Artyku y i relacje z podr y Globtroter w
"Banany i cytrusy, czyli jedź do Azji" > KAMBODżA, TAJLANDIA, MYANMAR, LAOS, WIETNAM



Książka: Banany i cytrusy, czyli jedź do Azji.
Chciałbym Państwu zaprezentować moją książkę, która ukazała się w tym tygodniu w Polsce.
Wydał ją Poligraf i jak sądzę, może być ciekawa dla niektórych z Państwa.
Jestem na Globie już kilka lat, obserwuję wątki, dyskusje, wiem jakie pytania są ważne dla ludzi, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z podróżowaniem na własną rękę. Azja cieszy się coraz większą popularnością (i słusznie). Gdy pierwszy raz (2 lata temu) sam jechałem do Tajlandii, miałem cały wór wątpliwości. Czy mnie nie okradną? Czy mnie nie ubiją? Czy dam radę? Jak się tam poruszać? Itp.
Pojechałem do Krainy Uśmiechu. Potem do Kambodży. I okazało się, że nie taki diabeł straszny. Potem były kolejne podróże. Birma, Laos, Malezja. W końcu podróż lądem z Warszawy do Wietnamu. Podróż Koleją Transsyberyjską, która akurat dla mnie, z powodu błędów które popełniłem, nie wyglądała zbyt miło. Być może niektórzy z Państwa znają tę historię z bloga, na którego podstawie powstała ta książka: bananyicytrusy.blogspot.com. Syberia, Mongolia, Chiny, to wszystko przedstawione jest w sposób bardzo prosty i może być tam sporo przydatnych informacji dla laików. Książka nie jest pozycją dla znawców świata, globtroterów z krwi i kości. Jest dla początkujących miłośników podróży i świata. Zdaję sobie sprawę, że ze względu na specyficzny język, "soczyste słownictwo" w niej zawarte książka może być kontrowersyjna i wzbudzić u niektórych czytelników negatywne emocje, ale mam nadzieję, że wielu też się spodoba. Jest pozytywna i radosna. Bo takie powinno być podróżowanie.
Chciałbym Państwu zaprezentować moją książkę, która ukazała się w tym tygodniu w Polsce.
Wydał ją Poligraf i jak sądzę, może być ciekawa dla niektórych z Państwa.
Jestem na Globie już kilka lat, obserwuję wątki, dyskusje, wiem jakie pytania są ważne dla ludzi, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z podróżowaniem na własną rękę. Azja cieszy się coraz większą popularnością (i słusznie). Gdy pierwszy raz (2 lata temu) sam jechałem do Tajlandii, miałem cały wór wątpliwości. Czy mnie nie okradną? Czy mnie nie ubiją? Czy dam radę? Jak się tam poruszać? Itp.
Pojechałem do Krainy Uśmiechu. Potem do Kambodży. I okazało się, że nie taki diabeł straszny. Potem były kolejne podróże. Birma, Laos, Malezja. W końcu podróż lądem z Warszawy do Wietnamu. Podróż Koleją Transsyberyjską, która akurat dla mnie, z powodu błędów które popełniłem, nie wyglądała zbyt miło. Być może niektórzy z Państwa znają tę historię z bloga, na którego podstawie powstała ta książka: bananyicytrusy.blogspot.com. Syberia, Mongolia, Chiny, to wszystko przedstawione jest w sposób bardzo prosty i może być tam sporo przydatnych informacji dla laików. Książka nie jest pozycją dla znawców świata, globtroterów z krwi i kości. Jest dla początkujących miłośników podróży i świata. Zdaję sobie sprawę, że ze względu na specyficzny język, "soczyste słownictwo" w niej zawarte książka może być kontrowersyjna i wzbudzić u niektórych czytelników negatywne emocje, ale mam nadzieję, że wielu też się spodoba. Jest pozytywna i radosna. Bo takie powinno być podróżowanie.
Więcej o książce: http://bananyicytrusy.pl/
Pozdrawiam serdecznie,
Artur Malek.
Pozdrawiam serdecznie,
Artur Malek.
Dodane komentarze
artuś 2016-02-27 09:27:41
Dziękuję. Miło, że komuś się spodobała książka. Kończyłem tylko Technikum Leśne w Warcinie:)paco 2016-02-27 09:08:57
Fajnie się czyta, bez zadęcia. Sporo przydatnych informacji ale warto przeczytać, nawet jeśli ktoś się póki co nie wybiera.W notce biograficznej widzę, że kończyłeś Wydz. Leśny, czy może na SGGW?
artuś 2015-11-12 20:57:55
"Dziękuję Nitkaska:)Cieszę się, że ubawiłaś się przy książce. "
nitkaska 2015-11-11 20:35:22
Lektura zakończona:) Polecam każdemu! Dowcipnie, z dystansem do siebie i świata, bez wymądrzania się, z perspektywy kogoś, kto potrafi cieszyć się z każdego drobiazgu, który marzył, marzy i marzyć będzie nadal. W książce znajdziecie inspirację do odwiedzenia opisanych miejsc, dzięki podanym w stosownym skrócie informacjom oraz dzięki opisowi kilku przygód autora. Jedna, z Rosji, opisana już tu, na globie (powiem szczerze - przerażająca...), inne całkiem "świeże", jak ta z konkursem picia piwa w Pekinie (nie napiszę nic więcej, przeczytajcie!)Artur, dzięki za kilka godzin świetnej zabawy:)
nitkaska 2015-11-07 22:51:58
Zacna lektura:) Jestem w połowie i na razie wzruszam się i rechoczę na przemian:) Dokończę i podsumuję wrażenia!Przydatne adresy
Brak adres w do wy wietlenia.
Inne materia y
KAMBODżA
- artyku y / relacje: KAMBODżA (23)
- linki 34
- galeria zdj 1606
- przewodnik: KAMBODżA
- og oszenia 2
- forum: KAMBODżA(103)
TAJLANDIA
- artyku y / relacje: TAJLANDIA (44)
- linki 44
- galeria zdj 3136
- przewodnik: TAJLANDIA
- og oszenia 6
- forum: TAJLANDIA(1051)
MYANMAR
- artyku y / relacje: MYANMAR (23)
- linki 15
- galeria zdj 1565
- przewodnik: MYANMAR
- og oszenia 0
- forum: MYANMAR(133)
LAOS
WIETNAM
Dział Artykuły
Dział Artykuły powstał w celu umożliwienia zarejestrowanym użytkownikom serwisu globtroter.pl publikowania swoich relacji z podróży i pomocy innym podróżnikom w planowaniu wyjazdów.
Uwaga:
za każde dodany artykuł otrzymujesz punkty - przeczytaj o tym.