Forum dyskusyjne
Szukam chętnych na wyjazd do Chin żeby negocjować cenę
kategoria podróże po świecie
kraj Chiny
lofer 22:46 | 03.02.2011
Pod koniec września 2011wybieramy się do Chin z biurem podróży,jest nas 5-6 chętnych,szukamy następnych,gdyż jest możliwość wytyczenia indywidualnej trasy albo przynajmniej jakaś negocjacja ceny-trasa północ południe czas ok 3 tygodnie
bynio 10:39 | 04.02.2011
A nie prościej wytyczyć sobie trasę samemu, zarezerwować noclegi i pojechać na własną rękę. Ja wybieram się do Chin w połowie kwietnia na 3 tygodnie czteroosobową grupą. Mam już wstępnie ustaloną trasę. Koszt całkowity imprezy (bilety lotnicze, jedzenie, wizy, bilety wstępu, pociągi, busy, taksówki, hotele, pamiątki itp.) około 5 tys. Trasa z Pekinu do Szanghaju.Pozdrawiam Zbyszek
lofer 16:34 | 04.02.2011
Teoretycznie prościej,ale wiekowo dochodzę do 50-siątki,i problemy z kręgosłupem nie pozwalają na podróże z plecakiem,z językiem też problem(niemiecki raczej bezużyteczny )niestety po Chinach potrzebuję przewodnika,który"poprowadzi za rączkę":-)))dlatego ten pomysł z biurem podróży ,który wyceni moją trasę, Kasia
bynio 20:24 | 05.02.2011
Popatrz na mój profil, też mam prawie 50 lat. W poprzednim roku z 3 przyjaciół byliśmy w Nepalu na trekkingu wokół Annapurny z plecakami (bez tragarzy) i daliśmy radę. Głowa do góry! Ja z żoną i dwójką znajomych w połowie kwietnia wyjeżdżamy do Chin na 3 tygodnie na własną rękę. Chcemy przejechać trasę Pekin z Wielkim Murem, Datong, Wutai Shan, Pingyao, Xi An, Luoyang, Nankin, Suzhou, Szanghaj. Wracamy 7 maja. Jeżeli będziecie potrzebowali informacji lub porady na co zwrócić uwagę to służę po powrocie.Pozdrawiam Zbyszek
lofer 23:27 | 05.02.2011
Podziwiam i zazdroszczę ale my nie mielibyśmy odwagi na własną rękę,z angielskim kiepsko(wiem-wstyd) a po chińsku to tylko "bu" :-))) trasą macie fajną,ale ja chciałabym jeszcze dalej na południe.Próbuję spełniać marzenia na miarę swoich możliwości.Szukam jeszcze 4 osoby a wtedy biuro zorganizuje indywidualną trasę.Tak wiem ,że drożej niż indywidualnie,ale można taniej niż z katalogu.Taki plany,ale czy coś z tego wyjdzie?pozdrawiam i życzę dużo wrażeń Kasia:-))zainteresowani mogą pisać pokrowce66@wp.pl
Bo1 02:22 | 06.02.2011
W Chinach angielski na podstawowym poziomie + na południu "pismo obrazkowe" dalibyście sobie radę - moglibyście przeżyć przygodę życia, może warto zaryzykować troszeczkę :D
bynio 07:10 | 06.02.2011
Nie znam Waszej trasy, ale czy nie jesteście za ambitni, żeby zrobić w 3 tygodnie trasę z północy na południe. My chcemy południe zostawić sobie na następny wyjazd. Bilety mamy kupione Warszawa-Pekin, a powrót z Szanghaju. nie chcę się wariacko spieszyć, i tak uważam, że mamy napięty harmonogram. Zaletą podróży na własną rękę jest to, że za ta samą cenę można zrobić praktycznie 2 wyjazdy, a podróżować dużo wolniej. Poza tym jest przygoda. Przemyślcie sobie to raz jeszcze.Zbyszek
szkot 09:55 | 06.02.2011
ja na to patrzę tak: jak masz więcej czasu niż pieniędzy, to jedź indywidualnie, a jeśli odwrotnie, to z biurem podróży. Już ono zadba o to, żeby czas na miejscu był maksynalnie wykorzystany
lofer 11:58 | 06.02.2011
Też rozważałam taką opcję,żeby najpierw północ a w przyszłym roku południe,Całe chiny w trzy tygodnie bez lotów wewnętrznych nie da rady,a te bardzo podnoszą koszta.A tak z ciekawości:jak wy sobie radzicie z ich pismem???? Czy są słowniki z których przerysowujecie te "krzaczki":-))????
bynio 23:26 | 06.02.2011
Błędne myślenie. Biuro zadba, abyś wydał pieniądze jakie posiadasz, czy z sensem czy bez to zależy od profesjonalizmu biura. Wydanie większych pieniędzy nie gwarantuje Ci lepszego wykorzystania czasu. Poza tym co to znaczy lepiej wykorzystany czas? Mógłbyś to określić szkot.Zbyszek
teresasm12 19:02 | 05.03.2011
Chętnie dołączę do wyprawy.Proszę o kontakt.Mój e-mail adres:kot.chopina@neostrada.pl.Pozdrawiam.
Teresa
KazumiShan 21:34 | 30.05.2011
Bardzo proszę o kontakt. Mój e-mail: asiwes56@wp.plPozdrawiam serdecznie. :)
bynio 23:07 | 30.05.2011
Wróciłem 3 tygodnie temu z Chin, trasa Pekin, Datong (Groty Yungang), Hanging Monastery, Yingxian (Wooden Pagoda), Wutai Shan, Pingyao, Xian, Hua Shan, Groty Longmen, Klasztor Szaolin, Nankin, Suzhou, Szanghaj. Czas podróży niecałe 3 tygodnie, na własną rękę, bez biura podróży. Spokojnie można jechać, bardzo bezpiecznie. Angielski niewiele przydatny, bardzo dobrze jest znać chiński, ha, ha. Koszt całkowity, przelot, wiza , hotele, wyżywienie, bilety wstępu, pamiątki, 5 tys. zł. na osobę za całą trasę.Pozdrawiam Zbyszek
marcyl 17:44 | 06.03.2012
mam pytanie dotyczące Hua shan : z Xi'an czy z Luoyang tez damy radę ?
Boriekas 10:26 | 30.11.2016
Do negocjacji cen najlepiej wynająć sprawdzonego importera. Negocjacje z Chinami są trudne, trzeba pilnować wszystkich szczegółów, bo u nich nie ma czegoś takiego jak oszustwo, u nich to się nazywa sprytnym wykorzystaniem sytuacji. I takie coś jest bardzo cenione. Tutaj możecie o tym poczytać http://www.napraw-agd.pl/prowadzic-negocjacje-chinami/
Podobne wątki podróże po świecie CHINY
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.