Forum dyskusyjne
Dolary czy Euro
kategoria podróże po świecie
kraj Nepal
frania 09:25 | 08.12.2019
Witam,Mam pytanie dotyczące waluty którą zabrać do Nepalu,
co bardziej się opłaca dolary czy EUR
pozdrawiam
jaszon 19:00 | 08.12.2019
wszystko jedno. Drobne różnice kursowe ujawniają się dopiero przy bardzo dużych kwotach, np. jeśli wymieniałbyś/wymieniałabyś 10000 USD lub Euro.
frania 20:30 | 08.12.2019
zrozumiałam dziękuje za informacje
paweł.p 22:33 | 08.12.2019
Jeżeli zarabiasz w złotówkach, to nie jest wszystko jedno: różnica w kursie wymiany złoty / $ ; złoty / E to jest ca. 10 % , a różnica kursu $ / Rs ; E / Rs jest symboliczna, czyli zdecydowanie dolary.
jaszon 15:40 | 09.12.2019
Nie będę się spierał bo w Nepalu nie byłem już od kilku lat więc Paweł ma pewnie bardziej świeże informacje. jednak nie wydaje mi się, aby różnica kursu USD i euro był tylko symboliczna. Tutaj jest zdjęcie - nie moje rzecz jasna - kantoru na Thamelu sprzed ponad pół roku (z 13.03.2019):kurs USD - 109,50
kurs euro - 122,80
źródło:
https://www.fly4free.pl/forum/pieniadze-wyplacac-z-bankomatu-czy-wymieniac-w-kantorze,1120,100132
Jednak pewnie będzie lepiej zrobić tak jak radzi Paweł :0
bynio 17:33 | 09.12.2019
Jest to kompletnie bez znaczenia jeżeli chodzi o wymianę pieniędzy. Podczas mojego pobytu w listopadzie tego roku kurs euro był 124,12, a w tym samym czasie dolar 112,00 przy większej ilości. Informacja raczej dosyć świeża. Zabieranie dolarów ma o tyle sens, że raczej to dolarowy kraj więc wszystkie ceny z agencjami ustala się w dolarach, natomiast napiwki my dawaliśmy w rupiach i kwasu nie było. Masz rację, że przy dużych kwotach ma sens zastanawiać się jaką walutę kupić, natomiast przy wymianie rzędu 1000-2000 $ to kompletnie bez znaczenia. I tak najlepiej płacić rupiami, a nie obcą walutą.Pozdrawiam
Zbyszek
colmar 00:06 | 10.12.2019
>Nie będę się spierał bo w Nepalu nie byłem już od kilku lat więc Paweł ma pewnie>bardziej świeże informacje. jednak nie wydaje mi się, aby różnica kursu USD i euro
>był tylko symboliczna. Tutaj jest zdjęcie - nie moje rzecz jasna - kantoru na Thamelu
>sprzed ponad pół roku (z 13.03.2019):
>kurs USD - 109,50
>kurs euro - 122,80
>
>źródło:
>https://www.fly4free.pl/forum/pieniadze-wyplacac-z-bankomatu-czy-wymieniac-w-kantorze
>,1120,100132
>
>Jednak pewnie będzie lepiej zrobić tak jak radzi Paweł :0
Tylko, że nad zdjęciem jest wpis informujący, że o ile kurs USD do rupii jest mniej więcej jednakowy we wszystkich kantorach, to w przypadku Euro są znaczne różnice i trzeba się sporo nachodzić, żeby znaleźć ten korzystny.
Co w Azji, jako obszarze wybitnie dolarowym raczej nie powinno dziwić.
Ale cóż, można dostarczyć sobie dodatkowych podniet i na siłę udowadniać,że Ziemia jest płaska ;-)
bynio 08:41 | 10.12.2019
Niezłą bzdurę teraz kolego napisałeś. Wahania kursu euro w zależności od kantoru są takie same jak dolara. Kompletnie nie trzeba się nachodzić. Coś mi się wydaje, że w Nepalu dawno dawno temu byłeś i dzięki temu udowodniłeś, że Ziemia jest płaska :). Ale się uśmiałem.
frania 20:37 | 11.12.2019
Serdecznie dziękuje za udzielenie bardzo wyczrpujących porad.Zabiorę $$$ i EUR
colmar 00:18 | 13.12.2019
>Serdecznie dziękuje za udzielenie bardzo wyczrpujących porad.>Zabiorę $$$ i EUR
>
>
A możesz wziąć nawet złotówki. Zawsze istnieje szansa, że akurat komuś w Nepalu będą potrzebne :-)
Jednak na Twoim miejscu zaufałbym radom Pawła ... zdaje się, że nie tylko "otarł się", ale nawet coś wie o bankowości ;-)
Pozdrawiam
colmar 00:10 | 13.12.2019
>Niezłą bzdurę teraz kolego napisałeś. Wahania kursu euro w zależności od kantoru są>takie same jak dolara. Kompletnie nie trzeba się nachodzić. Coś mi się wydaje, że w
>Nepalu dawno dawno temu byłeś i dzięki temu udowodniłeś, że Ziemia jest płaska :).
>Ale się uśmiałem.
No popatrz, jakie to bzdury ludzie wypisują na tym fly4free.pl. Pozytywny aspekt tego faktu jest taki, że pobudzają w Tobie ekspresję słowno-werbalną objawiająca się śmiechem. A śmiech wiadomo ... samo zdrowie.
Pewnie Tobie się przyda ;-)
bynio 14:34 | 13.12.2019
>>No popatrz, jakie to bzdury ludzie wypisują na tym fly4free.pl. Pozytywny aspekt tego
>faktu jest taki, że pobudzają w Tobie ekspresję słowno-werbalną objawiająca się
>śmiechem. A śmiech wiadomo ... samo zdrowie.
>Pewnie Tobie się przyda ;-)
Szanowny Interlokutorze, z Twojej odpowiedzi wynika, że nie byłeś ostatnio w Nepalu tylko powołujesz się na wpisy innych na forum Fly4free. Zapewne uczestnicy tamtego forum teraz będą powoływać się na Twój wpis na globtroterze. W celu uniknięcia podobnych nieporozumień i pisania bzdurnych informacji proponuję opisywać to, co samemu się widziało i doświadczyło. W ten sposób unikniesz w przyszłości podobnych kompromitacji. Ja byłem w Katmandu w listopadzie tego roku i we wrześniu roku ubiegłego. Proponuję wyjazd niedalekim czasie do Nepalu, bo to przepiękny kraj, w którym żyją bardzo mili mieszkańcy. Do zobaczenia w Katmandu na Thamelu, gdzie wybieram się również w przyszłym roku. A Ziemia jest elipsoidą.
Zbyszek
colmar 10:16 | 14.12.2019
>>>>No popatrz, jakie to bzdury ludzie wypisują na tym fly4free.pl. Pozytywny aspekt
>tego
>>faktu jest taki, że pobudzają w Tobie ekspresję słowno-werbalną objawiająca się
>>śmiechem. A śmiech wiadomo ... samo zdrowie.
>>Pewnie Tobie się przyda ;-)
>
>Szanowny Interlokutorze, z Twojej odpowiedzi wynika, że nie byłeś ostatnio w Nepalu
>tylko powołujesz się na wpisy innych na forum Fly4free. Zapewne uczestnicy tamtego
>forum teraz będą powoływać się na Twój wpis na globtroterze. W celu uniknięcia
>podobnych nieporozumień i pisania bzdurnych informacji proponuję opisywać to, co
>samemu się widziało i doświadczyło. W ten sposób unikniesz w przyszłości podobnych
>kompromitacji. Ja byłem w Katmandu w listopadzie tego roku i we wrześniu roku
>ubiegłego. Proponuję wyjazd niedalekim czasie do Nepalu, bo to przepiękny kraj, w
>którym żyją bardzo mili mieszkańcy. Do zobaczenia w Katmandu na Thamelu, gdzie
>wybieram się również w przyszłym roku. A Ziemia jest elipsoidą.
>Zbyszek
Szanowny Zbyszku,
Gdybyś tak nie spinał pośladków i nie był zajęty wyłącznie kreowaniem swojej , niewątpliwie, niebanalnej osobowości, może byś miał nieco więcej czasu na tzw. czytanie ze zrozumieniem. Wtedy może byś, z podkreśleniem może, zauważył, że moja wypowiedź była próbą zwrócenia uwagi na konieczność starannego doboru argumentów (szczególnie zaczerpniętych ze źródeł obcych) na poparcie jakiejś lekko kontrowersyjnej tezy. Ewentualnie napomnieniem kolegi Jaszona ... choć absolutnie go nie podejrzewam o chęć celowej manipulacji ... ot pewnie nie doczytał wszystkiego i "wyrwało mu się samo z kontekstu". I tyle ... a może aż tyle.
Na marginesie, zdecydowanie nadużywasz słów bzdura i kompromitacja. Przyrasta Tobie od tego? ;-)))
A Ziemia jest geoidą. Jak uczęszczałem do szkoły, cóż miałem taki epizod w życiu, obowiązywał model WGS 84. Ale było to dość dawno temu, więc z pewnością już jest nieaktualny.
bynio 11:33 | 14.12.2019
Szanowny kolego, nadal nie napisałeś, kiedy ostatnio byłeś w Nepalu jeżeli w ogóle byłeś w tym kraju, co czyni, że dalsze rozważania są nieistotne. To tak jakby o sztuce miłości rozmawiać z prawiczkiem, który niedawno przeczytał Kamasutrę i namiętnie ogląda filmy xxx :). To jest kompletnie pozbawione sensu. Dziękuję za dyskusję, co prawda nic nie wnoszącą do istoty problemu, ale uroczą, szczególnie o moich pośladkach. Jestem zobowiązany :).Zbyszek
Podobne wątki podróże po świecie NEPAL
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.