Zjednoczone Emiraty Arabskie. Przemiany obyczajowe. Boya. > ZJEDNOCZONE EMIRATY ARABSKIE

Pierwsze opisy chłopczyc pochodzą z XVI wieku, ale ich wizerunek stał się znany oraz eksponowany na początku XX wieku zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Ta zmiana obyczajowa jako proces społeczny przybrał na sile w 2 połowie XX wieku, kiedy to nastąpiła rewolucja w modzie kobiet, a brak kobiecych kształtów stał się nowoczesnością. O tym zadecydowały same kobiety, by podkreślić swoją niezależność zwłaszcza po wywalczonych prawach wyborczych (1869 – Stan USA, 1893 – Nowa Zelandia, 1902 – Australia, 1906 – Finlandia, 1918 – Polska) i rozwijały ten nurt głównie w świecie sztuki szeroko pojętej.
Chłopczyca to też dziewczyna, która musiała stać się chłopakiem, a decyzję o tym podjęli jej najbliżsi z powodów społeczno-obyczajowych.
Transgresja występuje w kulturach, gdzie jest segregacja płciowa i w pewnym okresie życia córka zastępuje brakującego męskiego potomka. Poprzez ubiór i fryzurę upodabniana jest do chłopca, otrzymuje męskie imię, a wraz z nim wszystkie męskie przywileje. Ten stan rzeczy trwa do chwili osiągnięcia dojrzałości płciowej, kiedy to znów wraca do swojej naturalnej postaci, by wyjść za mąż.
Na ten temat pisze w swojej książce Chłopczyce z Kabulu Jenny Nordberg, gdzie pod nazwą bacza pusz ukrywa się dziewczyna, chwilowo zamieniona w chłopca.
O zjawisku zamiany ról na Półwyspie Arabskim można przeczytać w artykułach prasy arabskiej. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich dziewczyny upodabniające się do chłopca nazywane są boya, o czym pisze psycholog Dr Ibrahim Abdulla z Dubaju. Niektóre robią to dla zabawy, inne zmieniła rodzina, traktując od małego córkę jak syna, a jest też grupa, która na stałe weszła w rolę męską i nie ma zamiaru tego zmieniać. Najczęstszym powodem tej zmiany jest chęć bycia kimś wyjątkowym w środowisku rówieśniczym lub nieszczęśliwa miłość. Dziewczyny ukrywają to, że są boya przed rodziną, bo wiedzą, że nie będzie takie zachowanie akceptowane, a one tak bardzo boją się zdrady i porzucenia.
Z opowieści dziewczyn, które uważają siebie za boya, wynika, że jest to też bunt obyczajowy, że w ten sposób chcą zmieniać pozycję kobiety w społeczeństwie z segregacją płciową.