Artykuły i relacje z podróży Globtroterów

Dwa pogranicza – dwa światy > MEKSYK


filnec filnec Dodaj do: wykop.pl
relacje z podróży

Zdjęcie MEKSYK / Tijuana / Tijuana / Najrychliwsza granica na świecieMini relacja - konurbacja Tijuana–San Diego - zestaw wrażeń z przekraczania tej najruchliwszej granicy świata.

Mini relacja - konurbacja Tijuana–San Diego - zestaw wrażeń z przekraczania tej najruchliwszej granicy świata.
Pobyt w Meksyku musiał być krótki, nawet bardzo. Pisząc o tym jednodniowym wyskoku do kraju muchachosów wyjmuję go z kontekstu wielodniowej podróży przez zachód Stanów. Z początku myślałem że Tijuana leży tuż przy L.A, lub chociaż na granicy z San Diego; ale nie. Trzeba się trochę najeździć by dotrzeć do tej granicy przy której blednie nawet przejście w Świecku. Sznurek pojazdów będzie się ciągnął wgłąb miasta Tijuana przez wiele km. I to nie jednym pasem, nie dwoma …. dziewięcioma. Ale nie tu należy się początek.
Kierując się z bardzo bogatego San Diego na południe doświadczamy tego do czego „sprawl” (sprawl to określenie stanu i rozwoju miast, głownie amerykańskich charakteryzujący się podobną architekturą zabudowań, dzielnicami przedzielonymi autostradami, brakiem chodników i komunikacji miejskiej) zdążył nas przyzwyczaić – długa droga z wieloma światłami i sieciami (głownie tanie fastfoody dla przejezdnych, głownie Meksykanów) po bokach, i tak przez wiele km. Są też przedmieścia (sprawl) które nieregularnie ciągną się do San Ysidro.
Tutaj meldujemy się w motelu francuskiej firmy Accor – Motel6, podobnie jak w Formule 1 czy Etapie (też od Accor) możemy oczekiwać bardzo porządnej standaryzacji wnętrz i wszystkiego innego – poza tym to jeden z tańszych moteli w us. Będąc tam na dwie noce i jeden dzień wybraliśmy się na piechotę do granicy. Po ok. 20 minutach mijania domków dla pracowników sezonowych i hipermarketów wszelkich sieci doszliśmy do przejścia i tu zaskoczenie. Chcących się wylegitymować nie nadchodzi ku temu okazja. Włączyliśmy się w sznurek stałych (lub nie) odwiedzających i w tym przypadku opuszczających prawdopodobnie ich miejsce pracy. Bez żadnej kontroli, bez okazywania doc. Jedynie obrotowa (w jedną stronę) furtka i amerykanie pilnujący swej granicy. To właśnie w tym miejscu zaczyna się ciągnący się aż do Pacyfiku kilkumetrowy mur – najdłuższy czynny mur na świecie – ciągnie się on na wschód przez kilka tyś km i kilka stanów aż do zatoki meksykańskiej.
Pod nami zapewne ciągną się tunele. Przeważająca większość stałych mieszkańców północnej-bogatej części tej metropolii to meksykanie, którzy mieli więcej szczęścia bo i czasy były inne. Teraz muszą kontrolować swych „byłych” rodaków. Sytuacja dziwna. Jeszcze dziwniejsze jest to że w zakresie jednej metropolii (około 5 milionów) znajdują się części nie tyle odmienne kulturowo, co ekonomicznie – ogromny kontrast!. Architektura przestrzeni miejskiej, ogólny obrazek rodem z tureckiego bazaru, chaotyczny zgiełk, to wszystko tak inne od uporządkowanej przez kamery i uzbrojoną gwardię części północnej.
Ponad 100 tyś osób dziennie przejeżdża lub przechodzi tędy by tego samego dnia lub po upływie kilku wrócić tam gdzie się powinno wrócić. Pomysł przejechania granicy autem miałby sens gdyby nie wliczać w to powrotu, w przeciwnym wypadku dołączylibyśmy do tego żywego organizmu jakim jest korek graniczny Tijuana-San Diego. Między autami kłębią się stragany i piesi, tuż obok pogodzeni z losem zmotoryzowani. Przekroczenie terminu pobytu może wiązać się z dożywotnim nie wpuszczeniem na teren USA. Stres musi towarzyszyć nie jednej osobie.


Jeśli jesteś w pobliżu warto się wybrać na jeden dzień do Tijuany – miejsca tanich leków bez recepty, tańszych usług cielesnych, wszechobecnych barów z buritos i tacos. Drogie rzeczy lepiej zostawić … po drugiej stronie.

Zdjęcia

MEKSYK / Tijuana / Tijuana / Najrychliwsza granica na świecie

Dodane komentarze

brak komentarzy

Przydatne adresy

Brak adresów do wyświetlenia.

Strefa Globtrotera

Dział Artykuły

Dział Artykuły powstał w celu umożliwienia zarejestrowanym użytkownikom serwisu globtroter.pl publikowania swoich relacji z podróży i pomocy innym podróżnikom w planowaniu wyjazdów.

Uwaga:
za każde dodany artykuł otrzymujesz punkty - przeczytaj o tym.

Jak dodać artykuł?

  1. Zarejestruj się w naszym serwisie - TUTAJ
  2. Dodaj zdjęcia (10 punktów) - TUTAJ
  3. Dodaj artykuł (100 punktów) - TUTAJ
  4. Artykuły są moderowane przez administratora.

Inne Artykuły

X

Serwis Globtroter.pl zapisuje informacje w postaci ciasteczek (ang. cookies). Są one używane w celach reklamowych, statystycznych oraz funkcjonalnych - co pozwala dostosować serwis do potrzeb osób, które odwiedzają go wielokrotnie. Ciateczka mogą też stosować współpracujący z nami reklamodawcy. Czytaj więcej »

Akceptuję Politykę plików cookies

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2001 - 2023 Globtroter.pl