Forum dyskusyjne
Trek w Nepalu -solo z przewodnikiem czy z biurem
kategoria podróże po świecie
kraj Nepal
nurek102 23:21 | 28.11.2018
Wydaje mi się ze temat jest na tyle ciekawy ...oczywiście ciekawy dla poczatkujacych globtroterów w Nepalu i okolicach. Dlatego chciałbym rozpocząć dyskusje czy osoba sprawna jezykowa ,sprawna intelektualnie i jako taka "fit" powinna penetrować okolice samemu ,z przewodnikiem czy może pozwolić zorganizować trek, pobyt firmom większych czy mniejszym ,profesjonalnym bardziej i mniej -jakich jest pelno w Nepalu i w Polsce.Za wszystkie sensowne sugestie ,podpowiedzi i opinie będę ze wszech miar wdzięczny.
pozdrowionka
as
nitkaska 23:41 | 28.11.2018
jak dla mnie możesz spokojnie ruszyć z przewodnikiem. Mam super gościa, Jhamkę, spędziłam z nim trochę czasu w Nepalu, z mojego polecenia kontaktowało się z nim kilka osób z globa. Jest tu o nim wątek na forum.Napisz do kolesia na priva:
https://www.facebook.com/search/top/?q=jhamka%20prasad%20chaulagain&epa=SEARCH_BOX
Jeżeli masz jakieś pytania, pisz do mnie na priw
[konto usuniete] 10:31 | 29.11.2018
Jeśli masz górskie doświadczenie, znasz język, spokojnie przejdziesz sam. Przewodnik to gwarancja, że nigdzie nie zboczysz ze szlaku, on zauważy szybciej niż ty,że teren jest oblodzony, albo za chwilę zlecą kamienie. Kupi batoniki w sklepie w cenach dla miejscowych, zwróci uwagę na rośliny, których nie znasz, zaprosi do swojego domu,który mijamy po drodze, opowie o życiu Szerpów, zaproponuje skrót.Ot, taka gwarancja, że możesz odpuścić sobie kontrolę nad trasą i napawać się pięknem gór. Ale bez niego też dasz sobie radę. Jeśli zdecydujesz się na przewodnika, nie płać polskiemu pośrednikowi,wszystko załatwisz w Nepalu.
Zibi_13 08:30 | 05.12.2018
Ja kiepski językowo, w miarę sprawny intelektualnie i jako tako "fit" bo już mocno starszy wybrałem się na trekking do Nepalu. Trasy są generalnie trzy - pod Annapurnę, przez przełęcz Thorung La i pod Everest. Ja wybrałem Annapurnę. Idzie się jak do Morskiego Oka, trudno pobłądzić, a nawet jak pójdziesz źle to nepalczycy pokazują gdzie masz iść. Warto mieć kogoś do towarzystwa bo jest łatwiej i bezpieczniej. Towarzystwo możesz ze sobą przywieźć, nabyć na treku lub odpłatnie przez hotelik.Jak jest to dla Ciebie interesujące to na priv lub telefon zapodam ci więcej informacji.
krishal 00:47 | 20.12.2018
Szlak wokół Annapurny,bez problemu. Trochę podstawowych anglojęzycznych zwrotów się przyda,ale od strony zachodniej to w tej chwili zabawa. Można podjechać autem pod same Jomson i potem przejść - wejść na Mukhtinakt. Żaden problem,nawet dla średnio chodzącego trekkera. Kilka lat temu nie było drogi i całość zajmowała 5-7 dni. Od strony wschodniej, typowy trekking,z reguły gorsza pogoda i mniej wiosek,z możliwym noclegiem. Ale można zachodnią część zrobić,nie korzystając z transportu silnikowego. Polecam.
bynio 11:27 | 20.12.2018
Z Jomson do Mukhtinakt można przejechać normalnym autobusem. Jechałem nim już w 2015 roku.Zbyszek
Wyatt 22:11 | 16.01.2019
Wg mnie warto samemu. Byłem 10 lat temu, jako etap podróży dookoła świata. Poszedłem do EBC, wszedłem na Kala Pattar, Gokyo Ri, pojeździłem wypożyczonym motocyklem i poruszałem się bez przewodników i tragarzy. Wszystko było proste i jeśli tak jest dalej nie ma się czym martwić. Powodzenia
Ramesh Bajgain 13:09 | 15.03.2019
Does Anyone plane to go to visit Nepal? Let us know, feel free to contact us. we will offer you any kind of trekking, tour, hiking and yoga meditation in your cost. my contact address. WhatsApp: +977 9851180916 info@nepalholidaytreksandtours.com www.nepalholidaytreksandtours.com
DobryDuch 14:53 | 16.03.2019
Kiedy jechałam do Nepalu miałam tylko niewielkie doświadczenie w chodzeniu po polskich górach Bez problemu dałam radę zrobić Everest Base Camp sama (bo koleżanka mi się wykruszyła już na miejscu). Ale znałam dobrze angielski więc chociaż z tym było mi łatwiej. Wydaje mi się, że na popularne treki przewodnik nie jest potrzebny, choć to oczywiście zawsze zależy od osoby.
bynio 09:25 | 17.03.2019
Nie za bardzo mogę się z Tobą zgodzić, owszem można pojechać samemu. Łatwo owszem, tanio już niekoniecznie. Weźmy jako przykład treki takie jak Upper Mustang, Manaslu, Tsum Valley. Tam obowiązkowy jest przewodnik, a minimalna ilość osób to dwie, więc trzeba liczyć albo na "doklejenie się" do kogoś albo trzeba zapłacić za tzw. "ducha", a wtedy można albo kiepsko trafić albo jest drogo (sam koszt przewodnika to 25-30$ dziennie). Moim zdaniem, nic nie zastąpi fajnej, zgranej ekipy przyjaciół na wyjeździe. Oczywiście wyjazd na własną rękę ponieważ wszystko można załatwić w Katmandu lub wcześniej przez net. Wtedy jest tanio, łatwo, radośnie, w miłej atmosferze, a w razie problemów zawsze można liczyć na pomoc kolegi lub koleżanki.Właśnie z taką grupą mam zamiar zrobić trek wokół Manaslu na przełomie października i listopada w tym roku :).
Pozdrawiam
Zbyszek
emde 22:06 | 27.03.2019
Dasz radę spokojnie bez przewodnika, jeżeli będziesz potrzebowała pomocy już na trasie do noszenia całość lub część rzeczy, to też znajdziesz portera/sherpe na miejscu.
bynio 22:21 | 27.03.2019
>Dasz radę spokojnie bez przewodnika, jeżeli będziesz potrzebowała pomocy już na>trasie do noszenia całość lub część rzeczy, to też znajdziesz portera/sherpe na
>miejscu.
To zależy na jakim treku. W Upper Mustangu życzę sukcesu w szukaniu portera po trasie. Do ABC owszem.
Zbyszek
Podobne wątki podróże po świecie NEPAL
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.

 
           
           
           
           
          