Artyku y i relacje z podr y Globtroter w
Brzeg- książęta, kościoły i najstarsze tory w Polsce > POLSKA
longin1974
relacje z podróży
Gdy wtaczamy się pociągiem na stacje Brzeg, mało kto wie, że właśnie stoi na drugiej po Wrocławiu najstarszej stacji kolejowej w Polsce. Powstała ona w 1842 roku i przyczyniła się do bardzo dynamicznego rozwoju miasta. Sama stacja jednak i jej otoczenie nie zapowiada jeszcze atrakcji jakie czekają odwiedzających to urokliwe miasto Opolszczyzny.
Brzeg wzmiankowany był już prawdopodobnie przez starożytnych Rzymian. Jego wiek ocenia się na 1850 lat. Nie tylko Kalisz więc może się chlubić metryką godną Wiecznego Miasta.
Ulicą dochodzimy do plant otaczających stare miasto. Najpierw witają nas obskurne pamiątki komunizmu, jednak za chwile naszym oczom ukazuje się piękny kościół św. Mikołaja. Z zewnątrz jego konstrukcja wydaje się masywna i ciężka, jednak gdy wejdziemy do wewnątrz ulegamy urokowi strzelistości świątyni. Wielką sztuką było połączenie starej architektury z nową dekoracją wnętrza. Przepiękny witraż przypominający patrona świątyni wprowadza ciekawy klimat.
Gdy wyjdziemy z kościoła naszym oczom ukazuje się kwadrat post socjalistyczny. Niestety w wielu miejscach widać owoce zniszczenia armii radzieckiej, głupotę odnowicieli i piękno zostawione przez dawnych twórców.
Następny obiekt to XIV wieczny ratusz przebudowany w stylu renesansowym w XVI wieku. Balkony, wieża, ganek i restauracja w podziemiach podnosi walor piękna tego miasteczka. Wokoło kamienice wymieszane z blokami i blok z XVI portalem.
Dalej jest już tylko lepiej. Idąc ulicą wśród kamienic dochodzimy do zamku. Na placu przed jego bramą stoi XVIII wieczny kościół podwyższenia Krzyża Świętego. Wnętrze jest tak ekspresyjne i piękne, że wymaga poświęcenia mu dłuższej chwili. Następnie zamek z przylegającym do niego gotyckim kościołem św. Jadwigi.
Zamek, od 1311 roku siedziba Piastów. Piękna renesansowa forma, krużganki i plac wprowadzają człowieka w atmosferę dawnych czasów. Chodząc po piętrach galerii można podziwiać robotę dawnych kamieniarzy. Ich fach i talent.
Następnie park przy zamku z dawną bramą i wody Odry, która spokojnie toczy swe wody.
Na zwiedzenie miasta można poświęcić 3 godziny czasu, lub zatrzymać się na noc, by przeżyć wieczorny spacer, poranną kawę na zamku i kolację w ratuszowej restauracji. Nie czuje się tu zgiełku i pośpiechu i chciało by się ukraść czas.
Ulicą dochodzimy do plant otaczających stare miasto. Najpierw witają nas obskurne pamiątki komunizmu, jednak za chwile naszym oczom ukazuje się piękny kościół św. Mikołaja. Z zewnątrz jego konstrukcja wydaje się masywna i ciężka, jednak gdy wejdziemy do wewnątrz ulegamy urokowi strzelistości świątyni. Wielką sztuką było połączenie starej architektury z nową dekoracją wnętrza. Przepiękny witraż przypominający patrona świątyni wprowadza ciekawy klimat.
Gdy wyjdziemy z kościoła naszym oczom ukazuje się kwadrat post socjalistyczny. Niestety w wielu miejscach widać owoce zniszczenia armii radzieckiej, głupotę odnowicieli i piękno zostawione przez dawnych twórców.
Następny obiekt to XIV wieczny ratusz przebudowany w stylu renesansowym w XVI wieku. Balkony, wieża, ganek i restauracja w podziemiach podnosi walor piękna tego miasteczka. Wokoło kamienice wymieszane z blokami i blok z XVI portalem.
Dalej jest już tylko lepiej. Idąc ulicą wśród kamienic dochodzimy do zamku. Na placu przed jego bramą stoi XVIII wieczny kościół podwyższenia Krzyża Świętego. Wnętrze jest tak ekspresyjne i piękne, że wymaga poświęcenia mu dłuższej chwili. Następnie zamek z przylegającym do niego gotyckim kościołem św. Jadwigi.
Zamek, od 1311 roku siedziba Piastów. Piękna renesansowa forma, krużganki i plac wprowadzają człowieka w atmosferę dawnych czasów. Chodząc po piętrach galerii można podziwiać robotę dawnych kamieniarzy. Ich fach i talent.
Następnie park przy zamku z dawną bramą i wody Odry, która spokojnie toczy swe wody.
Na zwiedzenie miasta można poświęcić 3 godziny czasu, lub zatrzymać się na noc, by przeżyć wieczorny spacer, poranną kawę na zamku i kolację w ratuszowej restauracji. Nie czuje się tu zgiełku i pośpiechu i chciało by się ukraść czas.
Do zobaczenia więc w Brzegu
Dodane komentarze
brak komentarzy
Przydatne adresy
Brak adres w do wy wietlenia.
