiego Klubu w Sydney - http://www.bankstownpolishclub.com.au/index.html
gosha45 16:07 | 07.06.2012
Dzięki za odzew. Na początku chce Ci pogratulować wspaniałych zdjęć. Masz znakomite poczucie piękna i estetyki.A teraz wracam do tematu. Do AU wyjeżdżam nie koniecznie w poszukiwaniu pracy, bo w Polsce zarabiam nieźle. Myślę raczej w ten sposób, że przyjadę turystycznie i zorientuję się na miejscu w sytuacji. Chcę jednak upewnić się, że moje kwalifikacje, doświadczenie i europejskie osiągnięcia będą miały jakieś znaczenie w Australii. Czy "kwalifikacje i doświadczenie", o których piszesz to również takie uzyskane w Polsce? Czy będą miały jakieś znaczenie? Czy moje sukcesy zawodowe z Belgii, Austrii i Szwecji będą się liczyły? Możesz mi odp na e-mail: gosha@goshavocal.pl będę wdzięczna.
Stashek 12:30 | 27.06.2012
witam, :) ogolnie ja tez planuje podróz do australi...na wize turystyczna, planuje zwiedzanie, kursy nurkowanie, surfowanie... kiedys kolega wspominał mi ze jak chce sie tanio utrzymac to dobrym rozwiązaniem jest wstąpienie do fundacji jako wolontariusz... wiec może coś wiesz na ten temat> jak to wyglada... jak szukac... Co do opisu kolegi, to mowił ze miał nocleg , wyzywienie w zamaian za opiekowanie sie zwierzetami koło wielkiej rafy kolarowej. :)
fotodrab 00:35 | 28.06.2012
Gosiu - masz bardzo specyficzny zawod i to Ty sama na swoje pytania mozesz odpowiedziec sobie lepiej, niz ktokolwiek , kto mieszkka w Australii, a zawod ma zupelnie inny. Mysle, ze w Twoim wypadku znacznie blizsza jest wiez zawodowa, niz wiez nacji. Pisalem o koledze sprzedajacym swoje obrazy...w Twoim wypadku wytwor pracy nie jest czyms materialnym i jak ja moglbym oceniac jaie masz szanse? Po prostu mysle, ze najlatwiej byloby Ci sprobowac w Melbourne, lub Sydney, uprzednio kontaktujac sie z paroma osobami z polskich rozglosni radiowych w Australii.Jestem w tej chwili daleko poza krajem, ale za pare dni wroce do domu i bede mogl podac Ci numery telefonow do Polskiego radia. Sadze, ze taki telefon bedzie Ci w stanie wiele wyjasnic.
gosha45 00:02 | 01.07.2012
Dziękuję Ci, czekam więc z niecierpliwością na informacje. Pozdrawiam - G. Możesz pisać na e-mail gosha@goshavocal.pl
fotodrab 07:12 | 01.07.2012
Gosha - udalo mi sie znalezc strone netowa polskiej audycji radiowej.http://www.sbs.com.au/yourlanguage/polish/about
Mozesz napisac maila, lub zadzwonic.Jesli masz Skye-out to rozmowa kosztuje tylko pare groszy na minute. Nie jestem pewien, czy dobrze pamietam, ale sprawami kulturalnymi sajmowala sie bodaj Pani Monika Sadurska.
W tym linku po prawej stronie masz mozliwosc internetowego odsluchania polskic audycji z 3 ostatnich dni. Przesluchaj pare i bedziesz juz swietnie wiedziala jak i z kim sie skontaktowac.
http://www.sbs.com.au/yourlanguage/polish/
Powodzenia!
gosha45 00:47 | 02.07.2012
Czy mogłabym Cię jeszcze poprosić o link do stronki, na której składa się wniosek o wizę do AU? Na forach krążą chyba dwa lub więcej i nie wiem, który jest właściwy. Z góry dziękuję (właśnie słucham SBS), pozdrawiam :)
fotodrab 01:07 | 02.07.2012
Gosha - przepraszam, ale to robie z lekkim niesmakiem. Wystarczylo wpisac w google "australian visa" i mialabys informacje. Rozumiem pytanie o informacje, ktore nie sa proste do zdobycia, ale to , co najprostrze powinno jednak lezec w Twoim zakresie.https://www.migrationexpert.com.au/travel_visa/online_application/
gosha45 01:13 | 02.07.2012
Przepraszam, chciałam się tylko upewnić. Pierwszy raz w życiu staram się o wizę przez internet, a moje dane osobowe są przeze mnie raczej pilnie strzeżone i nie krążą jak na razie po całym necie. Spróbuj mnie zrozumieć, proszę i dziękuję za pomoc :)
lukaszkopania 12:42 | 02.07.2012
Witam.Przez ostatnich 6 lat mieszkałem wraz z żoną w Irlandii obecnie od 2 lat przebywamy w Australii, Sydney.
Po pierwsze w Sydney jak kazdej wielkiej metropolii mozliwości jest mnóstwo i pracy również tylko trzeba umieć ja znaleźć. Po 6 latatch pobytu w Irlandii gdzie mielismy pełny etat i dobrze płatne prace na odpowiedzialnych stanowiskach zdecydowaliśmy się opóżcić ten piekny zielony kraj dla wiecznego słońca!
Jedyn możliwość dla nas podjęcia legalnej pracy była tylko przez wizę studencką czyli nauka i praca.
Ja peacę znalazłem po tygodniu. Nie był to pełny etat ale... widok niesamowity wprost na Harbour Bridge i tuż u stóp Opery!!czego można chcieć więcej jak ma się widoki warty miliony $$$.
Nie zgadzam się z jednym z pierwszy komentarzy. Na czarno zatrudniają wszyscy którzy tylko mogą!!po co pracodawca ma zatródnić legalnie skoro lepiej na czarno i nie płacić podatków!! z 10 ofert pracy tylko dwie z regóły sa legalne resztato cash to hand. W ogłoszeniach aż roi się od takich ofert pracy. Głowa do góry , dużo energii i motywacji trzeba mieć no i troche kasy na dobry początek bo Sydney nie jest tanie(do czasu aż się nie znajdzie pracy). My bylismy 6 miesięcy na wizie studenckiej póżniej 6 miesięcy na wizie turystycznej załatwianej na miejscu w sydnej i później znów na studenckiej. Przez cały ten okres czasu pracowaliśmy na cały etat i to gówno prawda że mozna na wizie studenckiej pracować tylko 20godz podczas nauki!!po pierwsze nikt tego nie sprawdza. U mojej żony w pracy na 12 osób tylko 4 były legalnie zatrudniona reszta studenci, holiday visa a nawet osoby bez wizy!!praca w centrum sydney płacą od 17 do 20$ za godzinę.
Ja znalazłem pracę jako hmmm mobile car detailer. Dostałem samochód którym jezdziłem do klientów i myłem auta. Nie były to zwykłe samochody które spotykamy na polskich drogach tylko ferrari, lambo, porsche, bentley itp.
Mozna pisać i pisać po 2 latach uważamy że jest tu stosunkowo tanio. Na kolacje w smacznej i dobrej restauracji dla dwóch osób pracuje sie zaledwie 3-4 godziny, na lunch 30min a w Irlandii ?? Średnie zarobki były 8-10 euro za godzinę a dobry stek kosztował 28-30 euro!!na tą samą kolację musiałbym pracować cały dzień!!
Jak ktoś ma jakieś pytania to służę pomocą.
obecnie po 2 latach udało nam się załatwić wizę sponsorship na 4 lata , więc uważam to za spory sukcess i du zy krok do statusu rezydenta
gosha45 16:19 | 04.07.2012
a jednak nie podałeś dobrego linku, to jest link do pośrednika, który liczy sobie na koniec 59$AU za usługę.
Paula1023 19:21 | 21.06.2014
Witam,czytając Towje opisy myśle że najbardziej będziesz w stanie udzielić mi odpowiedniej informacji.
Planuję wyjazd z programu ( czyli nauka + praca) do Australii tylko czy faktycznie mogę tylko pracować 20 godzin tygodniowo ??
proszę o odpowiedz jest to dla mnie kluczowa odpowiedz.
fotodrab 20:42 | 04.07.2012
Gosha - strasznie przepraszam. Po prostu mialem pare stron otwartych i skopiowalem niewlasciwa.Tutaj przestudiuj dobrze rodzaje wizy i aplikuj. To jest na pewno wlasciwa strona.
http://www.immi.gov.au/visitors/tourist/visa-options.htm
gosha45 13:30 | 05.07.2012
ok, dziękuję, już to zrobiłam, kilka dni temu i nawet mam odpowiedź;)pozdrawiam i dziękuję raz jeszcze :)
Podobne wątki podróże po świecie AUSTRALIA
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.