Artyku y i relacje z podr y Globtroter w
Gandawa > BELGIA
Andy10 relacje z podróży
Witam Globtroterow dzisiaj zapraszam Was na krotki spacer uliczkami Gandawy(Gent ,Gand) ,kolejnego pieknego miasta w polnocnej Belgii , pokaze ok 15-20 zdjec z miasta wklejajac je przez kolejne dni . Gandawa należy do zabytkowych i czesto odwiedzanych przez turystów miast w polnocnej Belgii , jest prawdziwa perłą dla wielbicieli zabytków europejskiego Średniowiecza i Renesansu. W całym mieście znajduje się wiele kościołów i kamienic, których daty powstania rozciągają się na stulecia od XII do XIX wieku. W gotyckiej katedrze św. Bawona (XIII-XVI w.) znajduje się ołtarz Baranka Mistycznego z XV w. autorstwa braci van Eycków, uznawany za najwybitniejsze dzieło gotyckiego malarstwa flamandzkiego. Gandawa ma swoj urok jest piękna i przyjazna. W Gandawie widać, że miasto miało różne wpływy: walońskie/ francuskie/ i flamandzkie /niderlandzkie
Troche historii
Miasto ma tak ciekawa historie , ze przyblize ja Wam-jest to efekt moich wielogodzinnych poszukiwan informacji w necie i wlasna kompilacja z 6 roznych zrodel . Nazwa miasta pochodzi z celtyckiego słowa 'ganda' oznaczającego miejsce zbiegu, dwóch rzek (w tym przypadku ujście rzeki Leie do Skaldy). Badania archeologiczne potwierdzają, że region Gandawy był zamieszkiwany w czasach rzymskich. Miasto założone nad rzeką Skaldą w VI wieku, okres świetności datuje na XI-XII wiek, kiedy to stało się centrum lokalnego sukiennictwa. Ważnym momentem w historii Gandawy było przybycie tu francuskiego mnicha Amanda (Amandus), którego misją było nawrócenie na chrześcijaństwo mieszkańców Gandawy i okolicznych terenów. Mnich przypłynął rzeką lecz, gdy chciał wyjść z łodzi na brzeg, jak głosi legenda, wrogo nastawiony tłum wrzucił go z powrotem do wody. Popłynął więc Amand dalej i zatrzymał się w miejscu, gdzie później powstał klasztor Sint-Pieters (św. Piotra), tu mieszkał spokojnie i modlił się o nawrócenie pogan. Gdy pewnego dnia w Gandawie powieszono skazańca, Amand zdjął jego ciało z szubienicy i w swoim małym klasztorze przywrócił do życia. Inne źródła podają, że Amand przywrócił do życia kobietę, która popełniła samobójstwo, wieszając się na własnym welonie. Dopiero ten cud przekonał do nowej wiary mieszkańców Gandawy, którzy teraz masowo zaczęli przyjmować chrzest. Jakiś czas potem Amand wraz ze swoim przyjacielem Bawonem założyli dwa klasztory - Sint-Baafs (rok 650, św. Bawona) i Sint-Pieters(rok 625-650, św. Piotra). Oba klasztory przeżywały okres świetności za panowania cesarza Karola Wielkiego i jego następcy Ludwika Pobożnego. Cięższe czasy dla miasta przyszły wraz z inwazją Wikingów, którzy dwukrotnie (w 851 i 879 roku) napadali na Gandawę, w latach 879-883 splądrowali oba klasztory, a miasto spalili . Gandawa powoli odzyskiwała swój status, głównie dzięki hrabiom Flandrii. Pierwszym z nich był Baldwin I Żelazne Ramię. Do poprawy pozycji Gandawy przyczynił się też w dużym stopniu jego syn Baldwin II Łysy - wybudował on w Gandawie umocnienia na lewym brzegu Leie. Tu gromadzili się mieszkańcy i tu powstał pierwszy rynek (dziś Groentenmarkt). Wokół niego powstał szybko rozwijający się i przybierający na znaczeniu gród. Jeszcze przed rokiem 1000 na nowo zaczęły działać oba klasztory. W klasztorze Sint-Pieters około roku 950 znalazł po ucieczce z Anglii schronienie święty Dunstan. W XI wieku istniały już pierwsze świątynie, na miejscu których dzisiaj znajdują się: kościół św. Jakuba, kościół św. Mikołaja i katedra św. Bawona, a także warownia, która z czasem przerodziła się w zamek Gravensteen - siedzibę hrabiów Flandrii. Około 1100 roku Gandawa otrzymała od hrabiego Flandrii prawo do własnej rady miejskiej, co oznaczało większą niezależność i przywileje, o których zachowanie przez stulecia musieli mieszkańcy miasta walczyć dość często (pierwsze duże powstanie miało miejsce w 1379 roku). Miasto otoczono murami i wjechać do niego można było jedynie przez cztery bramy, co ułatwiało kontrolę nad tym, kto i z czym wjeżdża do miasta. Rosło także polityczne znaczenie miasta. Gandawa otrzymała niezwykły przywilej, który nakazywał każdemu kupcowi, który przepływał przez Gandawę ze zbożem, do przeznaczenia 1/4 swojego ładunku do sprzedaży na pobliskim targu zbożowym (Korenmarkt). Miasto bogaciło się w bardzo szybkim tempie. W 1180 roku hrabia Filip van de Elzas wybudował twierdzę Gravensteen - siedzibę hrabiów Flandrii, nie po to jednak, aby chronić miasto, a raczej, by chronić siebie przed buntowniczymi rzemieślnikami gandawskimi, i aby mieć gdzie więzić tych bardziej butnych. Jednak w okresie od XII do XV wieku największe zyski przynosiła produkcja sukna i handel nim. Zyski z sukiennictwa czerpało ponad 60% rodzin w Gandawie. W praktyce władzę w mieście sprawowało około 40 najzamożniejszych rodzin - były one w posiadaniu wielkich majątków, a ich członkowie zasiadali w radzie miejskiej liczącej 39 przedstawicieli. Oni też budowali miejsca użyteczności publicznej - szpitale , czy instytucje charytatywne. W mieście powstawały także nowe klasztory - augustianów, karmelitów, dominikanów i braci mniejszych, dla niezamężnych kobiet i wdów powstały około 1242 roku, l, dwa duże beginaże - Sint-Elisabeth i Onze-Lieve-Vrouw ter Hoye. Beginaże powstawały w średniowieczu i były przeznaczone dla kobiet (beginek), które chciały mieszkać w odosobnieniu, z dala od zgiełku miasta. Te zespoły niewielkich domków z kościołem były otoczone murem, w którym znajdowała się jedna lub więcej bram łączących beginaż z miastem. Między XII a XV wiekiem Gandawa przeżywała okres intensywnego rozwoju w oparciu o handel i sukiennictwo. Miasto jest usytuowane na kilku wyspach, połączonych ze sobą mostami przerzuconymi nad rzekami Leie i Skaldą. Między XI a XV wiekiem była jednym z największych miast poza granicami Włoch, ustępując jedynie Paryżowi . W 1350 r. mogła się poszczycić liczbą 50 000 mieszkańców, z których nie mniej niż 5000 było bezpośrednio zaangażowanych w produkcję tkanin. Podobnie jak Brugia, Gandawa przeżyła lata świetności w średniowieczu, podobnie też ucierpiała w lokalnych sporach między wysoko urodzonymi którzy popierali Francję, a obywatelami związanymi z rynkiem tkackim popierajacych Anglie. Mieszkańcy Gandawy byli niechętnie nastawieni do klas rządzących, a podział ten został jeszcze wzmocniony przez różnice językowe: francuski przeciw flamandzkiemu, i wyznaniowe: katolicyzm przeciw protestantyzmowi. Kupcy przerzucili się z przemysłu na handel, eksportując nadwyżki zboża z Francji, ale ich wysiłki zostały udaremnione przez kolejny ciąg konfliktów. Powodem buntów była sprawa podatków: obywatele Gandawy, nie mogąc znieść finansowego dyktatu swoich królów, co jakiś czas wzniecali zamieszki, za które byli surowo karani. W 1540 r. cesarz niemiecki, Karol V, zaatakował miasto i zniósł jego przywileje, napełniając fosę i budując nowy zamek strażniczy na koszt obywateli. Później, zajęta przez wojska Filipa II w 1584 r., Gandawa siłą została włączona do hiszpańskich Niderlandów. W latach 1577 – 1584 Gandawa stała się kalwinistyczną republiką i w tym czasie powstał tu pierwszy uniwersytet teologiczny. Po przejęciu władzy przez księcia Parmy w 1584 roku rozpoczęły się prześladowania kalwinistów, spośród których, około 4 000 opuściło miasto. Gandawa w na początku XVI wieku była miastem kultury - to tu bracia van Eyck stworzyli w 1432 roku Ołtarz Baranka Mistycznego, to tutaj tworzył Hugo van der Goes. Ale Gandawa stawała się także ważnym ośrodkiem naukowym - poziom intelektualny wychwalał w 1517 roku sam Erazm z Rotterdamu - miasto miało nie tylko znanych uczonych, ale także wiele ośrodków, w których można było pobierać naukę - około 300 uczniów uczęszczało do gimnazjum w Geraard de Duivelsteen, dość powszechne były też prywatne lekcje. W mieście było sześciu aptekarzy - wszyscy posiadali dyplomy uniwersyteckie lub świadectwa zdanych egzaminów w swojej dziedzinie. W Gandawie istniały też towarzystwa teatralne i kluby dla mieszczan. Karol V Habsburg , syn Joanny Szalonej , władca, którego narodziny w Gandawie w 1500 roku świętowano bardzo hucznie biciem dzwonów i wystrzałami armatnimi, w 1537 roku nałożył na swoje miasto niezwykle wysokie podatki . Karol V osobiście przybył do Gandawy by ukarać mieszkańców - odebrał miastu przywileje , które pozwalały miastu zachować niezależność, a także odebrał prawo sprawowania władzy nad terenami poza murami miejskimi. Poza tym skonfiskował wszelkie dobra miejskie, dzwon Roeland - symbol niezależności, został zdjęty z dzwonnicy, a miasto musiało zapłacić ogromną karę pieniężną. Jednak na tym się nie skończyło. Władca za wszelką cenę chciał upokorzyć mieszkańców - na jego rozkaz 3 maja 1540 roku 30 najznamienitszych mieszkańców, 318 członków mniejszych cechów , 50 członków cechu tkaczy musiało przemaszerować przez miasto boso, odziani jedynie w koszule. Za nimi podążało 50 największych buntowników, tzw. krzykaczy (kreesers), również boso, w białych koszulach i ze stryczkami na szyi - na znak, że za bunt przeciwko cesarzowi zasłużyli na szubienicę . Musieli oni oddać cześć cesarzowi - uklęknąć przed nim i błagać o wybaczenie. Do dziś mieszkańców Gandawy nazywa się stroppendragers - tymi, którzy noszą stryczek. Do dziś także odbywa się co roku w czasie Gentse Feesten w centrum miasta pochód stroppendragers - tyle, że dziś przejść ze stryczkami na szyi to zaszczyt, którego dostępują jedynie członkowie gildii Stroppendraggers, bowiem wydarzenie to urosło do miana symbolu nieugiętości Gandawy. W XVI wieku miały w Gandawie także miejsce przemiany religijne, pod wpływem reformacji, a przede wszystkim kalwinizmu, co przyniosło reakcje w postaci inkwizycji. Od 1559 roku niemal w każdym miesiącu płonęli na stosach heretycy. Reakcją na okrucieństwa inkwizycji była w Niderlandach rewolta , w czasie której szczególnie ucierpiała Gandawa, prawie w każdym kościele i klasztorze doszło do zniszczeń. Niemal cudem udało się uratować słynny Ołtarz Branka Mistycznego - na czas przeniesiono go na wieżę katedry. Na początku XVII wieku rozpoczęto odbudowę zniszczonych kościołów, klasztorów i kaplic, powstawały też nowe. Miastu przybyło około 20 nowych zakonów, m.in. Jezuitów. W połowie XVIII wieku, pod rządami cesarzowej Marii Teresy, Gandawa zaczęła powracać do świetności – osiągnęła status największego miasta w Belgii. W drugiej połowie XVIII wieku pojawiły się tu cukrownie i pierwsze fabryki nie związane z sukiennictwem. Z czasem pojawiały się inne zakłady przemysłowe, a ich właściciele stawali się coraz bogatsi, kupowali tytuły szlacheckie, wchodzili do rodzin arystokratycznych przez małżeństwa i budowali domy na styl francuski.
Miasto ma tak ciekawa historie , ze przyblize ja Wam-jest to efekt moich wielogodzinnych poszukiwan informacji w necie i wlasna kompilacja z 6 roznych zrodel . Nazwa miasta pochodzi z celtyckiego słowa 'ganda' oznaczającego miejsce zbiegu, dwóch rzek (w tym przypadku ujście rzeki Leie do Skaldy). Badania archeologiczne potwierdzają, że region Gandawy był zamieszkiwany w czasach rzymskich. Miasto założone nad rzeką Skaldą w VI wieku, okres świetności datuje na XI-XII wiek, kiedy to stało się centrum lokalnego sukiennictwa. Ważnym momentem w historii Gandawy było przybycie tu francuskiego mnicha Amanda (Amandus), którego misją było nawrócenie na chrześcijaństwo mieszkańców Gandawy i okolicznych terenów. Mnich przypłynął rzeką lecz, gdy chciał wyjść z łodzi na brzeg, jak głosi legenda, wrogo nastawiony tłum wrzucił go z powrotem do wody. Popłynął więc Amand dalej i zatrzymał się w miejscu, gdzie później powstał klasztor Sint-Pieters (św. Piotra), tu mieszkał spokojnie i modlił się o nawrócenie pogan. Gdy pewnego dnia w Gandawie powieszono skazańca, Amand zdjął jego ciało z szubienicy i w swoim małym klasztorze przywrócił do życia. Inne źródła podają, że Amand przywrócił do życia kobietę, która popełniła samobójstwo, wieszając się na własnym welonie. Dopiero ten cud przekonał do nowej wiary mieszkańców Gandawy, którzy teraz masowo zaczęli przyjmować chrzest. Jakiś czas potem Amand wraz ze swoim przyjacielem Bawonem założyli dwa klasztory - Sint-Baafs (rok 650, św. Bawona) i Sint-Pieters(rok 625-650, św. Piotra). Oba klasztory przeżywały okres świetności za panowania cesarza Karola Wielkiego i jego następcy Ludwika Pobożnego. Cięższe czasy dla miasta przyszły wraz z inwazją Wikingów, którzy dwukrotnie (w 851 i 879 roku) napadali na Gandawę, w latach 879-883 splądrowali oba klasztory, a miasto spalili . Gandawa powoli odzyskiwała swój status, głównie dzięki hrabiom Flandrii. Pierwszym z nich był Baldwin I Żelazne Ramię. Do poprawy pozycji Gandawy przyczynił się też w dużym stopniu jego syn Baldwin II Łysy - wybudował on w Gandawie umocnienia na lewym brzegu Leie. Tu gromadzili się mieszkańcy i tu powstał pierwszy rynek (dziś Groentenmarkt). Wokół niego powstał szybko rozwijający się i przybierający na znaczeniu gród. Jeszcze przed rokiem 1000 na nowo zaczęły działać oba klasztory. W klasztorze Sint-Pieters około roku 950 znalazł po ucieczce z Anglii schronienie święty Dunstan. W XI wieku istniały już pierwsze świątynie, na miejscu których dzisiaj znajdują się: kościół św. Jakuba, kościół św. Mikołaja i katedra św. Bawona, a także warownia, która z czasem przerodziła się w zamek Gravensteen - siedzibę hrabiów Flandrii. Około 1100 roku Gandawa otrzymała od hrabiego Flandrii prawo do własnej rady miejskiej, co oznaczało większą niezależność i przywileje, o których zachowanie przez stulecia musieli mieszkańcy miasta walczyć dość często (pierwsze duże powstanie miało miejsce w 1379 roku). Miasto otoczono murami i wjechać do niego można było jedynie przez cztery bramy, co ułatwiało kontrolę nad tym, kto i z czym wjeżdża do miasta. Rosło także polityczne znaczenie miasta. Gandawa otrzymała niezwykły przywilej, który nakazywał każdemu kupcowi, który przepływał przez Gandawę ze zbożem, do przeznaczenia 1/4 swojego ładunku do sprzedaży na pobliskim targu zbożowym (Korenmarkt). Miasto bogaciło się w bardzo szybkim tempie. W 1180 roku hrabia Filip van de Elzas wybudował twierdzę Gravensteen - siedzibę hrabiów Flandrii, nie po to jednak, aby chronić miasto, a raczej, by chronić siebie przed buntowniczymi rzemieślnikami gandawskimi, i aby mieć gdzie więzić tych bardziej butnych. Jednak w okresie od XII do XV wieku największe zyski przynosiła produkcja sukna i handel nim. Zyski z sukiennictwa czerpało ponad 60% rodzin w Gandawie. W praktyce władzę w mieście sprawowało około 40 najzamożniejszych rodzin - były one w posiadaniu wielkich majątków, a ich członkowie zasiadali w radzie miejskiej liczącej 39 przedstawicieli. Oni też budowali miejsca użyteczności publicznej - szpitale , czy instytucje charytatywne. W mieście powstawały także nowe klasztory - augustianów, karmelitów, dominikanów i braci mniejszych, dla niezamężnych kobiet i wdów powstały około 1242 roku, l, dwa duże beginaże - Sint-Elisabeth i Onze-Lieve-Vrouw ter Hoye. Beginaże powstawały w średniowieczu i były przeznaczone dla kobiet (beginek), które chciały mieszkać w odosobnieniu, z dala od zgiełku miasta. Te zespoły niewielkich domków z kościołem były otoczone murem, w którym znajdowała się jedna lub więcej bram łączących beginaż z miastem. Między XII a XV wiekiem Gandawa przeżywała okres intensywnego rozwoju w oparciu o handel i sukiennictwo. Miasto jest usytuowane na kilku wyspach, połączonych ze sobą mostami przerzuconymi nad rzekami Leie i Skaldą. Między XI a XV wiekiem była jednym z największych miast poza granicami Włoch, ustępując jedynie Paryżowi . W 1350 r. mogła się poszczycić liczbą 50 000 mieszkańców, z których nie mniej niż 5000 było bezpośrednio zaangażowanych w produkcję tkanin. Podobnie jak Brugia, Gandawa przeżyła lata świetności w średniowieczu, podobnie też ucierpiała w lokalnych sporach między wysoko urodzonymi którzy popierali Francję, a obywatelami związanymi z rynkiem tkackim popierajacych Anglie. Mieszkańcy Gandawy byli niechętnie nastawieni do klas rządzących, a podział ten został jeszcze wzmocniony przez różnice językowe: francuski przeciw flamandzkiemu, i wyznaniowe: katolicyzm przeciw protestantyzmowi. Kupcy przerzucili się z przemysłu na handel, eksportując nadwyżki zboża z Francji, ale ich wysiłki zostały udaremnione przez kolejny ciąg konfliktów. Powodem buntów była sprawa podatków: obywatele Gandawy, nie mogąc znieść finansowego dyktatu swoich królów, co jakiś czas wzniecali zamieszki, za które byli surowo karani. W 1540 r. cesarz niemiecki, Karol V, zaatakował miasto i zniósł jego przywileje, napełniając fosę i budując nowy zamek strażniczy na koszt obywateli. Później, zajęta przez wojska Filipa II w 1584 r., Gandawa siłą została włączona do hiszpańskich Niderlandów. W latach 1577 – 1584 Gandawa stała się kalwinistyczną republiką i w tym czasie powstał tu pierwszy uniwersytet teologiczny. Po przejęciu władzy przez księcia Parmy w 1584 roku rozpoczęły się prześladowania kalwinistów, spośród których, około 4 000 opuściło miasto. Gandawa w na początku XVI wieku była miastem kultury - to tu bracia van Eyck stworzyli w 1432 roku Ołtarz Baranka Mistycznego, to tutaj tworzył Hugo van der Goes. Ale Gandawa stawała się także ważnym ośrodkiem naukowym - poziom intelektualny wychwalał w 1517 roku sam Erazm z Rotterdamu - miasto miało nie tylko znanych uczonych, ale także wiele ośrodków, w których można było pobierać naukę - około 300 uczniów uczęszczało do gimnazjum w Geraard de Duivelsteen, dość powszechne były też prywatne lekcje. W mieście było sześciu aptekarzy - wszyscy posiadali dyplomy uniwersyteckie lub świadectwa zdanych egzaminów w swojej dziedzinie. W Gandawie istniały też towarzystwa teatralne i kluby dla mieszczan. Karol V Habsburg , syn Joanny Szalonej , władca, którego narodziny w Gandawie w 1500 roku świętowano bardzo hucznie biciem dzwonów i wystrzałami armatnimi, w 1537 roku nałożył na swoje miasto niezwykle wysokie podatki . Karol V osobiście przybył do Gandawy by ukarać mieszkańców - odebrał miastu przywileje , które pozwalały miastu zachować niezależność, a także odebrał prawo sprawowania władzy nad terenami poza murami miejskimi. Poza tym skonfiskował wszelkie dobra miejskie, dzwon Roeland - symbol niezależności, został zdjęty z dzwonnicy, a miasto musiało zapłacić ogromną karę pieniężną. Jednak na tym się nie skończyło. Władca za wszelką cenę chciał upokorzyć mieszkańców - na jego rozkaz 3 maja 1540 roku 30 najznamienitszych mieszkańców, 318 członków mniejszych cechów , 50 członków cechu tkaczy musiało przemaszerować przez miasto boso, odziani jedynie w koszule. Za nimi podążało 50 największych buntowników, tzw. krzykaczy (kreesers), również boso, w białych koszulach i ze stryczkami na szyi - na znak, że za bunt przeciwko cesarzowi zasłużyli na szubienicę . Musieli oni oddać cześć cesarzowi - uklęknąć przed nim i błagać o wybaczenie. Do dziś mieszkańców Gandawy nazywa się stroppendragers - tymi, którzy noszą stryczek. Do dziś także odbywa się co roku w czasie Gentse Feesten w centrum miasta pochód stroppendragers - tyle, że dziś przejść ze stryczkami na szyi to zaszczyt, którego dostępują jedynie członkowie gildii Stroppendraggers, bowiem wydarzenie to urosło do miana symbolu nieugiętości Gandawy. W XVI wieku miały w Gandawie także miejsce przemiany religijne, pod wpływem reformacji, a przede wszystkim kalwinizmu, co przyniosło reakcje w postaci inkwizycji. Od 1559 roku niemal w każdym miesiącu płonęli na stosach heretycy. Reakcją na okrucieństwa inkwizycji była w Niderlandach rewolta , w czasie której szczególnie ucierpiała Gandawa, prawie w każdym kościele i klasztorze doszło do zniszczeń. Niemal cudem udało się uratować słynny Ołtarz Branka Mistycznego - na czas przeniesiono go na wieżę katedry. Na początku XVII wieku rozpoczęto odbudowę zniszczonych kościołów, klasztorów i kaplic, powstawały też nowe. Miastu przybyło około 20 nowych zakonów, m.in. Jezuitów. W połowie XVIII wieku, pod rządami cesarzowej Marii Teresy, Gandawa zaczęła powracać do świetności – osiągnęła status największego miasta w Belgii. W drugiej połowie XVIII wieku pojawiły się tu cukrownie i pierwsze fabryki nie związane z sukiennictwem. Z czasem pojawiały się inne zakłady przemysłowe, a ich właściciele stawali się coraz bogatsi, kupowali tytuły szlacheckie, wchodzili do rodzin arystokratycznych przez małżeństwa i budowali domy na styl francuski.
Gandawa – zachwyca piękną gotycką zabudową ,odwiedzilem ja juz dwukrotnie i pewnie jeszcze bede tu wracal jadac samochodem z Anglii do Polski. Kształt dzisiejszego centrum miasta to efekt klasowego i jezykowego podziału Gandawy przed wiekami . Ulice na południe od Korenmarket są w większości proste i szerokie; znajdują sią wzdłuż nich eleganckie, stare kamienice bogatszych, francuskojęzycznych mieszkańców. Z kolei północna, flamandzka część Gandawy składa się w całości z krętych ulic i niskich, ceglanych domków w ktorych mieszkali rzemieslnicy, drobni kupcy i miejska biedota.
Pozdrawiam z Birmingham , Andrzej (Andy10)
Pozdrawiam z Birmingham , Andrzej (Andy10)
Dodane komentarze
brak komentarzy
Przydatne adresy
Brak adres w do wy wietlenia.
Inne materia y
Dział Artykuły
Dział Artykuły powstał w celu umożliwienia zarejestrowanym użytkownikom serwisu globtroter.pl publikowania swoich relacji z podróży i pomocy innym podróżnikom w planowaniu wyjazdów.
Uwaga:
za każde dodany artykuł otrzymujesz punkty - przeczytaj o tym.