Artykuły i relacje z podróży Globtroterów
Indonezja,wyspa Bali > INDONEZJA



Po przeprawie promowej z Ketapang na Javie wyladowalismy na Bali .Klasycznie szukanie transportu nie było trudne , to wręcz transport znalazł nas….a wyglądał tak niepozornie .Wielki zdezolowany autobus sprawiał wrażenie że to jego ostatnia trasa a my mamy stanowić naocznych świadków jego autodestrukcji,kierowca dostosował sie umiejętnościami do klimatu….i jazda była naprawdę jedną z atrakcji które zapisały mi się w pamięci na długo .To że do Denpasar dojechaliśmy cali i zdrowi zawdzięczamy tylko niewytłumaczalnemu szcześciu ;-)
Po opuszczeniu autobusu do samej Kuty dojechaliśmy pożnym wieczorkiem,po znalezieniu taniego noclegu na Legianie udaliśmy się na wieczorne zwiedzanie miasta.
Miasto nocą jest zlepkiem turystów wśród których prym wiodą Aussie,miejscem gdzie zabawa przybiera najbardziej hardcorowe formy.gdzie nie ma zadnego tabu…wszystko można kupić,przezyć poznać..
Jeśli ktoś szuka cichego, uroczego miejsca to Kuta jest jak najbardziej…nie dla niego !!!
Nastepnego dnia o poranku wychodzę na plaże kolejne rozczarowanie…a mianowicie ktoś ukradł błękit morza i biały piasek z plaży...przyśięgam że na folderach i pocztówkach go widziałem…a jakoś tak szaro i buro .Żeby jednak nie było ze jest tak całkiem bee ,to cos o pozytywnego ,mianowicie można uprawiać każdą formę sportów wodnych z głównym naciskiem na surfing.Dochodzi do tego masa atrakcji jak skoki bungee,trekingi,canioningi,raftingi…jest z czego wybrać
To co oczarowuje na Bali jest ukryte z dala od plaż ,skarbem wyspy są ludzie wychowani w większości na hinduizmie balijskim,wznieśli wiele wspaniałych świątyń i budowli charakterystycznych dla tej wyspy.Niepowtarzalna życzliwość połączoną z niebywała gościnnością wyróżnia mieszkańców wyspy od sąsiadującej z nią Javą.Kolejną ciekawą i wartą zobaczenia atrakcją wyspy jest Balinesse Dance,którego uczy się większość dzieci na wyspie by przekazywać z pokolenia na pokolenie.
Wyśmienitym miejscem do zwiedzenia jest Ubud i jego okolice gdzie poza świątyniami,tarasami ryżowymi,batikami znajdziemy liczne klimatyczne knajpki,wpadniemy do Monkey Forest i kupimy dosłownie wszystko jeśli chodzi o sztukę i rzemiosło.Dla kochających trekingi jako deser wejście na wulkan Agung(3142 mnpm).
Kolejnym etapem były wyspy Gili ale o tym wkrótce…
Po opuszczeniu autobusu do samej Kuty dojechaliśmy pożnym wieczorkiem,po znalezieniu taniego noclegu na Legianie udaliśmy się na wieczorne zwiedzanie miasta.
Miasto nocą jest zlepkiem turystów wśród których prym wiodą Aussie,miejscem gdzie zabawa przybiera najbardziej hardcorowe formy.gdzie nie ma zadnego tabu…wszystko można kupić,przezyć poznać..
Jeśli ktoś szuka cichego, uroczego miejsca to Kuta jest jak najbardziej…nie dla niego !!!
Nastepnego dnia o poranku wychodzę na plaże kolejne rozczarowanie…a mianowicie ktoś ukradł błękit morza i biały piasek z plaży...przyśięgam że na folderach i pocztówkach go widziałem…a jakoś tak szaro i buro .Żeby jednak nie było ze jest tak całkiem bee ,to cos o pozytywnego ,mianowicie można uprawiać każdą formę sportów wodnych z głównym naciskiem na surfing.Dochodzi do tego masa atrakcji jak skoki bungee,trekingi,canioningi,raftingi…jest z czego wybrać
To co oczarowuje na Bali jest ukryte z dala od plaż ,skarbem wyspy są ludzie wychowani w większości na hinduizmie balijskim,wznieśli wiele wspaniałych świątyń i budowli charakterystycznych dla tej wyspy.Niepowtarzalna życzliwość połączoną z niebywała gościnnością wyróżnia mieszkańców wyspy od sąsiadującej z nią Javą.Kolejną ciekawą i wartą zobaczenia atrakcją wyspy jest Balinesse Dance,którego uczy się większość dzieci na wyspie by przekazywać z pokolenia na pokolenie.
Wyśmienitym miejscem do zwiedzenia jest Ubud i jego okolice gdzie poza świątyniami,tarasami ryżowymi,batikami znajdziemy liczne klimatyczne knajpki,wpadniemy do Monkey Forest i kupimy dosłownie wszystko jeśli chodzi o sztukę i rzemiosło.Dla kochających trekingi jako deser wejście na wulkan Agung(3142 mnpm).
Kolejnym etapem były wyspy Gili ale o tym wkrótce…
Podsumowując Bali,wystawiam jej dwie oceny…rozczarowuje wizerunek raju turystycznego,pieknych plaż i białych piaskow zamiast których otrzymujemy głosną,rozpasaną Kute…jako wielką muzyczną imprezke open air.
Wynagrodzi nam to pozostała cześć wyspy oferując ucztę dla oczu i duszy…bardzo polecam,wrazen starczy by oczarować największych maruderów.
Wynagrodzi nam to pozostała cześć wyspy oferując ucztę dla oczu i duszy…bardzo polecam,wrazen starczy by oczarować największych maruderów.
Dodane komentarze
brak komentarzy
Przydatne adresy
Brak adresów do wyświetlenia.
Inne materiały
Dział Artykuły
Dział Artykuły powstał w celu umożliwienia zarejestrowanym użytkownikom serwisu globtroter.pl publikowania swoich relacji z podróży i pomocy innym podróżnikom w planowaniu wyjazdów.
Uwaga:
za każde dodany artykuł otrzymujesz punkty - przeczytaj o tym.