Forum dyskusyjne
ewkaoo 07:46 | 15.07.2015
Cześć,we wrześniu spełniam swoje marzenie i wraz z chłopakiem wybieram sie do Gruzji. Zakładam, że nie jest to moja ostatnia podróż w te strony, więc zdecydowaliśmy się na część zachodnią.
Mamy 9 dni, dwa plecaki, zamierzamy spać na CouchSurfingu (gdzie się da), czasem w jakimś hostelu a może i pod gołym niebem. Okaże się ;) Preferowana podróż – stopem ;).
Chciałam się spytać ludzi którzy znają Gruzję lepiej co myślą o takim planie (dodam tylko że to nie jest plan który musimy zrealizować) Jeśli coś nam się spodoba bardziej – zostaniemy, i odwrotnie w drugą stronę.):
18.09 - g.4.10 Tbilisi - Mscheta – Gori (nocleg)
19.09 Gori - Zestaponi - Cziatura - Katskhi Column – Tkibuli, (Kapiel w Jeziorze Tkibuli lub Shaori, co polecacie?), Ambrolauri etc. – Kutaisi (nie za ciężka trasa na jeden dzień?)
20.09 Kutaisi – Ckaltubo – Okatse Canyon - Tsageri – Kutaisi
21.09 Kutaisi - Zugadid - Mestia
22. 09 Mestia/Ushuguli i okolice
23.09 Mestia - kierunek Poti (nocleg np. w Maltakvie lub Grogoleti, Kobuleti, ew. Gonio u kogoś, gdzieś … ;p) Myślicie że da radę i jest sens?
24.09 któraś z tych wiosek – Batumi – Achalciche – Borżomi - Vardzia (noleg gdzieś??)
25.09 Borżomi – Tbilisi (1,5 dnia na odpoczynek i zwiedzanie)
27.09 g.04.10 wylot
Co myślicie?
Tina 13:08 | 15.07.2015
Nie wypowiem się na temat planu podróży, bo nie zwiedzałam autostopem Gruzji. Znajomość j. angielskiego nie wystarczy, bo w tym języku można porozumieć się w dużych miastach i to nie na ulicy tylko np. w hotelach. Gruzini oprócz własnego języka posługują się rosyjskim i to powszechnie. Napisy są w ich języku lub czasami pisane cyrylicą. Miłej podróży ale bez zwiedzenia krainy, która nazywa się Swanetia to poznanie Gruzji jest nie pełne.
tenzielony 15:28 | 15.07.2015
Cześć,w zeszłym roku byliśmy w Gruzji 12 dni, zjechaliśmy ją całą, podobnie jak Wy mieliśmy dosyć napięty plan, ale daliśmy radę. Oczywiście nasze trasy trochę się różniły, więc wypowiem się tylko odnośnie tych fragmentów, które się pokrywają ;).
W okolicach Kutaisi widzieliśmy "tylko" monastyr Gelati i Motsameta, Bagrati i jaskinię Prometeusza. W Waszym planie tego nie widzę, a zdecydowanie polecam, zwłaszcza monastyry - robią wrażenie. Wycieczka na prawie cały dzień, ale warto.
Wycieczka Mtskheta/Gori z Tbilisi to kilka godzin, jeśli zapytacie w lokalnym "biurze podróży" - w dobrych warunkach możecie być obwiezieni po okolicy prywatnym busikiem za niedużą kasę. Nie wiem czy jest sens nocowania w Gori, bo samo miasteczko jest dosyć podłe (w mojej skromnej opinii). Natomiast muzeum Stalina jak najbardziej warte zobaczenia.
Nie nazwałbym też Batumi wioską ;). To duże miasto i ja z pewnością bym go nie pomijał, choćby dla zobaczenia rosyjskiego przepychu i kontrastującej z nim gruzińskiej biedy kilka ulic dalej od "promenady".
Właściwie niczego z Twojej listy "któraś z tych wiosek" bym nie pominął. Moim zdaniem to obowiązkowe punkty.
Wycięczkę do Vardzi najlepiej zorganizować będąc w Borjomi właśnie - po drodze zobaczycie Achalciche i Khertvisi. Samo Borjomi jest też rewelacyjne - to takie małe miasteczko "uzdrowiskowe". Jeśli chcesz, dam Ci kontakt do Leo - sympatycznego faceta, u którego spaliśmy w zeszłym roku i który organizował nam tą wycieczkę. Nie wiem czy jeszcze to robi, ale zapytać można ;). Borjomi jest po drodze z Tbilisi do Kutaisi.
Co do poruszania się autostopem - nie próbowałem, ale transport w Gruzji jest ogólnie supertani (każdy, kto ma auto, jest taksówkarzem), więc o to się martwić nie musicie. I potwierdzam - znajomość podstawowych zwrotów po rosyjsku jest mocno wskazana. Po angielsku pogadasz tylko z młodymi ludźmi w Tbilisi.
Pozdrawiam,
Tomek
ewkaoo 22:42 | 16.07.2015
:D cieszy mnie to podobieństwo ;) Dzięki za rady!!! Co do Batumi to wkradło się przez przypadek. Oczywiście nie jest to wioska ale nie planujemy w nim noclegu ;) stąd pomyłka.
ewkaoo 20:41 | 07.08.2015
Cześć Tomku, ale zapomniałam poprosić o namiary na tego Leo. Można się z nim kontaktować jakość wcześniej czy szukać go na miejscu?
ArturS 10:16 | 16.07.2015
Ciekawy plan, ale nie omijałbym Batumi. To nie jest kurort jedynie dla turystów z biur podróży. Jest tam po prostu przyjemnie a w czerwcu nie było natloku ludzi. Polecam targ rybny, gdzie obok w barze przyżądzą wasze zakupy. Poza tym Morze Czarne to nie Bałtyk i przyjemnie się tam pływa :) W porównaniu do Borżomi, któe przypomina trochę naszą Krynicę Zdrój, to jest czad. No i to nie jest żadna wioska, tylko spore miasto :)
ewkaoo 22:41 | 16.07.2015
Dzięki za rady!!! Skorzystamy :D. Co do Batumi to wkradło się przez przypadek. Oczywiście nie jest to wioska ale nie planujemy w nim noclegu ;) stąd pomyłka.
ania71 10:50 | 16.07.2015
Bardzo napięty plan masz ustalony.Ja jadę za kilka dni do Gruzji na dłużej i mam mniej miejsc do zobaczenia zaplanowanych na spokojnie.Kiedyś tak miałam w Maroko jak Ty i więcej czasu spędziłam w drodze niż oglądając miejsca do których jechałam,w sumie planuje jeszcze raz Maroko ale teraz żeby zobaczyć na spokojnie.Co do Gruzji to da się Twój plan zrealizować ale myślę że wynajmując auto na cały pobyt.Chyba że zrobisz to w Japońskim stylu -foto foto z zewnątrz i biegiem dalej.Napisz po powrocie czy Ci się udało.Pozdrawiam:))
ewkaoo 22:44 | 16.07.2015
To nie do końca plan ;) bierzemy pod uwagę jego totalne modyfikacje ;) To tylko główne wytyczne. :D Fajnie, że widać poparcie dla trasy. Dam znać jak wyszło ;)Jakby co to napisz może na co warto przeznaczyć więcej czasu ;) Czekam na sprawozdanie ;p
Tina 16:21 | 16.07.2015
Wspomniałam o Swaneti. Dla zachęty podaję link:http://www.dalekoniedaleko.pl/swanetia-kraina-kamiennych-wiez-i-osniezonych-szczytow
ewkaoo 22:36 | 16.07.2015
Tino, przecież Mestia jest w Swanetii. Oczywiście, że planujemy ją zwiedzić. Nie zakładamy też, że musimy ten plan zrealizować. Jeśli gdzieś będzie nam się podobało to zostaniemy :D i plan się zmodyfikuje:)
ArturS 13:34 | 17.07.2015
...jeszcze jedno Ewo :)Weź też pod uwagę, że Mestia jest w górach i tam długo się jedzie. Nie pamiętam dokładnie, ale z Kutaisi jechaliśmy ok 6-7 h(!), droga jest bardzo kręta. Tak więc nie planujcie wypadu do Mestii na 1 dzień.
Polecam ten portal, dowiesz się tam sporo o tym kawałku świata:
http://www.forum.kaukaz.pl/viewforum.php?f=48&sid=955bf0a73abf282ca8783159d1da296c
ewkaoo 12:00 | 20.07.2015
Wielkie dzięki Arturze S za poradę. A czym jechaliście? Marszrutką, stopem, własnym autem??
ArturS 10:22 | 03.08.2015
Hej!Dopiero wróciłem z podóży i dlatego nie odpisywałem. Jeździliśmy tam głównie marszrutką, czasem ktoś autem nas przewiózł po okolicy za niedużą opłatą. Było nas 6 osób to wychodziło nas cenowo przyzwoicie. Trudno mi powiedzieć jak jest tam ze stopem. Własnym autem nie radzę, bo drogi są tam w fatalnym stanie. Podpytaj się na stronie którą Ci podałem. Tam są weterani podrózowania po Gruzji i wszystko Ci wytłumaczą :)
Smok-1 21:12 | 03.08.2015
Mccheta - polecałbym dłużej, zresztą jak Ci się spodoba, sam zostaniesz, Gori na nocleg ?, lepiej zostać w Mccecie.... A Tbilisi tylko jeden dzień - nic nie zobaczysz, a warto ....w jeden dzień możesz nie obrócić Mestia - Ushguli- Mesta, zresztą wyjazd na jeden dzień do Ushguli nie ma sensu - nie zobaczysz okolicy,
Batumi, Akchalcyche, Borżomi, Wardzia - to mimo wszystko są odległości pomiędzy miejscowościami najlepsze chyba Borżomi bo kurort, i w razie czego masz noclegi, albo Batum, bo to kurort pełną gębą ...
Smok-1 22:26 | 03.08.2015
Zobaczysz na miejscu, nie planuj, jak się spodoba zostaniesz dłużej... ale jakieś 3 dni to minimum (jak lubisz góry)....
ewkaoo 10:45 | 04.08.2015
kocham :). Dzięki za rady smok! A gdzie nocowałeś? Może coś konkretnego polecisz?
Magda Kajzer 10:49 | 04.08.2015
Najlepsze są spontany! :)
ewkaoo 15:10 | 04.08.2015
:D popieram. Niemniej jakieś adresy warto mieć ;DAle ogólnie coś czuję, że ostatecznie to będzie spontan totalny xD gdzieś pod jakimś drzewem ;p
Smok-1 17:28 | 04.08.2015
Ewka, co do noclegów w Ushguli, to specjalnego wyboru nie będzie są 2 hostele u góry wsi (koło masztu), i bodajże jeden, nieco niżej, ceny wszędzie takie same (przynajmniej te 2), jak nie masz namiotu to śpisz tam, no chyba że spotkasz się z tradycyjną gruzińską gościnnością, ale to raczej poza Ushguli. W Mestii za to hotelików jest sporo i ceny się różnią, trzeba się przejść, popytać ....
ewkaoo 07:47 | 05.08.2015
Dzięki Smoku :D! Namiot z powodów techniczno-logistycznych odpada. Ewentualnie spanie pod gołym niebem. xD
Smok-1 19:36 | 05.08.2015
Ewka, we wrześniu raczej bym nie polecał pod gołym niebem, byłem w lipcu, noce są bardzo rześkie, pewnie we wrześniu jeszcze bardziej ....
ewkaoo 21:09 | 16.08.2015
Cześć, po kilku analizach nastąpiły pewne nowe propozycje i zmiany. Wrzucamy więc troszkę zmieniony plan ... w dwóch wersjach. Będziemy wdzięczni za porady i uwagi. Wszelkie sugestie mile widziane. Nie chcemy, jak to ktoś ładnie ujął „latać z wywieszonym jęzorem”, a do Gruzji pewnie wrócimy także nic na siłę.Wersja I
18.09 - g.4:10 Tbilisi - Mccheta – Gori – ew. UPLISCYCHE do zwiedziania (da radę?) - Khashuri (nocleg)
pytanko: Lądujemy koło 4 rano. Tbilisi nie będziemy specjalnie zwiedzać poza jakimś śniadaniem i kawą na chodniku czy coś :D. Jeśli polecacie jakieś miejsca na poranek w Tbilisi do daaaawajta ;D
19.09 Khashuri - Cziatura - Katskhi Column – Tkibuli (Kąpiel w Jeziorze Tkibuli lub Shaori, co polecacie?) etc. – Kutaisi (nocleg)
20.09 Kutaisi – Ckaltubo – Okatse Canyon - Tsageri – Kutaisi (nocleg)
21.09 Kutaisi - Mestia (nocleg gdzieś - u kogoś...)
pytanko: Jakieś miejscówki noclegowe? Będziemy próbować po ludziach w jakiejś wiosce. Pytanie gdzie :))
22. 09 Swanetia tj.: Mestia (nocleg jw)
23.09 Swanetia cd. (gdzie nas nogi poniosą - nocleg jw)
24.09 Swanetia (wyruszamy przed południem) - kierunek Poti (nocleg np. w Maltakvie lub Grogoleti, ew. Supsa)
pytanko: Myślicie że da radę i jest sens?
25.09 Supsa - Borżomi (według GoogleMaps 4h ale zakładam że nam może zająć z 7) - nocleg
26.09 Borżomi - Tbilisi (krótkie zwiedzanie – Banie, łaźnie – polecana łaźnia siarkowa – pośrodku placu)
27.09 g.04:10 wylot
Wersja numer II
- pomijamy Mestię, zostawiamy Swanetię na kolejny wypad.
(zmieniamy następujące dni):
19.09 Khashuri - Cziatura - Katskhi Column – Tkibuli (Kąpiel w Jeziorze Tkibuli lub Shaori, co polecacie?) etc. – Zestamponi (nocleg)
20.09 Zestamponi – Ckaltubo – Okatse Canyon - Tsageri – Zestamponi (nocleg)
21.09 Zestamponi- Zugadid – wybrzeże - Kutaisi (nocleg gdzieś - u kogoś...)
22. 09 Kutaisi - Racza-Leczchumi i Dolna Swanetia (albo powrót do Kutaisi albo nocleg gdzieś w okolicach gór)
23.09 cd zwiedzania dolnego Kaukazu (i zobaczymy co dalej)
24.09 XX - i kierunek Poti jeśli będzie nam sięchciało (nocleg np. w Maltakvie lub Grogoleti, ew. Supsa)
- reszta trasy jak wyżej.
I co myślicie o tych propozycjach? Sorki za zamieszanie i "nadaktywność" z góry dziękujemy za wszelkie uwagi i pomoc ;)
E&A
Podobne wątki tanie podróżowanie
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.