Gdzie diabeł mówi dobranoc ... > PORTUGALIA

Aktywne wulkany, gejzery, gorące baseny z siarkowymi wodami termalnymi i miasta w oparach dymu wydobywającego się z wnętrza ziemi. Nigdy wcześniej nie planowałem podróży na Azory. Niezbadane są jednak wyroki promocji tanich linii lotniczych ...:)

Sao Miguel, Azory, Na Azorach, PORTUGALIA

- Gdzie są Azory ? - w piękną niedzielę, gdy po raz pierwszy od dobrego miesiąca, cieszyłem się wreszcie nic nierobieniem, pytanie Anki spadło na mnie jak grom z jasnego nieba.
- Gdzieś na środku oceanu - odpowiedziałem "inteligentnie", próbując równocześnie nie udławić się idealnie schłodzonym Pilsnerem, który towarzyszył mi w czytaniu. Wdech. W czym u licha jakieś Azory mogą być lepsze niż zakończenie mojej doskonałej książki i po co mojej połowicy taka wiedza. Wydech. Krzyżówka. Na pewno rozwiązuje jakąś łamigłówkę. Jak wysilę pamięć i przypomnę sobie gdzie dokładnie leżą te durne wyspy to może będę mógł wrócić do swoich zajęć. Rzut oka na moją lepszą podobno połowę upewnił mnie jednak w przekonaniu, że o dalszej lekturze mogę zapomnieć. Przynajmniej w najbliższym czasie. Rozbiegany wzrok i podchwytliwy ton sugerował bardziej, że pytanie o Azory ma jakieś drugie dno. To nie o krzyżówkę chodzi. To raczej pytanie z cyklu: "jak bardzo mnie kochasz ?", które w tłumaczeniu na język męski powinno się odczytywać jako "wiesz kochanie chyba uszkodziłam samochód" lub "chciałabym, żebyś kupił mi coś drogiego".

Sao Miguel, Azory, Azory - Sao Miquel, PORTUGALIA

- Czemu pytasz ? - zapytałem zrezygnowany odkładając na półkę i książkę, i piwo, które chwilowo przestało mi smakować.
- Bo tu napisali, że na wyspach są naturalne baseny termalne, gejzery z gotującą się wodą, malownicze jeziora, góry, dzikie lasy i w ogóle jest ładnie. Do tego właśnie znalazłam tańsze bilety na Sao Miquel, główną wyspę archipelagu. Może byśmy polecieli ?

Sao Miguel, Azory, Furnas, PORTUGALIA

Wakacje na wulkanie

Polecieliśmy. I była to jedna z lepszych decyzji dotycząca naszych dotychczasowych podróży. Azory są wyspami pochodzenia wulkanicznego i widać to na każdym kroku. Czarne, klifowe wybrzeża kontrastują z niezwykłym błękitem oceanu i przeplatają się z licznymi kraterami, w większości wygasłych już wulkanów. Na ich szczytach błyszczą krystalicznie czyste jeziora, tworząc wyjątkową scenerię i uderzając nieskażoną urodą. Pozornie idylla. Warto jednak pamiętać, że to nadal obszar aktywny sejsmicznie. Zaledwie nieco ponad 50 lat temu, jeden ze szczytów obudził się i w efekcie jego erupcji, wyspa Faial ma dziś 1,5 km powierzchni więcej. W kraterze wulkanu położone jest też Furnas. Miejscowość, która z "miraduro" - punktu widokowego znajdującego się na pobliskim szczycie, wyglądała bajecznie, na dole przypominała jednak bardziej królestwo ciemności. Brakowało tylko transparentu:

Sao Miguel, Azory, Kamienny sen ..., PORTUGALIA

WITAMY W PIEKLE

Nad miastem unosiły się kłęby pary, a w centrum nieustannie czuć było smród zgniłych jaj. To efekt gorących, siarkowych źródeł znajdujących się bezpośrednio pod zabudowaniami. W kilku miejscach, wrząca woda wydostawała się na powierzchnię, gdzie parując, kłębiąc się i bulgocząc tworzyła niezwykły spektakl. Nawet ziemia w tej okolicy wydawała się płonąć i poruszać pod naszymi stopami. O tym jak bardzo potrafi być gorąca przekonałem się zresztą wkrótce na własnej skórze, gdy spróbowałem przyklęknąć pod drzewem, aby zrobić lepsze zdjęcie. Parzy ! Po niespełna dwóch sekundach podskoczyłem gwałtownie i od tej pory sprawdzałem już dokładnie miejsca, w których planowałem przysiąść.

Sao Miguel, Azory, Witamy w piekle, PORTUGALIA

Gulasz prosto z serca ziemi

Okazało się bowiem, że stożki przy których wykonywałem przed momentem swój wariacki taniec z poparzonym kolanem to nic innego jak kuchnia na świeżym powietrzu. Miejscowi przygotowywali na niej Cozido, swoją narodową potrawę przypominającą nieco węgierski gulasz. W jej środku znaleźć można wielkie kawały wołowego i wieprzowego mięsa, ale też i domowe, wędzone kiełbasy czy chorizo. Do tego warzywa. Wedle uznania. Fasola, grubo pokrojone ziemniaki, marchew, rzepa i kapusta. Wszystko to wrzuca się do dużego kociołka i okrasza czosnkiem, ziołami, oliwą z oliwek, a czasami szklanicą wytrawnego wina i potem gotuje około 2-3 godzin. Cozido popularnie jest w całej Portugalii i części Hiszpanii, ale tylko na Azorach przygotowywane jest bez użycia ognia. Kociołek po prostu zakopuje się w gorącej ziemi, tworząc gustowny kopczyk na jej powierzchni. Resztę zrobi matka natura i ciepło płynące z samego wnętrza ziemi. Danie pyszne i sycące. Sprawdziliśmy ...

Naturalne baseny termalne

Gorące wody wykorzystywane są też jako naturalne baseny termalne. Ten w Furnas znajduje się w samym centrum miasta, na terenie dużego i doskonale zagospodarowanego parku. Wielka dziura w ziemi, z rdzawo - marchewkową wodą, w której nie widać nawet swojego palca nie zachęcają do wejścia. To pozory. Gdy tylko zanurzyliśmy się w gorącej wodzie i spojrzeliśmy na postrzępione góry otaczające miasteczko, to wiedzieliśmy, że szybko stąd nie wyjdziemy. Jeszcze lepsze są dzikie termy, które znaleźć można spacerując po azorskich lasach. W jednym z nich, w okolicy Caldeiras, znaleźliśmy oczko wodne z wpadającym doń wodospadem. Pejzaż, jakich wiele w każdych górach. Tyle tylko, że nad tym naszym unosiły się, jak często na Azorach, kłęby pary, a roślinność przypominała park jurajski. Wodospad wtłaczał wodę zimną, która momentalne podgrzewała się do ok 40 stopni. Diabelskie łaźnie zdążyłem pomyśleć zrzucając szybko ciepły polar i kurtkę i zanurzając się w solidnie podgrzanych wodach strumienia. Jeśli tak ma wyglądać przedsionek piekła to ja chcę tu zamieszkać - dodała już na głos Anka czytając mi chyba w myślach ...

Sao Miguel, Azory, Miraduro, PORTUGALIA