Artykuły i relacje z podróży Globtroterów
Paryż - Muzeum Historii Naturalnej > FRANCJA



Głównym zadaniem muzeum od momentu powstania była działalność naukowa, ale wyobrażam sobie, że w XIX, czy nawet w pierwszej połowie XX wieku, wielką rolę odgrywała także działalność ekspozycyjna i popularyzatorska. Z biegiem lat straciło być może właśnie te ostatnie funkcje, bo przecież współcześnie wystarczy wybrać się do licznych ogrodów zoologicznych lub na wyprawę w stylu safari, aby móc dobrze poznać egzotyczne dla nas gatunki zwierząt.
Całe muzeum to szereg ciekawych wydziałów, ogród botaniczny i ogród zoologiczny.
W bardzo reprezentacyjnym i dużym budynku Wielkiej Galerii Ewolucji na kliku piętrach mieści się tysiące okazów. Na parterze znajdują się szkielety największych ssaków naszej planety czyli wielorybów oraz ekspozycja zwierząt mórz i oceanów. Na kolejnych piętrach prezentowane są ssaki lądowe z imponującą ekspozycją zwierząt zamieszkujących afrykańską sawannę. Zobaczymy tu m.in. zarówno roślinożerców: słoń, żyrafy, zebry, antylopy, jak i drapieżniki: lwy, gepardy i hieny. Na samej górze znajdują się sale poświęcone gatunkom zagrożonym, lub całkowicie wymarłym jak przesympatyczny ptak Dodo. W niewielkiej sali jest również prezentowana historia życia pewnego żółwia. Kiki to samiec Wielkiego Żółwia z Seszeli, który dożył w paryskim ogrodzie zoologicznym, 146 lat i był jednym z nielicznych ( żyjących współcześnie ) przedstawicieli swojego gatunku. Trafił do Francji w 1923 roku i był mieszkańcem ogrodu zoologicznego do 2009 roku, kiedy to w wyniku infekcji, a nie ze względu na swój wiek, odszedł. Dziś Kiki ma drugie życie w muzeum. Na kartach w sali mu poświęconej, możemy zobaczyć jak zmienił się nasz świat w trakcie życia żółwia, poznać historię jego życia, a w centralnym miejscu znajduje się sam Kiki.
Koszt biletów wstępu jest różny w zależności od ilości galerii, które chcemy zobaczyć. W naszym przypadku bilety do Grande Galerie de l’Évolution kosztowały 9 Euro od osoby dorosłej i 7 Euro od dziecka .
Całe muzeum to szereg ciekawych wydziałów, ogród botaniczny i ogród zoologiczny.
W bardzo reprezentacyjnym i dużym budynku Wielkiej Galerii Ewolucji na kliku piętrach mieści się tysiące okazów. Na parterze znajdują się szkielety największych ssaków naszej planety czyli wielorybów oraz ekspozycja zwierząt mórz i oceanów. Na kolejnych piętrach prezentowane są ssaki lądowe z imponującą ekspozycją zwierząt zamieszkujących afrykańską sawannę. Zobaczymy tu m.in. zarówno roślinożerców: słoń, żyrafy, zebry, antylopy, jak i drapieżniki: lwy, gepardy i hieny. Na samej górze znajdują się sale poświęcone gatunkom zagrożonym, lub całkowicie wymarłym jak przesympatyczny ptak Dodo. W niewielkiej sali jest również prezentowana historia życia pewnego żółwia. Kiki to samiec Wielkiego Żółwia z Seszeli, który dożył w paryskim ogrodzie zoologicznym, 146 lat i był jednym z nielicznych ( żyjących współcześnie ) przedstawicieli swojego gatunku. Trafił do Francji w 1923 roku i był mieszkańcem ogrodu zoologicznego do 2009 roku, kiedy to w wyniku infekcji, a nie ze względu na swój wiek, odszedł. Dziś Kiki ma drugie życie w muzeum. Na kartach w sali mu poświęconej, możemy zobaczyć jak zmienił się nasz świat w trakcie życia żółwia, poznać historię jego życia, a w centralnym miejscu znajduje się sam Kiki.
Koszt biletów wstępu jest różny w zależności od ilości galerii, które chcemy zobaczyć. W naszym przypadku bilety do Grande Galerie de l’Évolution kosztowały 9 Euro od osoby dorosłej i 7 Euro od dziecka .
Zapraszam do zapoznania się z całą relacją naszego pobytu w Paryżu i większą ilością zdjęć na stronie : http://przystanekmargo.blogspot.com/2015/11/paryz-z-dziecmi-muzeum-historii.html
Dodane komentarze
[fb] Ewka Banach 2016-03-11 12:40:51
piękna sprawa w Paryżu byłam muż 3 razy i ostatnim raem zawitałam do tego muzeum serio opłacało się ;) Jeżdzę tam bo na prawdę się w tym mieście odnajduję. Ostatnio byłam jakoś tydzień po tych strasznych zamachach ;( W sumie wszystko przebiegło sprawnie dojechałam autokarem z firmą EcoLines (komfortowe i bezpieczne linie autokarowe teraz wszędzie z nimi pojadę ;) ) a więc sprawnie dojechałam do samego Paryża ale faktycznie miasto trochę wydawało się puste ;(Przydatne adresy
Brak adresów do wyświetlenia.
Inne materiały
Dział Artykuły
Dział Artykuły powstał w celu umożliwienia zarejestrowanym użytkownikom serwisu globtroter.pl publikowania swoich relacji z podróży i pomocy innym podróżnikom w planowaniu wyjazdów.
Uwaga:
za każde dodany artykuł otrzymujesz punkty - przeczytaj o tym.