Forum dyskusyjne
gdzie w Indiach
kategoria podróże po świecie
kraj Indie
kropa 12:25 | 10.01.2008
Witam, w połowie lutego wybieramy się pierwszy raz do Indii. Mam pytanie czy ktoś może doradzić jakieś magiczne miejsca nie opisywane w przewodnikach, chodzi mi głównie o jakieś dziewicze wioski rybackie, miejsca gdzie można poczuć prawdziwe Indie i zrobić super fotki. Dziękuję i pozdrawiam
Yanas 13:52 | 10.01.2008
w wiekszosci miejsc opisywanych w LP poczujesz magie Indii i zrobisz super fotki.
crullu 16:32 | 10.01.2008
fotki fakt, że wszędzie... co do magii to bym już taki pewny nie był.polecam himachal pradesh, im dalej na północ tym lepiej, nie wiem tylko czy w lutym się przebijecie dalej niz do manali... za przełęczą rohtang robi sie magicznie, tyle, ze wioski bardziej tybetańskie niż rybackie...
duże miasta, szczególnie delhi to generalnie masakra - syf, nędza i masa nachalnych typów, których po pewnym czasie na prawdę można mieć dość...
po więcej zapraszam na gg: 1135885.
pozdrav
vulpes 14:24 | 11.01.2008
Zobacz Ajante i Ellorę,koniecznie posiedź w Benares.Z plaż polecam Clovę na Goa- fajne knajpki spokój i cisza.Pozostałe rzeczy są super opisane i naprawdę warto je zobaczyć.W ogóle Indie to... musisz sam zobaczyć,albo Ci się spodoba ,albo ze stojącymi włosami uciekniesz po tygodniu
efka 21:08 | 11.01.2008
Czesc, dla mnie Colva Beach to zwykla plaza, polecam PALOLEM Beach, a z tamtad mozna wypozyczyc rower za 5rupi/h i pojechac na Patnem Beach.Z kolei z Palolem jadac na zachod jest HAMPI - miejsce magiczne :). Bardziej na Pd w Kerali jest Varkala - z bardzo dobrymi klimatami :).
O gory tez oczywiscie warto zahaczyc lecz ja w zeszlym roku strasznie wymarzlam, ciezko bylo znalezc cieply pokoj w Manali, najczesciej ogrzewaja farelkami, a jak byl kominek to tak z niego kopcilo,ze sie nie dalo wytrzymac w pokoju i trzebabylo wietrzyc :). Ale to sa uroki Indii - szalony kraj ;)
soul_mate 13:08 | 16.01.2008
Z plaży również polecam Palolem, choć jest to dobre miejsce we wrześniu - później rozpoczyna się inwazja sprzedawców wszystkiego, od których nie da się odgonić absolutnie.Adźanta i Ellora - cudo!
Moją miłością jest Orccha (czyt. Orćha), jakieś 4 godziny drogi Taj Ekspres z Agry. Trzeba dojechać do Dźhansi (Jhansi),a stamtąd za 100 rupii można dojechać rikszą do Orcchi (pół godziny), spokojnej, bajecznej wioski. Turystów jest tam bardzo, bardzo malo (co jest dużym plusem), jedzenie bardzo dobre, a mieszkańcy nie przejęli wielkomiejskich zwyczajów i naciągactwa. Można wypożyczyć rowery (jakieś 20 rupii czyli 1,2zl za całe popołudnie) i wybrać się na przejażdżkę wśród pól, ruin pałacyków i świątyń - po najpiękniejszym i najbardziej chyba naturalnym miejscu, jakie widziałam w Indiach.
polecam tez Dharamśalę - inny świat, choć największym minusem są tłumy turystów.
Kantor 18:59 | 17.01.2008
mam pytanie w takim razie - jak wygląda sytuacji z dostaniem sie droga lądową do Leh z Manali albo Dharamsala powiedzmy od połowy marca? Czy jest taka mozliwosc czy tylko samolotem z Dheli?
Podobne wątki podróże po świecie INDIE
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.