Montenegro na cito! > CZARNOGÓRA

okolice Tivatu, Boka Kotorska, Gospa od Milo, CZARNOGÓRA

Gdzie nie spojrzysz – góry. Przed tobą, za tobą i po obu stronach. Większe, mniejsze, porośnięte piniami, gajami oliwnymi, makią oraz zupełnie nagie. Góry, na których albo wygrzewa się słońce, albo, dla odmiany, chmury kładą się cieniem, przepływając powoli, zawieszając się na szczytach i trwając tak, póki ich wiatr nie rozgoni. Spektakl światła sprawia, że szczyty zmieniają się z chwili na chwilę. Jaśnieją w słońcu, albo stają się ciemne i mroczne. Po prostu Czarnogóra.

Bijela, Boka Kotorska, Cienie chmur na górach, CZARNOGÓRA

A w samym środku tych gór, schodzących majestatycznie do wody, jakby chciały ochłodzić się w błękicie – zatoka, zwana przez miejscowych Boką Kotorską. Dlaczego Boka? Od włoskiego słowa bocca, które oznacza usta. Skąd skojarzenie z ustami? Część najbardziej wgryziona w ląd rzeczywiście może przypominać wycięcie górnej wargi, ale reszta? Nie mam bladego pojęcia. Może językowaty kształt skojarzył się komuś z tą częścią twarzy?

okolice Perastu, Boka Kotorska, Wyspa św. Jerzego, CZARNOGÓRA

Wody zatoki w porównaniu z greckimi morzami (te kocham najbardziej), wyglądają zupełnie inaczej. Tam przestrzeń, wolność i namiętność fal otwartego morza, tu nieziemskie krajobrazy i niebieskość rozlana od brzegu do brzegu.

Herceg Novi, Boka Kotorska, Zatoka Kotorska w pochmurny dzień, CZARNOGÓRA

Prcanj, Boka Kotorska, Otulone górami, CZARNOGÓRA

A na brzegach zieleń lub miasteczka przytulone do gór, wtopione w przyrodę, ożywiające krajobraz. Jedne naturalnie wkomponowane w podnóża, inne otoczone murami, z twierdzami, świadczącymi o burzliwej historii. Piękne w tym swoim walecznym duchu, po prostu unikatowe.

Herceg Novi, Boka Kotorska, Stare mury, CZARNOGÓRA

Warto odwiedzić najważniejsze spośród nich - to, od którego wzięła się nazwa zatoki, czyli Kotor, ale polecam również piękny Perast, malutki Prcanj, interesujące Herceg Novi czy kapiący luksusem w porcie Tivat. W każdym z tych miejsc można się zakochać, w każdym zgubić i na nowo odnaleźć.

Prcanj, Boka Kotorska, W słońcu, CZARNOGÓRA

Perast, Boka Kotorska, Piękny Perast, CZARNOGÓRA

Herceg Novi, Boka Kotorska, Centrum Herceg Novi, CZARNOGÓRA

Boka Kotorska, zwana przez wielu Fiordami Południa, jest największa w tej części Europy, ale nie jest jakaś ogromna.Tworzy ją pięć mniejszych zatok: Hercegnovski zaliv, Tivatski zaliv, Morinjski zaliv, Risanski zaliv i Kotorski zaliv.
Zajmuje obszar 87 kilometrów kwadratowych, a jej linia brzegowa ma 100 km. Podobno 52 km stanowią plaże. Ten, kto jest wielbicielem kąpieli i marzy o wylegiwaniu się na brzegu, w Czarnogórze ma do wyboru dwie opcje plaż: wąziutkie, często wybetonowane, albo wysypane żwirem, gdzie wejście do wody odbywa się z drabinki lub po kamienistym dnie lub piaszczyste, z łagodnym wejściem do morza. Niestety, te drugie w obrębie zatoki nie są zbyt częste. Wyjątek stanowi tzw. „święty archipelag” z wyspą św. Marka. Natomiast piasku (drobnego, nieco ciemniejszego niż bałtycki), należy się spodziewać jedynie na wybrzeżu, przy otwartym morzu, w okolicy miasta Ulcinj.

Bijela, Boka Kotorska, Prom na horyzoncie, CZARNOGÓRA

Ci, którzy lubią nurkować nie będą się nudzić. Dno jest piaszczysto-skaliste, a niewątpliwą atrakcją są groty, zatopione wraki, a także dość czysta, lekko chłodna, orzeźwiająca woda.