Forum dyskusyjne
my dream
kategoria podróże po świecie
kraj Indie
lenk 21:45 | 02.03.2012
Witam wszystkich globrtoterów po raz pierwszy.Planuję miesięczną podróż do Indii w..... przyszłym roku. Będzie to moja pierwsza samodzielna wyprawa, bez pomcy jakiegokolwiek biura podróży(ot taki mój dream). Mam nadzieję, że Wy pomożecie, doradzicie. Wydaje się, że to dużo czasu ale...Po prostu chiałabym naprawdę dobrze się przygotować. Pierwszy mój krok to zakup przewodnika LP. Tymczasem wydaje mi się rewelacyjny!. Nad trasą pracuję już kilka dni (a myślę, że ostatecznie zajmie mi to duuużo więcej czasu). Moja pierwsza, surowa wersja to : POZNAŃ, Dheli, HARDIVAR, Rishikesh, DRAHMASALA, McLeod, ARMISTAR, Attari, BIKANER, JAIPUR, RANAKPUR, UDAIPUR, AURANGABAD, Ellora, Bomai, GOA (min 5dni, w końcu mają to być wakacje :)), HAMPI, GOA, DHELI, POZNAŃ.
Kochani (przez kogoś na pewno) czy jest możliwe zrealizowanie takiej trasy w miesiąc. Duże litery- noclegi, małe litery wypady jednodniowe. A może pominełam coś niesamowitego. Wiem...Agara i Varanassi. Namiastkę Varanassi zobaczę w Hardivar, a Agarę może uda mi się zwiedzić przed wylotem do Polski. Co o tym myślicie? Będę wdzięczna za wszelkie informacje, sugestie, krytykę, subiekywne :) opinie. Oby szczere.
Pozdrawiam
Marlena
Wiesław 09:34 | 03.03.2012
musisz sobie odpowiedzieć na pytanieczy chcesz coś zobaczyć i przezyć czy tylko zaliczyć
jeśli to pierwsze to zdecydowanie za dużo sobie wyznaczyłaś
jesli to drugie to OK
rano jedno miejsce, kilka fotek i dalej aby przed wieczorem znowu gdzies dotrzeć zrobić kilka fotek i znowu w drogę
nocowanie w pociągu aby zaoszczędzić czas a rano kolene miejsce, kilka fote itd itd
byłem w Indiach kilka razy też sam bez pośrednictwa biura ale takiego tempa jakie sobie wyznaczyłaś nikomu nie polecam
niezależnie co wybierzesz zyczę powodzenia
fireman 14:04 | 03.03.2012
Juz to kiedys pisalem, przemysl sobie co w indiach jest dla Ciebie priorytetem, co Cie w nich interesuje i jaki klimat Ci odpowiada, bo Indie sa wielkie i roznorodne a odleglosci ogromne, nie spiesz sie, zwolnij, zmniejsz ilosc miejsc do zwiedzenia, wtop sie w nie a wtedy przezyjesz cos pieknego, a wrocic zawsze tam mozna za ......
Jakietaniebilety 14:35 | 03.03.2012
jak pierwszy raz lecialam do Indii to tez wyznaczylam sobie wiele miejsc ale pozniej okazuje sie ze nie da rady, tu 230 km jedziesz autobusem 9 godzin :))) odleglosci to duza przeszkoda w tym kraju. lepiej zobaczyc mniej ale nacieszyc sie tym miejscem.
lenk 15:26 | 03.03.2012
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za poświęcony czas.No cóż...spodziewałam się, że przesadziłam z ilością miejsc, ale w głębi duszy miałam nadzieję, że napiszecie : spoko dasz radę!
Oczywiście, że chciałabym COŚ przeżyć, COŚ zobaczyć. Nigdy tam nie byłam i dokonanie wyboru jest dla mnie ogromnym problebem. Mam nadzieję, że Wy mi pomożecie. Które z tych miejsc muszę koniecznie odwiedzić, a które można pominąć. Gdzie zatrzymać się na kilka dni, a gdzie zerkąć i zmykać dalej. Proszę nie piszcie, że muszę odpowiedzieć sobie na pytanie bo choć bardzo się staram - nie potrafię :(
mario-mil 15:51 | 03.03.2012
Są ludzie którzy starannie planują podróż i trzymają się planu aż do końca-ja preferuję inny sposób-opracowywuję trasę ale w trakcie w jednych miejscach jeśli się mi podoba przebywam dłużej w innych krócej niektóre odpuszczam albo jeśli na miejscu dowiem się o czymś ciekawym to modyfikuję trasę.Krótko mówiąc planowana improwizacja.
marcyl 16:38 | 03.03.2012
jak dla mnie to spokojnie zdążysz jeszcze i Agrę i Waranasi i Khajuraho ( to polecam ) , wg mnie nie ma co siedzieć dłużej w tych wszystkich miejscach niż 1-2 dni - chyba,że chcesz słuchac rad jak żyć od gołych dziadów - ale to już twoja wola ,
Palawan 17:18 | 03.03.2012
Chyba sie troszkę pomyliłeś ----Bikkaner - jJodhpur /a nie Jajpur/- Ranakpur- Udajpur. ten Kawałek bym zmienił . Nocny Bus do udajpuru i z udajpuru zwiedzanie - enklingii, kumbulgarh i ranakpur / lacznie 2 dni/
lenk 09:52 | 04.03.2012
Dzięki Mario, Marcyl, Palawan. Znowu jestem pełna nadziei, że się uda:)Khajuraho - na pewno warto, ale trochę nie po drodze.
Jodhpur zamiast Jajpur - świetny pomysł, skorzystam
Pociągi, noclegi, przelot Goa-Dheli chcę zarezerwować jeszcze przed wyjazdem co by czasu nie tracić więc koncepcja Marcyla nie dla mnie.
Pozdrawiam
Marlena
extreme 11:04 | 04.03.2012
Moim zdaniem spokojnie ci się uda zrealizować plan podróży.niedawno wróciłem z Indii w których byłem przez 8 dni, wynająłem sobie kierowcę i zobaczyłem wszystko co chciałem, nie słuchając zarzutów, że za szybko, że nie poczuję klimatu. Jestem bardzo zadowolony z przebywania maksymalnie 2 dni w jednym mieście, więcej naprawdę nie ma sensu. Moja trasa to DELHI-AGRA-JAIPUR-UDAIPUR-RANAKPUR-JODHPUR-DELHI.
Doradzę ci jeszcze jedną miejscowość mianowicie Chittaurgarh. Nie wiem dlaczego jest ona pomijana przez większość osób będących w Indiach, może po prostu o niej nie wiedzą. Jest to jeden z najpiękniejszych fortów, o ile nie najpiękniejszy. Koniecznie go odwiedź i poświęć cały dzień na to miejsce, koniecznie z zachodem słońca. Miejscowość położona jest na trasie Jaipur-Udaipur, około 2 godzin samochodem od Udaipuru
agatttka 17:57 | 05.03.2012
hej wrocilam wlasnie z 5 tyg podrozy po indiach, dosc napiety twoj plan, ale przy odpowiedzniej organizacji pewnie do zrobienia, ja mialam wczesniej wykupione bilety lotnicze i na pociag, co jest bardzo wygodne, zawsze mozesz tez oddac bilet online jak zmienisz zdanie z niewielkim potraceniemranakpur i kumbalgarh to piekny one day trip z udaipur bez noclegu
mnie udaipur nie powalilo specjalnie, fakt ladne miasto, ale nie ma tam co robic
w bikaner nie bylam ale ponoc warto tam pobyc kilka dni, tak wiec na krotko nie ma co - tak slyszalam, za to bylam w jaisalmer ktore jest urocze no i noc na pustyni... jest tam pociag z delhi nocny i potem mozna jechac do jodhpur udaipur itd...
znajoma ostatnio "zaliczyla" taj mahal i agra fort jako one day trip z delhi rano pojechala wieczorem sobie wrocila, takze mozesz zostawic ja sabie na koniec w miare czasu wolnego
lubie stolice nawet te brudne i pozornie nieciekawe ale delhi mi sie nie podobalo pomimo ze mialam trzy podejscia
fort okropny, pahar ganj to skupisko chinszczyzny zero klimatu nawet tego turystycznego lepiej spedzic wiecej czasu w rajasthanie ale co kto lubi :)
andrzej.g 23:24 | 12.03.2012
hej, ja też długo marzyłem o Indiach, udało się byłem miesiąc wróciłem w listopadzie ale wrażenia wciąż żywe, polecam Radżastan przewiozłem 3500 zdjęć :) jeśli jesteś zainteresowana do link do relacji http://sites.google.com/site/mojeindie2011/przeczytaj informacje praktyczne zaoszczędzisz trochę czasu i kasy, miłej podróży , zazdroszczę
lenk 20:43 | 13.03.2012
Dziękuję Andrzejku. Duża BUŹKA. Tego mi było trzeba :)Ciężko, choć z ogromną przyjemnością pracuję nadal nad planem podróży.
Pozdrawiam
Marlena
sunnypol 12:01 | 21.03.2012
wróciliśmy z Indii, nasz blog www.optant.pl/blog może Ci pomoże:) ale na pewno przybliży ten kraj by Twoja podróż nie okazała się szokiem... :)
monikajanukanis 17:58 | 21.03.2012
JA właśnie wróciłam z 3tygodniowej podróży po południowych Indiach, plan twój jest mało realny, to bardzo meczacy kraj pełen nowych wyzwań zanim poczujesz się w nim jak u siebie minie ze 2 tygodnie,męczące jest podróżowanie w upał zatloczonymi autobusami i pociągami, pełnymi spokojnych facetów ,lek o to czy przeżyje po zjedzeniu ulubionego owoca czy samosy podawanej brudnymi rekami w gazecie, bo to jedyny osiągany posiłek po drodze.meczaca jest samotność w tłumie gapiów ,a to co jest najpiękniejsze to iść plazami goa i rozkoszowac sie wolnoscia nie posiadania niczego procz plecaka z kilkoma niezbednymi rzeczami , brakiem pośpiechu ,ze dziś gdzieś musze dojechać i koniecznie zrealizować plan.Tak naprawdę kierunek jest obojętny chodzi o to żeby dobrze się czuc i bawić. Ja miałam plan zobaczyć Bombay , wybrzeże Goa i Kerale, zobaczyłam tylko wybrzeże Goa tak mi się podobało , ze nie sposób było zwiedzać szybciej .Zeby Poczuć klimat danego miejsca 2-3noclegi w jednym fajnym miejscu to mus,?. No jeśli planujesz jechać sama to odradzam ,mnie wcale nie było fajnie, nie mówiąc ze płacisz zawsze razy dwa.
lenk 08:47 | 22.03.2012
Ślicznie dziękuję. Macie rację. Mało realna trasa na 30dni. Biorąc pod uwagę wszystkie wasze sugestie, pogodzona z brutalną rzeczywistością, ograniczę się do : Dheli, pociąg, HARIDVAR (Rishikesh), AUTOBUS, McLEOD GANJI, AUTOBUS, AMRISTAR(Attari), POCIĄG, JAIPUR, UDAIPUR (Ranakpur, Chittorgarh), pociąg, MT ABU, pociąg, Ahmedabad, samolot, GOA(4dni), samolot, DHELI, Agra, DHELI. Duże litery - noclegi.Mam nadzieję, że nie tylko zobaczę ale też poczuję. Ponieważ mam jeszcze sporo czasu nie wykluczam dalszych zmian. Sprawdziłam połączenia i wydaje mi się, że czasu spokojnie wystarczy, bez stresu, pośpiechu. Chociaż jadę tam po raz pierwszy, a z pozycji wygodnego, domowego fotela wszystko wydaje się proste. Za dalsze podpowiedzi będę bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam
Marlena
Podobne wątki podróże po świecie INDIE
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.