Forum dyskusyjne
Biuro podrózy w indiach
kategoria podróże po świecie
kraj Indie
kryszna_blu 08:46 | 30.08.2016
Witam,Planuję z żoną wyjazd do Indii w okolicach końca listopada , początku grudnia (ok 2tyg). Wstępnie za bilet za nas oboje wyjdzie ok. 4 tys (przelot przez Moskwę). Lokalne biuro podroży (notabene polskie) oferuje zagospodarowanie czasu za ok. 600 USD od osoby ( Delhi, Agra, Jaipur, Varanasi, Khajuro, Orchha, Ajanta, Goa). Z Goa samolot do Delhi. I teraz najważniejsze pytanie, co o tym sądzicie? Kiedy najlepiej załatwiać wizę??
Pozdrawiam
[konto usuniete] 10:19 | 30.08.2016
Indie nie są najłatwiejszym krajem do podróżowania,jeśli nie ma się doświadczenia. Kłopotliwe jest zwłaszcza kupowanie biletów kolejowych. Zależy, czy w tych 600 USD jest już wszystko, oprócz jedzenia. Bo za hotele, wstępy, przejazdy (zapytajcie, w jakiej klasie pociągów będą bilety, to w Indiach bardzo ważne) i jedzenie przez 2 tygodnie 1200 dolarów sami nie wydacie. Ale czasami warto kupić sobie spokojne wakacje. Tym bardziej, ze dwa tygodnie na taką trasę, to nie jest dużo.
[konto usuniete] 10:20 | 30.08.2016
aby doprecyzować: 2 tygodnie to jest bardzo mało czasu.
kryszna_blu 10:21 | 30.08.2016
jedzenia nie ma, są hotele i bilety na pociag 3AC, plus przelot Goa-Delhi
[konto usuniete] 10:34 | 30.08.2016
a wszelkie transfery z dworca do hotelu, dotarcie do obiektów, przewodnicy? Bo jeśli cała "opieka" biura to załatwienie Wam biletów i hoteli, to ja bym sobie darowała. Zdecydowanie za drogo.
kryszna_blu 10:45 | 30.08.2016
Tak, bilety i hotele i ich pomoc.Zastanawiam się cały czas czy nie jechac totalnie na własną rękę.
[konto usuniete] 11:04 | 30.08.2016
Moim zdaniem tak. Bo w zasadzie,oprócz kupna biletów i tak będziecie zdani na samych siebie.Tu są fajne instrukcje jak zarezerwować bilet:
http://taniezwiedzanie.com/sites/223/jak-kupic-bilet-na-pociag-w-indiach
Oraz linki :
https://www.cleartrip.com/trains
http://www.indianrail.gov.in/
https://www.irctc.co.in/eticketing/loginHome.jsf
Osobiście radzę skupić się albo na Indiach Północnych albo Południowych. Na sam Radżastan potrzeba 2 tygodni. Przy takim programie, jaki podajesz, większość czasu spędzicie w pociągach.
Aha, te pociągi 3AC to przedziały (zwykle z kotarą, bez drzwi) 6-os, z wentylatorem (w dzień siedzenia, w nocy łóżka,lepiej nigdy nie brać miejsca na dole,bo w ciągu dnia nie polezsz,wszyscy będą na tym miejscu siedzieć :)
[konto usuniete] 11:04 | 30.08.2016
Aha, tylko bilety kolejowe trzeba kupować z dużym wyprzedzeniem.
kryszna_blu 11:05 | 30.08.2016
No wlasnie to mnie martwi. Przylece do Delhi i w sumie bede miec dzień lub dwa na kupno biletów a słyszałem że często ich brakuje
[konto usuniete] 11:14 | 30.08.2016
Kupujcie przez internet. Jak tylko ustalicie plan podróży. Im szybciej, tym lepiej.
kryszna_blu 11:59 | 30.08.2016
Czytalem gdzies, że cięzko zakupić bilety przez neta
[konto usuniete] 12:33 | 30.08.2016
Ja kupowałam i działało. Nawet teraz weszłam na jeden z podanych powyżej linków i są dostępne bilety. Najważniejsze,to znać daty. I pamiętać, ze pociągi w Indiach lubią się spóźnić (nawet o kilka godzin, bez wyraźnego powodu), więc nie można planować niczego "na styk". Dlatego osobiście radzę zmodyfikować program.
wowojtek 00:41 | 31.08.2016
z biletami w indiach ,nie jest tak ...zle !!sa specjalne kasy dla turystow/przewaznie na pietrze lub z bocznym wejsciem
i po za 1i 2 klasa bilet masz prawie zawsze w 3
a za 600$ x 2 , czyli praktycznie 1oo$ dzziennie to jak na indie to jest Fortuna
pozdrawiam
kryszna_blu 08:05 | 31.08.2016
Jak wybierać hotele? Możecie jakieś polecić? Myślałem też o świątyni szczurów. Tak myśle że najlepsza forma dla mnie to przyjazd i na wlasna rękę zakup wszystkiego. W sumie to na miejscu chciałbym określić gdzie i ile czasu spędzę. Rozumiem, że tak samo bilety można kupić w innych miastach jak w Delhi
wowojtek 15:03 | 31.08.2016
hotele/stele/ , same cie znajda !najlepiej przejsc sie zobaczyc standart i cene i wybrac..
swiatynia szczurow, jak lubisz te gryzonie to ok, ale tam nic wiecej niie maa
w kazdym pociagu jest zostawionych kilka miejsc dla turystow na "last minute
i w 3 klasie bilet masz praktycznie zawsze
kryszna_blu 15:04 | 31.08.2016
Czyli jechac na ślepo i na miejscu wszystko zalatwiać?
kryszna_blu 15:17 | 31.08.2016
Jak uzyskac numer IRCTC? Musze sie tam zalogowac a jedyny blokada to numer telefonu. Jak to obejść?
[konto usuniete] 16:55 | 31.08.2016
wykorzystaj stronę www.cleartrip.com Oni współpracują z kolejami indyjskimi.pomocne wskazówki masz tutaj:
http://taniezwiedzanie.com/sites/223/jak-kupic-bilet-na-pociag-w-indiach
[konto usuniete] 16:56 | 31.08.2016
na oficjalnej stronie indyjskich kolei nie kupisz bez indyjskiej karty (ew. American Express).
ania71 17:23 | 31.08.2016
Moja pierwsza samodzielna wyprawa do Azji to były Indie. Wszystko załatwiłam z Polski ,bilety na loty wewnętrzne ale na pociąg już nie. Na pociągi między innymi do Agry i z Bangalore na Goa kupiłam przez pośrednika w Delhi bo jakimś cudem mieli a w kasie na dworcu nie. Zapłaciłam 5 $ więcej za cztery bilety (kilka lat temu).Inna już sprawa że okazało się że były w najtańszej klasie sleeper :(( ale przeżycia bezcenne!! A pośrednika mi polecił właściciel hostelu gdzie nocowałam tak że myślę że spokojnie ogarniesz na miejscu wszystko . I jeszcze jedna rada ,lepiej za dużo nie planować a powoli i spokojnie pozwiedzać bo ja chciałam zobaczyć wszystko w trzy tygodnie co się da i finał był taki że zamiast zachwycać się pięknem Indii to pętałam się po całych Indiach jak Japoński turysta (foto foto i w drogę)Powodzenia i super wakacji w Indiach!
wowojtek 18:03 | 31.08.2016
i sa jeszcze autobusy sypialnetroche drozsze , ale bilety sa zawsze , na typowych trasach !
awaryjnie masz tez normalne busy z miejscowymi ,ktore jezdza zawsze i wszedzie
tak ze dasz rade ,
pozdrawiam
kryszna_blu 17:59 | 31.08.2016
Własnie dlatego najlepiej by mi było kupowac na miejscu w danym mieście w którym będe. Nie wiem ile czasu bym chciał spędzić w którym mieście. Co do cleartrip można płacić paypalem?
kryszna_blu 21:37 | 31.08.2016
Właśnie zakupiłem bilet. Zapłaciłem pobrało kasę i następnie przyszedł mi mail, że nie moga mi potwierdzić :( Pieniadze mi zwróca.O co chodzi???
Dodam że na stronie cleartrip też wymagali telefonu ale jak zwykle 10 cyfrowy :/
HELP
TomekHK 12:13 | 05.09.2016
No to już wiem kiedy jedziesz :) Ja wyjeżdżam w połowie grudnia na miesiąc, na własną rękę :D
kryszna_blu 13:58 | 05.09.2016
Ok, czyli teraz też już wiem kiedy i ty jedziesz.
TomekHK 14:39 | 05.09.2016
Jadę już drugi raz, więc spoko, ale i tak już nie mogę się doczekać :)Będę w: Mumbaj, Jodhpur, Jaisalmer, Jaipur, Agra, Varanasi, Kolkata, Chennay, plaże Kerali i plaże Goa. Wszystko pociągami II klasa Sleeper tylko z Kalkuty do Chennay samolotem.
kryszna_blu 14:59 | 05.09.2016
Właśnie też mam zamiar i w sumie jeden bilet już jest klasa sleeper (sl). Bardzo tanio wychodzi. Jakieś porady? Hotele szukać na miejscu? Ja mam zamiar na spokojnie zwiedzić Delhi, Jaipur, Agre i Varanasi. Myślę jeszcze nad Bodhgaya
TomekHK 16:43 | 05.09.2016
Na trasie Delhi - Jaipur, 5-6 godzin jazdy, pewnie w dzień to tylko usiąść przy oknie lub w otwartych drzwiach i cieszyć się widokami. A w pociągu też trochę będzie się działo, sprzedawcy, żebracy, Hijre, współpasażerowie.. słowem wypas :)Hotele jak chcesz, ja szukam na miejscu - co też jest swego rodzaju zwiedzaniem i przygodą, poza tym mogę znaleźć przyzwoite spanie nawet za 300-400 Rs.
W Bodhgaya byłem zeszłego razu jeden dzień w drodze z Varanasi do Kalkuty. Miasteczko tysiąca świątyń różnych religii i wielkiego Buddy, mojej żonie bardzo się podobało.
W Rajastanie gorąco polecam Udaipur - moje ulubione z całej poprzedniej podróży :)
kryszna_blu 17:13 | 05.09.2016
Muszę wziąść od ciebie jakiś kontakt. A powiedz mi jak z kasą? Masz konto walutowe? Wyplacasz tam z bankomatów?
TomekHK 18:37 | 05.09.2016
Kilkaset $ ja, kilkaset $ żona - rozłożone w kilku miejscach na ciele :) i zwykła karta debetowa nie tylko do wypłacania miejscowej waluty w bankomatach ale też do ewentualnych rezerwacji w internecie. I to nam starczyło (raz tylko wypłaciłem z bankomatu pod koniec podróży). Jak ktoś jest bardzo oszczędny to można wyrobić sobie darmowe konto w € plus kartę do niego i taką wypłacać tam kasę z bankomatów. Walutą przeliczeniową jest €, więc unikamy spreedu przy przeliczaniu z PLN na € i dopiero na Rs.
Marco99 15:34 | 01.04.2017
>Indie nie są najłatwiejszym krajem do podróżowania,jeśli nie ma się doświadczenia.>Kłopotliwe jest zwłaszcza kupowanie biletów kolejowych. Zależy, czy w tych 600 USD
>jest już wszystko, oprócz jedzenia. Bo za hotele, wstępy, przejazdy (zapytajcie, w
>jakiej klasie pociągów będą bilety, to w Indiach bardzo ważne) i jedzenie przez 2
>tygodnie 1200 dolarów sami nie wydacie. Ale czasami warto kupić sobie spokojne
>wakacje. Tym bardziej, ze dwa tygodnie na taką trasę, to nie jest dużo.
2 tygodnie to jest sporo casu, czyli samych noclegów 14,Wa zne, czy w koszt wchodza przeloty, ponieważ one podnoszą koszty.Nie ma co wierzyć w hotele za 5 czy 10 USD.
Można wziąć przewodnika, można zwiedzać z but.a, ale również w Indiach, choć nie wszędzie mozna jechać na grupową wycieczkę zorganizowaną. Te mają bardzo dobre ceny.
Viajanera 17:39 | 07.09.2016
Jeśli ktoś szuka wparcia w organizacji podróży do Indii niech zajrzy na stronę strefawypraw.com.pl Można sobie wynająć transport, dograć hotele a nawet opcję z lokalnymi przelotami. Jak ktoś lubi podróżować z polskojęzyczną obstawą, to też jest taka opcja.
wowojtek 21:50 | 07.09.2016
tomekHKjak na goa bedziesz polecam wypad do gokarny/2h bus lub pociag/
i przy okazi swietego miasta super klimatyczna om plaza/1h pieszo przez "dzic"
pozdrawiam
TomekHK 12:53 | 08.09.2016
Dzięki. Na Goa będę w okolicach Palolem Beach. Chciałbym też zobaczyć pobliski słynny wodospad, nie pamiętam nazwy, może byłeś. Ta plaża w okolicach Gokarny jakoś się nazywa?
wowojtek 16:15 | 08.09.2016
OM /litera w hindu/ta plaza sie nazywa
bambu domki ,wschody-zachody slonca i joga trening..
palolem znudzi wam sie od razu /jak w eu pijani biali i obnosi sprzedawcy wszystkiego/
a wodospad ? nie ma wody jak nie pada...
TomekHK 16:48 | 08.09.2016
Właśnie pacze zdjęcia na google maps, niektóre wyglądają zachęcająco i chętnie zajrzę :)Słyszałem właśnie, że najlepiej po porze deszczowej nad wodospad jechać.
Palolem i szerokie okolice, nikt nie będzie siedział w jednym miejscu dupą na piasku :)
Peti_33 12:13 | 01.10.2016
Witaj, czy możesz polecić któregoś z operatorów sieci telefonicznej w Indiach.Chciałbym kupić kartę internetową, czy warto? Znasz koszty?
Lecę już jutro....
pozdrawiam
ziemi100feles 10:40 | 16.11.2016
ten wątek mnie interesuje, więc pozwolę sobie się podłączyć do dyskusji. Rzecz w tym, że obecnie i cleartrip i makemytrip przekierowują na stronę IRCTC (czyli indyjskich kolei), gdzie trzeba zarejestrować konto. Kłopot w tym, że trzeba podać indyjski numer telefonu (rubryka ze stałym kierunkowym +91). Oczywiście olałem to (wpisałem nr telefonu do jakiegoś parku narodowego), potwierdziłem maila klikając w przesłany link, ale przy logowaniu "wypominają mi" że nie potwierdziłem telefonu sms-em. W konsekwencji - próbując kupić bilety przez makemytrip doszedłem do etapu płatności (wtedy pojawił się komunikat, że nie akceptują obecnie zagranicznych kart płatniczych), a przez cleartrip poszedłem krok dalej - zapłaciłem za bilety, ale (po dokonaniu rezerwacji trzeba potwierdzić ją na koncie IRCTC) nie mogłem jej potwierdzić. Dostałem więc maila, że rezerwacja się nie udała. Dobrze, że kasa wróciła po 3 dniach, a nie po 3 tygodniach.... Nie wiem, może coś przeoczyłem, może czegoś nie doczytałem... Jeśli potrafisz ogarnąć te bilety z Polski - to byłbym wdzięczny za know-how ;-) Autorom wątku głównego polecałbym natomiast spróbować zorganizować wyjazd na własną rękę. Przy czym uczciwie mówię - Indie to kraj dla ludzi cierpliwych, a Hindusi są kochani, ale lewusy z nich straszne. Przy poprzednim wyjeździe część biletów kolejowych ogarnąłem przez Hindusa z hotelu. Bronił się przed tym rękoma i nogami, płakał (główną przeszkodą była konieczność odebrania przekazu w biurze Western Union - na miejscu okazało się, że łajdak miał biuro na przeciwko hotelu ;-), ale w końcu kupił. Gdy w dalszej części ogarniałem bilety sam okazało się to takim przedsięwzięciem, że raz wylądowałem nawet u Dyrektora stacji, który owszem, pomóc mi chciał, ale nagadał takich głupot, że kasjerka wogóle nie wiedziała o co chodzi. Nie wiem natomiast, czy dacie radę obskoczyć wszystkie zaplanowane miejsca. Może i dacie, ale śpiąc przez połowę wyjazdu w nocnych pociągach ;-) Ja przez 2 tygodnie zrobiłem trasę Delhi - Udaipur - Ranakpur - Jaipur - Agra - Varanasi - Khajuraho - Bhopal (Sanci) - Delhi. Ale lekko nie było ;-)
TomekHK 14:27 | 03.10.2016
W ogóle się tym nie interesowałem, jechałem na swojej polskiej.Jak coś dłużej potrzebowałem to wifi w hotelu lub internet cafe.
Marco99 15:40 | 15.11.2016
W Indiac jest wiele biur podróży, niektóre prowadzone przez Polaków. Są dużo tańsze niż wielkie instytucje wysyłające grupy.ich właściciele msją wielką wiedzę o kraju.Można oczywiście wszystko organizować sobie samemu, ale wtedy wyważa się otwarte drzwi.
Xresztą zobaccie bloga www.indie-wyprawy.bloog.pl
Marco99 12:01 | 07.03.2017
>Moim zdaniem tak. Bo w zasadzie,oprócz kupna biletów i tak będziecie zdani na samych>siebie.
>Tu są fajne instrukcje jak zarezerwować bilet:
>http://taniezwiedzanie.com/sites/223/jak-kupic-bilet-na-pociag-w-indiach
> Oraz linki :
>https://www.cleartrip.com/trains
>http://www.indianrail.gov.in/
>https://www.irctc.co.in/eticketing/loginHome.jsf
>
>Osobiście radzę skupić się albo na Indiach Północnych albo Południowych. Na sam
>Radżastan potrzeba 2 tygodni. Przy takim programie, jaki podajesz, większość czasu
>spędzicie w pociągach.
>Aha, te pociągi 3AC to przedziały (zwykle z kotarą, bez drzwi) 6-os, z wentylatorem
>(w dzień siedzenia, w nocy łóżka,lepiej nigdy nie brać miejsca na dole,bo w ciągu
>dnia nie polezsz,wszyscy będą na tym miejscu siedzieć :)
Bilet na koleje indyjskie możesz kupić u nich. Pobierają minimalną prowizjęthttp://indianadventure.eu/pol/ciekawe-miejsca/
Marco99 15:55 | 01.04.2017
>Tak, bilety i hotele i ich pomoc.>Zastanawiam się cały czas czy nie jechac totalnie na własną rękę.
Coś w tym musi być, albo ktoś się w czymś przeliczył.
Jeżeli są przeloty to podbijają cenę
Przewodnik też podnosi kosztty. Jak jest więcej osób to wychodzi taniej.
natomiast dobry plan zrobiony przez kogoś, kto zna ten kraj pryda się
Warto zapoznać się zliteratura. Polecam Kipplinga, darowałbym sobie BollywoodZobacz blog" http"indie-wyprawy.bloog.pl Jest tam o takim, co chciał dojechać z Lahore do Delhi w 1 dzisń. Po drodze czekali na niego. miał okazję zobaczyć nawet Kursk. Ale źle na tym nie wyszedł. Został nawet prezydentem Pakistanu
> Nie
Podobne wątki podróże po świecie INDIE
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.