Artyku y i relacje z podr y Globtroter w

7 dni w Dusznikach Zdroju > POLSKA, CZECHY


towPawel towPawel Dodaj do: wykop.pl
relacje z podróży

Zdj cie POLSKA / Dolny Śląsk / Duszniki Zdrój - Zieleniec / Panorama ZieleńcaNajnowszy, bezpłatny dla czytelników serwisu globtroter.pl, przewodnik po Dusznikach Zdroju i okolicy. (aktualizacja lipiec 2016)

Zdecydowaliście się na urlop w Dusznikach Zdroju? To świetnie. Górski Duszek będzie Waszym przewodnikiem i towarzyszem wędrówek.


Czy wiesz, że?

- W punktach Informacji Turystycznej na Rynku oraz w Teatrze Zdrojowy im. Fryderyka Chopina zdobędziesz plan miasta, rozkłady jazdy oraz uzyskasz wszelkie potrzebne Ci informacje.
- Na dusznickim Rynku oraz w Miejskim Ośrodku Kultury i Sportu możesz bezpłatnie skorzystać z bezprzewodowego dostępu do Internetu. Dodatko, jeżeli nie posiadasz komputera lub smartfona, za darmo możesz skorzystać ze sprzętu w Bibliotece Miejskiej (ul. Zdrojowa 8).
- W mieście ukazuje się lokalny dwutygodnik – Nowa Gazeta Gmin oraz samorządowy miesięcznik Kurier Dusznicki. Na łamach pism znajdziesz ważne telefony oraz aktualne informacje o odbywających się w okolicy imprezach.
- Początkowo Duszniki Zdrój były miastem prywatnym i wchodziły w skład państewka homolskiego z centrum na zamku Homole (dziś gmina Lewin Kłodzki).
- Pierwszy pociąg wjechał na stację w Dusznikach 30 listopada 1902 roku.
- Tutejszy klimat jest typowo górski, orzeźwiający, bodźcowy – mocno pobudza produkcję czerwonych ciałek krwi.
- Pierwsze źródło wody mineralnej w Dusznikach Zdroju- „Źródło zimne” samoczynnie wytrysnęło na powierzchnię ziemi.
- Po dziś dzień Duszniki Zdrój zachowały średniowieczny układ urbanistyczny.
- Dusznickie tradycje piwowarskie sięgają pół tysiąca lat, karczma oraz browar znajdowały się na Rynku (do dziś zachowała się kamienica w której znajdowała się karczma).
- Od 1946 roku w Dusznikach Zdroju odbywa się Międzynarodowy Festiwal Chopinowski - najstarszy, nieprzerwanie odbywający się festiwal pianistyczny na świecie, a także najstarszy polski festiwal muzyczny.
- Produkowany w tutejszym młynie papier (sygnowany znakiem wodnym przedstawiającym patrona Dusznik Zdroju - św. Piotra) miał miano nieśmiertelnego.
- Podczas pobytu w Dusznikach Zdroju koncerty charytatywne dali Fryderyk Chopin oraz Felix Mendelssohn-Bartholdy,
- Od ponad 120 lat przy schronisku „Pod Muflonem” rośnie jesion – Bolko.
- Dzisiejsza dzielnica miasta - Zieleniec był najwyżej położoną wsią w Prusach a obecnie jest najwyżej położoną osadą w Polsce.
- Z Dusznik Zdroju do Zieleńca prowadzi Droga Sudecka będąca jedną z tajemnic III Rzeszy.
- Rezerwat na Torfowisku pod Zieleńcem ustanowiono jeszcze przed II wojną światową.
- W 1916 roku w Dusznikach wypoczywał „Czerwony Baron” - najsłynniejszy lotnik I wojny światowej - Manfred von Richthoffen.




Dzień pierwszy

Jesteś na miejscu, trzeba się zakwaterować – najlepiej dobrze i tanio. Dusznicka baza noclegowa to ponad 3500 miejsc o zróżnicowanym standardzie.
Dla mniej wymagających turystów z pewnością idealnym rozwiązaniem będzie Camping z polem namiotowym (ul. Dworcowa 8) natomiast klienci o wyższych wymaganiach znakomicie poczują się w jednym z licznych hoteli o wysokim standardzie.
Warto rozejrzeć się także za kwaterami prywatnymi. Pełną bazę teleadresową znajdziesz w punktach informacji turystycznej. Pracownicy informacji turystycznej z przyjemnością udzielą także informacji za pośrednictwem Internetu (informacja@duszniki.pl) oraz przez telefon (+48 74 866 94 13).

Po szybkim zakwaterowaniu wypada udać się na rekonesans, no i... coś zjeść. Na pewno nie będziecie mieli problemu ze znalezieniem dobrej pizzerii lub restauracji – miasto Duszniki Zdrój słynie z bogatej bazy gastronomicznej.
Z pełnym brzuchem rozpoczynamy spacer po Parku Zdrojowym. Tutejszy park został odbudowany po wielkiej powodzi, która spustoszyła Duszniki Zdrój w nocy z 22 na 23 lipca 1998 r. 
Dzisiaj jest jednym z najpiękniejszych parków zdrojowych w kraju. Nasadzona tutaj roślinność ma charakter ogrodu fenologicznego. Oznacza to, że rośliny ze względu na wegetację podzielone zostały według pór roku.

Przy wejściu do Parku napotykamy ciekawostkę - pochodzący z drugiej połowy XIX wieku zabytkowy kiosk meteorologiczny. 
W samym sercu Parku Zdrojowego wznosi się pochodzący z początków XIX wieku neoklasycystyczny Teatr Zdrojowy im. Fryderyka Chopina. Budynek posiada ekskluzywne wnętrze, które cechuje rzadko spotykana akustyka. To tutaj w 1826 roku koncertował przebywający na kuracji 16-letni Fryderyk Chopin. Tutaj także począwszy od 1946 roku odbywa się najstarszy w Europie festiwal – znany na całym świecie Międzynarodowy Festiwal Chopinowski. Teatr Zdrojowy jest nie tylko kulturalnym centrum renomowanego uzdrowiska, ale także wymarzonym miejscem na organizację różnego typu konferencji, prestiżowych uroczystości oraz modnym miejscem uroczystości ślubnych.
Obiekt jest codziennie dostępny dla zwiedzających. Obejrzeć salę oraz wysłuchać historii obiektu można za symboliczną opłatą wynoszącą 2 zł, każdy zwiedzający dostaje gratis oficjalną miejską pocztówkę, którą można przyozdobić pamiątkową pieczęcią Teatru Zdrojowego. Ponadto zasięgniemy tutaj informacji na temat miasta, nabędziemy pamiątki, bilety na liczne imprezy kulturalne oraz wycieczki (m. in. Praga, Wiedeń). 

W najbliższej okolicy napotykamy dwa pomniki wielkiego kompozytora. Pierwszy z nich został ufundowany w 1897 roku przez przebywającego na kuracji warszawskiego przemysłowca Wiktora Magnusa. Na pomniku znajduje się łacińska inskrypcja, która w tłumaczeniu na język polski brzmi: „Fryderykowi Chopinowi, który w roku 1826 swą przedziwną i wysoką kulturę szlachetnej duszy w zaraniu młodości okazał, pomnik ten w roku 1897 ku wiecznej rzeczy pamięci Polak Polakowi wzniósł”. Usunięta przez hitlerowców tablica powróciła po II Wojnie Światowej za sprawą związanego z Dusznikami miłośnika muzyki chopinowskiej hrabiego Wojciecha Dzieduszyckiego. 
Drugi z pomników, usytuowany z tyłu Teatru został wystawiony dla uczczenia 150 – rocznicy charytatywnych koncertów młodego Fryderyka w ówczesnym Reinerz. Całopostaciowy pomnik powstał w 1976 roku wg projektu Jana Kucza. 

Kolejnym istotnym punktem spaceru jest Pijalnia Wód Mineralnych. Wewnątrz za opłatą 1 zł skosztujemy dwóch rodzajów wody mineralnej: Jan Kazimierz oraz Pieniawa Chopina. Pijalnia połączona jest z dawną halą spacerową z końca XIX wieku.

Idąc w głąb Parku natrafiamy na słynną dusznicką kolorową fontannę. Jej poczatki datuje się na 1905 rok. Do obecnego kształtu została przebudowana po wielkiej powodzi z 1998 roku. W weekendy w okresie od wiosny do jesieni wieczorami można tu obejrzeć spektakl światło – dźwięk, kiedy to podświetlana reflektorami woda w rytm muzyki bije na wysokość 45 metrów. Na zakończenie dnia udajemy się nad umiejscowiony za ulicą Zielony Staw, gdzie w cieniu zabytkowej altany delektujemy się nieskażonym, górskim powietrzem.



Dzień drugi


Górskie okolice Dusznik Zdroju najlepiej jest zwiedzać rowerem lub pieszo wspomagając się specjalnymi kijkami trekkingowymi. Zarówno rower górski jak i kijki w przystępnej cenie możemy wypożyczyć w Miejskim Ośrodku Kultury i Sportu, który znajduje się przy ul. Zdrojowej 8 (www.mokis.duszniki.pl) oraz w Informacji Turystycznej na Rynku.
Stąd idziemy w kierunku Czarnego Stawu. Znajduje się on za Parkiem Zdrojowym na terenie Parku im. Czecha Nowackiego. 
Odbudowany po powodzi staw jest założony na planie serca i dzisiaj wraz z parkiem stanowi teren rekreacyjny. Znajdziemy tutaj plac zabaw dla dzieci, dwa stoły ping – pongowe, boisko do siatkówki plażowej oraz dogodne miejsce na urządzenie ogniska. Od 4 maja 2010 roku Czarny Staw został także udostępniony amatorom wędkarstwa, aby łowić w nim ryby wystarczy sprzęt, karta wędkarska i odrobina cierpliwości. Mijamy Czarny Staw i udajemy się do Podgórza. Ta część Dusznik Zdroju dawniej stanowiła niezależną osadę, gdzie znajdowała się m.in. szkoła podstawowa. Dzisiaj Podgórze to atrakcyjne miejsce zakwaterowania dla turystów. Sporo atrakcji czeka na nas w tutejszym Rancho „Panderoza”. Rancho oferuje naukę jazdy konnej, konne wycieczki po okolicy, zjazd na linie, zorbing (toczenie się w kuli), pokaz i naukę tańca w stylu country, jazdę samochodem terenowym po torze przeszkód, quady czy skiring (jazdę na nartach za koniem).
W drodze powrotnej około 50 metrów przed domem wczasowym „Górnik” rozglądamy się za ustawionym po lewej stronie drogowskazem kierującym w stronę „Jamrozowej Polany”.
Tutaj skręcamy w lewą stronę i leśną ścieżką udajemy się w górę.
Na Jamrozowej Polanie znajduje się Dusznicki Stadion Biathlonowy. Zimą możemy tu skorzystać z ponad 15 kilometrów znakomicie przygotowanych, oświetlonych narciarskich tras biegowych. Latem do uprawiania sportu zachęca nas czterokilometrowa rolkostrada. Jamrozowa Polana to także bardzo nowoczesna strzelnica i wymarzone miejsce do uprawiania kolarstwa górskiego oraz nordic walking.
Polana stanowi znakomity punkt wypadowy na wycieczki do Republiki Czeskiej, do granicy jest jedynie 1300 metrów, stąd też dojdziemy do malowniczo położonej „Górskiej Chaty” w Zimnych Wodach. Po zjedzeniu obiadu na Jamrozowej Polanie bądź w czeskim schronisku Čihalka udajemy się w drogę powrotną do Dusznik Zdroju. Po przejściu 300 metrów, zgodnie z oznaczeniem szlaku zejdziemy z asfaltowej rolkostrady i mijając szczyt Gajowa (692 m n.p.m.) dotrzemy do małej polany biwakowej, powszechnie znanej wśród mieszkańców jako Przekaźnik
Schodząc z polany asfaltową drogą - trafimy do miasta. Na skrzyżowaniu skręcamy w prawo w ulicę Willową a następnie ulicą Orzechową dotrzemy do ul. Zdrojowej.
Po odpoczynku w miejscu zakwaterowania, udajmy się na wieczorny spacer do Doliny Strążyskiej. Trafimy do niej wiodącą nad rzeką Bystrzycą Dusznicką, ścieżką rozpoczynającą się przy Zielonym Stawie. 
Dzisiaj znajduje się tutaj ośrodek wczasowy „Stalowy Zdrój”, dawniej dolina słynęła z huty a w późniejszych latach popularnego sanatorium. Miejsce wpisało się w historię uzdrowiska dzięki pobytowi twórcy marsza weselnego Felixa Mendelssohn\'a-Barthold\'ego. Wielki kompozytor przebywał w Dusznikach Zdroju w 1823 roku u prowadzących w tym miejscu odlewnię żeliwa stryjów Józefa i Natana. Wraz z Feliksem uzdrowisko odwiedzili brat oraz ojciec – znany berliński filozof Abraham, który po konwersji z judaizmu i przyjęciu wyznania ewangelickiego dodał do rodowego nazwiska trzon Bartholdy. 
W sierpniu 1823 roku Felix dał w Dusznikach Zdroju charytatywny koncert na rzecz przebywających w uzdrowisku żołnierzy rannych w wojnach napoleońskich oraz skomponował utwór mszy odgrywany do 1844 roku w dusznickim kościele parafialnym. Niestety 22 lipca 1844 roku rękopis utworu spłonął podczas wielkiego pożaru miasta i tradycja zanikła.


Dzień trzeci

W trzecim dniu naszej wycieczki zwiedzimy miejscowe zabytki. Pomimo upływu lat Duszniki Zdrój zachowały średniowieczny układ urbanistyczny. Spacer rozpoczynamy od urokliwego Rynku. Na posiadającym renesansowy portal budynku ratusza znajdziemy tablicę przypominającą wielką powódź, która nawiedziła Duszniki Zdrój w nocy z 22 na 23 lipca 1998 roku. W ciągu kilku godzin życie utraciło siedmiu mieszkańców miasta, to właśnie ich nazwiska zostały upamiętnione w kamieniu. Pod numerem 1 znajduje się kamienica, w której dawniej funkcjonował zajazd „Pod czarnym niedźwiedziem”. W tym miejscu w 1669 roku na noc zatrzymał się abdykujący król Polski Jan Kazimierz. Warto także zwrócić uwagę na znajdującą się u wylotu Rynku (wschodnia pierzeja) niepozorną kamienicę przy ul. Słowackiego 2. Jest to najstarszy dom w mieście, początkowo stanowiący miejski pałac rządzącego państwem homolskim rodu Pannwitzów, w 1598 roku przekształcony na zajazd a po II wojnie światowej na budynek mieszkalny. 100 metrów dalej w roku 1845 wybudowano świątynię ewangelicką, która obecnie służy wiernym Kościoła Polskokatolickiego i nosi wezwanie Matki Bożej Różańcowej. 
W centrum Rynku znajduje się figura maryjna, którą w celu ochrony przed epidemią i pożarem w roku 1725 wystawili mieszkańcy miasta. U stóp Maryi stoją święci Florian i Sebastian, natomiast inskrypcja na postumencie głosi:

„Najwyższego Syna Tyś Wyniosłą Matką
Klucz pomocy dla nas w Twoich dłoniach
Z matczynym mlekiem Twej łaski
Rzęsistym strumieniem oblewającym nasz byt
Na obcych drogach cierpienia 
Proś Boga w strachu, trudzie i potrzebie
Maryjo odmień nasz los
Abyśmy wszyscy pod Twą ochroną
Dokonali życia swego” *

*na podstawie tłumaczenia Piotra Grabca

Naprzeciwko figury maryjnej zobaczymy pręgierz. Jest to wykonana pod koniec XX wieku symboliczna rekonstrukcja stojącego dawniej w Rynku narzędzia tortur. Oryginalny dusznicki pręgierz znajduje się dziś najprawdopodobniej przy kościele parafialnym w pobliskiej Szczytnej.
Z Rynku schodzimy ulicą Kłodzką, która w przeszłości była jedną z głównych ulic miasta łączącą przełęcz Polskie Wrota z Kłodzkiem. Po lewej stronie spotykamy kościół parafialny pod wezwaniem św. apostołów Piotra i Pawła. Świątynia w obecnym kształcie powstała w latach 1708-1730 zachowując jednakże gotyckie elementy poprzednich kościołów. Na specjalną uwagę zasługuje barokowa ambona w kształcie wieloryba, z której kapłan niczym biblijny Jonasz wygłasza do wiernych kazania. 
Z tyłu budynku, na przykościelnym cmentarzu znajdziemy groby zmarłych w Dusznikach Zdroju polskich oficerów, którzy zginęli od ran poniesionych podczas wojen napoleońskich.
Idąc dalej ulicą Kłodzką dochodzimy do bezcennego zabytku techniki – pochodzącego z XVII wieku drewnianego młyna papierniczego. Piękno budynku a także znajdująca się w nim oryginalna polichromia stanowi dowód ogromnego bogactwa dusznickich papierników, którzy jako jedyni w XVII i XVIII wieku na terenie Ziemi Kłodzkiej dysponowali prawem do zbierania szmat (wówczas wyrabiano z nich papier).
Dzisiaj mieści się tutaj jedyne w kraju, znane na całym świecie Muzeum Papiernictwa gdzie tradycyjnymi metodami czerpie się papier (do nabycia w muzealnym sklepiku oraz w Teatrze Zdrojowym). Ponadto w ramach lekcji muzealnych można wziąć udział w pokazie czerpania papieru a nawet samemu spróbować swoich sił w fachu papiernika. Wszystkie informacje dotyczące muzeum znajdziemy w internecie pod adresem www.muzeumpapiernictwa.pl .


Dzień czwarty

Duszniki Zdrój posiadają własną stację narciarską – Zieleniec. Dojedziemy tam wybudowaną na polecenie Hermanna Göring\'a w latach 1931-1932 Drogą Orlicką. Dawniej Zieleniec stanowił odrębną osadę, dzisiaj znajduje się w granicach miasta. To tutaj zwany „Sudeckim Liczyrzepą” Heinrich Rübartsch w latach siedemdziesiątych XIX wieku postawił pierwsze w Sudetach ślady nart. Osoba Rübartsch\'a została upamiętniona przez mieszkańców kamieniem pamiątkowym, który stoi po prawej stronie drogi, przy drodze prowadzącej na Orlicę (najwyższy po polskiej stronie szczyt Gór Orlickich - 1084 m n.p.m.).
Zieleniec leży na wysokości 950 m.n.p.m. panujący tu specyficzny mikroklimat jest zbliżony do alpejskiego. W sezonie zimowym narciarze mogą korzystać z 28 wyciągów, w tym trzech krzesełkowych. Dziesięć stoków jest oświetlonych i oferuje miłośnikom białego szaleństwa nocne jazdy. Tutaj też swój początek mają polsko – czeskie trasy przeznaczone dla narciarstwa biegowego. Liczą one łącznie około 80 kilometrów. Latem trasy biegowe służą miłośnikom kolarstwa górskiego oraz całodniowych wędrówek.
W Zieleńcu trzeba zobaczyć neoromański kościółek pod wezwaniem Św. Anny. Powstał on w 1902 roku dzięki staraniom tutejszego proboszcza, notariusza arcybiskupiego Augustyna Grunda. Ciekawostkę stanowi fakt, iż cała Ziemia Kłodzka (więc i Zieleniec) aż do 1972 roku podlegała arcybiskupowi czeskiej Pragi.
Zarówno latem jak i zimą obiad zjemy w czeskim schronisku „Masarykova Chata” do którego możemy dojechać wyciągiem krzesełkowym. Jeżeli przyjechaliśmy rowerem, nie ma problemu – wyciąg wywiezie go na górę razem z nami. Jeszcze kilkaset metrów i jesteśmy u celu. O tym, że przekroczyliśmy granicę poinformuje nas stojący przed schroniskiem pomnik pierwszego prezydenta niepodległej Czechosłowacji Tomasa G. Masaryka. Jeżeli nie wzięliśmy ze sobą czeskich koron, nie będziemy mieć problemów z zapłaceniem za oryginalne knedliki naszymi, polskimi złotówkami (w tym wypadku musimy się jednak liczyć z niezbyt korzystnym kursem wymiany złotego).
W drodze powrotnej z Zieleńca odwiedzimy jeszcze będący reliktem okresu polodowcowego rezerwat Torfowisko. Torfowisko pod Zieleńcem składa się z Topieliska oraz Czarnego Bagna. Na terenie bagiennego rezerwatu można poruszać się tylko i wyłącznie wyznaczonymi ścieżkami. Zboczenie ze szlaku jest śmiertelnie niebezpieczne. Miejsce to warto zwiedzić zwłaszcza ze względu na występujące tutaj unikatowe rośliny charakterystyczne dla Tundry Syberyjskiej. Znajdziemy m.in. owadożerną rosiczkę, brzozę karłowatą, sosnę błotną i borówkę bagienną. 
W 2007 roku w okolicach torfowiska odkryto szczątki niemieckiego bombowca Heinkel 111, którym z oblężonego w maju 1945 r. przez sowietów Wrocławia uciekał reichsführer Karl Hanke - następca Hitlera.


Dzień piąty

10 kilometrów od Dusznik Zdroju znajdują się Góry Stołowe. Można się tam wybrać rowerem, samochodem bądź (jeżeli jesteśmy doświadczonymi łazikami) pieszo – za każdym razem szukając drogowskazów prowadzących do Karłowa. Góry Stołowe swoją nazwę zawdzięczają kształtowi wierzchołków, który sprawia, że wyglądem przywołują one na myśl blat stołu. Aby chronić występującą tu unikalną przyrodę w 1993 roku powołano do życia Park Narodowy Gór Stołowych. Swoją powierzchnią obejmuje on ponad 63 km2 w tym prawie 4 km2 terenów znajdujących się pod ścisłą ochroną. Niesamowity klimat miejsca, bajkowe widoki i dziwaczne kształty w jakie natura uformowała bloki piaskowca stanowiły inspirację dla filmowców, którzy m.in. tutaj realizowali amerykańsko – brytyjską superprodukcję „Opowieści z Narnii: Książę Kaspian”.
Najpopularniejszym celem turystycznych wypraw jest najwyższy szczyt Gór Stołowych – Szczeliniec Wielki (919 m n.p.m.), którego wierzchołek zajmują: prawdziwy skalny labirynt oraz naturalne platformy widokowe. Podążając oznakowaną trasą labiryntu dotrzemy do Piekiełka – głębokiej na przeszło 20 m szczeliny, gdzie jeszcze w lipcu napotkamy na... śnieg.
Na skraju Skalniaka znajdują się Błędne Skały. Kolejny labirynt skalny powstały w wyniku erozji piaskowców. Dotrzemy tam kierując się czerwonym oznakowaniem na trasie Karłów – Skalniak – Błędne Skały. Czas zwiedzania labiryntu to jakieś 40 minut. 
Następnym urokliwym miejscem, które warto zobaczyć w Górach Stołowych jest otoczona stromymi skałami mała wioska Pasterka. Pasterkę warto odwiedzić, choćby ze względu na fakt, iż pośród ciszy łąk i cienia starych drzew odnosi się tutaj wrażenie jakoby czas stanął w miejscu jakieś sześćdziesiąt lat temu. W tym odciętym od świata naturalną barierą zakątku Kotliny Kłodzkiej znajdziemy prawdziwą barokowa perełkę - kościół św. Jana Chrzciciela z 1789 r. Zarówno na szczycie Szczelińca Wielkiego jak i w Pasterce znajdują się schroniska PTTK, w których zregenerujemy siły i zasmakujemy niezapomnianego klimatu życia schroniskowego.


Dzień szósty

Z Dusznik Zdroju do Kudowy Zdroju jest 15 kilometrów. Trasę najlepiej pokonać samochodem, autobusem bądź pociągiem. Po drodze mijamy rodzinną miejscowość Violetty Villas – Lewin Kłodzki. Na uwagę zasługuje charakterystyczny wiadukt z 1903 roku. Długi na 120 metrów i wysoki na 27 m jest po dziś dzień wykorzystywany w ruchu kolejowym. W znajdującym się kilka kilometrów dalej Jeleniowie mijamy barokowy zespół pałacowy z 1788 roku. Przepiękny obiekt od chwili pożaru, który miał miejsce pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku w dalszym ciągu ulega powolnej dewastacji. 
Kudowa Zdrój to jedno z najbardziej znanych polskich uzdrowisk. W położonym na polsko – czeskiej granicy mieście czeka na nas wiele atrakcji. Z najbardziej znanych warto wyliczyć: Kaplicę Czaszek w Czermnej, zabytkowy Park Zdrojowy, Muzeum Kultury Ludowej Pogórza Sudeckiego, Muzeum Zabawek oraz Aqua Park „Wodny Świat”. Będąc w Kudowie Zdroju warto podjechać do sąsiedniego Náchodu w Republice Czeskiej. Więcej informacji: www.kudowa.pl ; http://www.mestonachod.cz/pl/


Dzień siódmy 

Ostatni dzień pobytu rozpoczynamy wcześnie rano od spaceru do schroniska PTTK „Pod Muflonem”. Z okolic Parku Zdrojowego wyruszamy ulicą Podgórską, mijając po prawej stronie klasztor i kościół Franciszkanów, następnie idziemy ulicą Górską do końca asfaltu i wchodzimy na prowadzący w górę stromy szlak. Położone na wysokości 690 m n.p.m., na północno-wschodnim zboczu Ptasiej Góry (745 m) schronisko, góruje nad miastem, którego pięknu poświeciliśmy tydzień urlopu. W obecnym kształcie zostało ono odbudowane w 1966 r. po pożarze z października 1959 r. Swoją nazwę schronisko zawdzięcza dawniej hodowanym tutaj muflonom. Przy budynku rośnie okazały 120-letni jesion „Bolko” pomnik przyrody. Robimy ostatnie fotki i schodzimy do samochodu.
W drodze powrotnej zatrzymamy się w pobliskiej Szczytnej gdzie na wysokości 589 m n.p.m. w latach 1832-1836 Leopold von Hochberg wystawił imponujący neogotycki zamek. Nieopodal zamku jest platforma widokowa skąd można podziwiać malowniczą okolicę.
Kilka kilometrów dalej zatrzymujemy się jeszcze w Polanicy Zdroju. Po wypiciu kawy na słynnym deptaku udajemy się w drogę powrotną, wszak nie ma jak we własnym domu...

autor: Paweł Bolek
takeotravel.com

Zdj cia

POLSKA / Dolny Śląsk / Duszniki Zdrój - Zieleniec / Panorama Zieleńca

Dodane komentarze

brak komentarzy

Przydatne adresy

Brak adres w do wy wietlenia.

Strefa Globtrotera

Dział Artykuły

Dział Artykuły powstał w celu umożliwienia zarejestrowanym użytkownikom serwisu globtroter.pl publikowania swoich relacji z podróży i pomocy innym podróżnikom w planowaniu wyjazdów.

Uwaga:
za każde dodany artykuł otrzymujesz punkty - przeczytaj o tym.

Jak dodać artykuł?

  1. Zarejestruj się w naszym serwisie - TUTAJ
  2. Dodaj zdjęcia (10 punktów) - TUTAJ
  3. Dodaj artykuł (100 punktów) - TUTAJ
  4. Artykuły są moderowane przez administratora.

Inne Artykuły

X

Serwis Globtroter.pl zapisuje informacje w postaci ciasteczek (ang. cookies). Są one używane w celach reklamowych, statystycznych oraz funkcjonalnych - co pozwala dostosować serwis do potrzeb osób, które odwiedzają go wielokrotnie. Ciateczka mogą też stosować współpracujący z nami reklamodawcy. Czytaj więcej »

Akceptuję Politykę plików cookies

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2001 - 2025 Globtroter.pl