/ / NEPAL > EBC - czy warto > Forum, porady, opinie i informacje w Globtroter.pl

Forum dyskusyjne


EBC - czy warto

kategoria podróże po świecie

kraj Nepal

KwQ dołączył
04.06.2015

KwQ 01:41 | 18.01.2019

Siema,
Moje pytanie zapewne wyda się dość trywialne i idiotyczne, no ale kto pyta nie błądzi ;) Pijąc do sedna, zamierzam przeznaczyć około trzy tygodnie (21 dni, 13.03 - 01.04) w marcu na dojście do EBC, pokonanie „Trzech Przełęczy” , oraz zdobycie dwóch „pięciotysięczników” (najprawdopodobniej Gokyo Ri i Kala Pattar/Chuckung Ri). Domyślam się, że czasowo nie trzyma się to kupy, więc muszę z czegoś zrezygnować. Będzie to mój pierwszy wypad w Himalaje, więc jestem nastawiony na piękne okolice i zdjęcia. Nie kręci mnie widok tłumu turystów. Spotkałem się z opiniami, że największy sens jest w odpuszczeniu sobie wizyty na Everest Base Camp. Jest tam tłoczno, panuje jarmarczna atmosfera i nic tam ciekawego nie ma. Do tego droga tam i z powrotem to koszt około trzech dni. Nie chciałbym jednak zrezygnować z flagowego miejsca na treku. Jakie jest wasze zdanie, co wybrać? Macie jakieś sugestie jakie miejsca odwiedzić i co zobaczyć w tym czasie ("Trzy Przełęcze" i jeden randomowy pięciotysięcznik mur beton) ?
Serdecznie pozdrawiam,
Dziękuję za rady i poświęcony czas,
Bartek


jaszon dołączył
28.11.2017

jaszon 10:39 | 18.01.2019

Sam Everest Base Camp to rzeczywiście mało interesujące miejsce. Bez widoków, trochę namiotów i sporo śmieci. Do tego miejsca ludzie dochodzą z ciekawości bo tutaj zaczyna się dla nielicznych przygoda z najwyższym szczytem. Jednak piszą o trasie do EBC tak naprawdę ma się na myśli końcowy punkt trasy, czyli Gorak Shep i wejście na Kala Pattar. A tutaj widoki są świetne i na pewno dla nich (i spaceru na Kala Pattar) warto tutaj dotrzeć i spojrzeć "z bliska" na Mt. Everest. Z Gorak Shep robi się wypad do Everest Base Camp co zajmuje jedno przedpołudnie (lub popołudnie). Jeżeli ktoś ma potrzebę "dotknięcia magicznego miejsca" to może tutaj podejść, a jeśli nie ma dla niego to znaczenia to można z powodzeniem poprzestać na Gorak Shep (i Kala Pattar) bo akurat tych miejsc szkoda byłoby odpuszczać. Fakt, że z tych trzech popularnych 5-cio tysięcznych szczycików Gokyo Ri, Chukhung Ri i Kala Pattar) najbardziej podobał mi się Gokyo Ri, a widokowo tereny powyżej Gokyo (w okolicach 5 jeziora), ale to oczywiście subiektywne odczucia.

"Nie kręci mnie widok tłumu turystów"
To trudno uniknąć bo wszystkie trzy doliny gdzie wiodą główne szlaki trekkingowe w Khumbu nie są specjalnie długie więc trudno jest uniknąć innych turystów. Oczywiście najbardziej "ciasno" jest na trasie z Namche Bazar do Gorak Shep bo tę trasę robi większość turystów. Idą przez 3 przełęcze oczywiście w pewnych fragmentach będzie turystyczny luz, ale po zejściu do dolin czy przy wchodzeniu na 5-cio tysięczniki będzie sporo ludzi. Najmniej może na Chukhung Ri.


Vesania dołączył
11.06.2017

Vesania 17:56 | 18.01.2019

Ja robiłam GokyoRi trek, mieliśmy 3 tygodnie, i czasowo to było tak na styk. Trasa bardzo malownicza, niezatłoczona i ogólnie godna polecenia. Pamiętaj, że z Katmandu musisz jeszcze dolecieć do Lukli, co może się nie udać, jeśli pogoda nie będzie dość dobra. Można wtedy polecieć helikopterem, ale to wychodzi dużo drożej.
Podobno trzy przełęcze są bardzo piękną trasą, ale czy do zrobienia w tym czasie, trudno mi powiedzieć. Może też wymagać lepszego przygotowania sprzętowego. Gokyo trek w okresie, kiedy tam bylismy (przelom X i XI), nie było śniegu.
My z założenia zrezygnowaliśmy z EBC, właśnie z tych powodów, o których pisałeś. Krótki odcinek wspólny dla EBC i Gokyo trek bardzo mi się nie podobał, po prostu szła pielgrzymka, może potem się trochę rozluźnia. Trasa na Gokyo była prawie bezludna.
Może lepiej pójść na GokyoRi i stamtąd zaatakować przełęcze, jeśli czas pozwoli.
Ogólnie polecam zaopatrzyć się w przewodnik Lonely Planet - Trekking in the Nepal Himalaya. Bardzo przydatne informacje przy planowaniu wyprawy, łącznie z uwzględnieniem aklimatyzacji przy zdobywaniu wysokości, co jest kluczowe dla udanego trekkingu.


bynio dołączył
05.09.2008

bynio 19:04 | 18.01.2019

Czyżby fachowcy z Lonely Planet mieli jakiś cudowny przepis na wysokościową aklimatyzację ? Możesz przybliżyć. Bardzo ciekawy jestem.
Pozdrawiam
Zbyszek


Vesania dołączył
11.06.2017

Vesania 21:16 | 18.01.2019

Patent nie jest cudowny, jest jak najbardziej powszechnie znany, czyli stopniowe zdobywanie wysokości, ale masz gotowy podział trasy na odpowiednie odcinki, w jakiej miejscowości się zatrzymać, na jakiej jest wysokości, ile czasu trwa przejście itd. Można oczywiście sobie to zmodyfikować, ale to było bardzo pomocne.


bynio dołączył
05.09.2008

bynio 22:53 | 18.01.2019

Acha, czyli to samo, co każda agencja w Nepalu zrobi gratis. Wystarczy napisać maila do pierwszej lepszej agencji w sprawie danego treku lub czasami przejrzeć ich stronę internetową. A już myślałem, że Lonely Planet ma jakiś cudowny patent.
Jestem w trakcie opracowywania treku wokół Manaslu i Tsum Valley.
Pozdrawiam
Zbyszek


Vesania dołączył
11.06.2017

Vesania 07:24 | 19.01.2019

Niestety, cudowne patenty nie istnieją :). Każdy ma swoje sposoby, dla mnie informacje tam podane były pomocne, konkretne i wszysto w jednym miejscu, opisane także te mniej popularne trasy. Dobrze mi się z tego korzystało.
Podobno Manaslu jest bardzo widowiskową trasą, aż Ci zazdroszczę :).


Ramesh Bajgain dołączył
22.12.2018

Ramesh Bajgain 12:57 | 15.03.2019

>Siema,
>Moje pytanie zapewne wyda się dość trywialne i idiotyczne, no ale kto pyta nie błądzi
>;) Pijąc do sedna, zamierzam przeznaczyć około trzy tygodnie (21 dni, 13.03 - 01.04)
>w marcu na dojście do EBC, pokonanie „Trzech Przełęczy” , oraz zdobycie
>dwóch „pięciotysięczników” (najprawdopodobniej Gokyo Ri i Kala
>Pattar/Chuckung Ri). Domyślam się, że czasowo nie trzyma się to kupy, więc muszę z
>czegoś zrezygnować. Będzie to mój pierwszy wypad w Himalaje, więc jestem nastawiony
>na piękne okolice i zdjęcia. Nie kręci mnie widok tłumu turystów. Spotkałem się z
>opiniami, że największy sens jest w odpuszczeniu sobie wizyty na Everest Base Camp.
>Jest tam tłoczno, panuje jarmarczna atmosfera i nic tam ciekawego nie ma. Do tego
>droga tam i z powrotem to koszt około trzech dni. Nie chciałbym jednak zrezygnować z
>flagowego miejsca na treku. Jakie jest wasze zdanie, co wybrać? Macie jakieś sugestie
>jakie miejsca odwiedzić i co zobaczyć w tym czasie ("Trzy Przełęcze" i jeden
>randomowy pięciotysięcznik mur beton) ?
>Serdecznie pozdrawiam,
>Dziękuję za rady i poświęcony czas,
>Bartek



Strefa Globtrotera

Forum dyskusyjne

Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.

Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.

Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.

Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.

Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.

Jak dodać wątek

  1. Zarejestruj się w naszym serwisie [tutaj]
  2. Zaloguj się (na każdej stronie)
  3. Utwórz nowy wątek na forum [tutaj]
X

Serwis Globtroter.pl zapisuje informacje w postaci ciasteczek (ang. cookies). Są one używane w celach reklamowych, statystycznych oraz funkcjonalnych - co pozwala dostosować serwis do potrzeb osób, które odwiedzają go wielokrotnie. Ciateczka mogą też stosować współpracujący z nami reklamodawcy. Czytaj więcej »

Akceptuję Politykę plików cookies

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2001 - 2025 Globtroter.pl