Kolumbia cz5 > AFGANISTAN, KOLUMBIA

Re: HAJER w Ameryce Południowej


Kartagena ,salsa ,salsa Kartagena .Wieczorami muzyka jest w każdym miejscu ,nie da się jej obejść w hotelu na piwie wszędzie ,ale po co przed nią uciekać puścić się w tany i wszystko ..Sama Kartagena w dzień senna bo upały ale wieczorem szaleje temperatura spada do 32 stopni i można żyć .Mury imponujące ,ale numerem jeden jest forteca nad rzeka ,wołają za wjazd 16 000 peso ,ale jest myk ,od strony kasy w lewo i do okola tam łąka pod murami ,pasą się czasem konie i jest wydeptana ścieżka,zaciekawiła mnie więc idę i wchodzisz po wyżej kas ot przypadek nic poprawie się.Jazda do parku narodowego na wyspy ,wołają rożnie od 30000 peso za cały dzień z obiadem do 50000 kwestia targowania się .Oplata do parku 6000 peso Statek szaleje po falach jak torpeda i po godzinie jest w delfinarium ,i tu tez jest myk bo kasują 20000 tys ,obok sprzedają czary cuda do jedzenia .Godzina i spadać jazda na plaże i tam obiad ,ryba ryz cebulka i coś do picia i tak słone ze oszaleć można ,oczywiście jest barek i 100 procent ceny napojów do góry Temperatura wody 30 stopni .Jeszcze jedna atrakcja was czeka po drodze nurkowanie po rafie ,cena maski 20000 peso ,ale napotkani Polacy nie polecają .Rafa wybita ryby zjedzone ,ale kolor wody się zgadza .Bilet do Cali na samolot w pierwszym biurze 240000 peso ,odpada w drugim udaje niemowę ,tu wszystkich migających przepraszam ,ale migam jak tylko potrafię a mam kolegę co miga wiec trochę podpatrzyłem cena spadła do 180000 peso wiec do przyjęcia bo taniej niż autobusem ,dla przykładu bilet autobusowy do Bogoty to 120000 a samolot to samo a z Bogoty to jeszcze szmat drogi ,wiec jutro w nocy lecę ,mam jeszcze cały dzień dla siebie ,aaa bylem dzisiaj na ślubie w kościele super Na każdym placu graja tańczą jest co robić .