Kapitol, Rzym > WłOCHY

W XV wieku papież Sykstus czwarty podarował Kapitol miastu i umieścił tu część zbiorów Laterańskich. Plac, jaki znamy został w XVI wieku zaprojektowany przez Michała Anioła, jednak jego realizacja zakończyła się dopiero w XVII wieku. Na środku stoi pomnik Marka Aureliusza. Pomnik księcia Józefa Poniatowskiego był wzorowany właśnie na nim. Zatybrza zajęło bardzo wiele czasu. Potem spacer wokół Forum Romanum, wspinaczka na wzgórze, Podziwianie starożytności, niestety nie dostępnych 1 maja. I widok na podświetlone fragmenty miasta, nagroda za wysiłek całego dnia. Gdy patrzy się na niektóre budynki Kapitolu widać przemijanie czasu. Jak jedno zbudowane jest na drugim, epoka na epoce, styl na stylu. Nie da się zaprzeczyć, że to nie od nas zaczął się świat, ale też nie można powiedzieć, że nic po sobie nie zostawimy. Gdy podziwia się starą architekturę, widać upadek współczesnej, prymitywnej sztuki budowlanej opartej na stali żelbetonie, konstrukcjach bez uroku i przyszłości. Czy coś po nas zostanie? Na pewno, ale czy coś pięknego? To ważne pytanie. Robimy zdjęcia, przechodzimy przez plac, wcześniej chwilę zatrzymujemy się koło wilczycy karmiącej dwu chłopców- symbolu Rzymu. Potem schodami schodzimy na plac Wenecki, ale o nim pisałem już w poprzej relacji...