Artyku y i relacje z podr y Globtroter w
Po plaży, od Niemiec do Rosji > POLSKA


W tym roku nasza wyprawa rowerowa to: „Po plaży, od Niemiec do Rosji”.
Przygotowania do wyprawy w pełni. Przygotowujemy się do niej już od kilkunastu miesięcy. Ten wyjazd rozpoczyna nasze podróże „ROWEREM NA RATY”. Ze względu na pracę i możliwości urlopowe wyprawy nie mogą być zbyt długie.
Na stosie zaczynają się piętrzyć rzeczy do zabrania: śpiwory, namioty, maty, rowerówki, przybory kuchenne. Coraz więcej tego. Co dwa – trzy dni kurier przywozi kolejne zakupy, dziś przyjechały kartusze do kuchenki. Czekamy jeszcze na patelnię za składaną rączką.
Właśnie przyjechał pierwszy zestaw sakw Crosso, których wypożyczenie wygraliśmy w konkursie „SAKWA W PODRÓŻY”. Na czas podróży firma Crosso użyczyła nam dwa komplety (przód, tył, worek + bagażniki). Na razie jeszcze nie mam pomysłu, jak to wszystko spakować. Rozpoczyna się wyższa logistyka, jak rozmieścić, żeby równo obciążyć sakwy. Na razie przymiarki.
Połączenie już sprawdzone – wyjeżdżamy z Poznania PKP bezpośrednio do Świnoujścia w piątek (04.07.14) przed 9 rano. Na miejscu podjedziemy do granicy polsko-niemieckiej i rozpoczynamy naszą wyprawę na wschód, jak najbliżej morza. Szum i morska bryza będą dodawały sił przy pokonywaniu kolejnych kilometrów.
W naszych planach jest zobaczenie wszystkich latarni morskich naszego wybrzeża. Chcemy sprawdzić siebie podczas pokonywania takiego dystansu i zobaczyć kolejny kawałek Polski. Bardzo ważna w tym przedsięwzięciu jest również nasza miłość do rowerów i podróży wszelkich, tak rowerowych jak i pieszych. Innym ważnym aspektem, który nas motywuje i prowadzi ku celu jest nasza rodzinna tradycja rowerowa. Nestorka Rodu od lat jeździ rokrocznie na duże wyprawy rowerowe (czytaj więcej na www.rodzinne-podroze.pl) i zaraża nas swoim entuzjazmem. Lubimy los wagabundów.
Przygotowania do wyprawy w pełni. Przygotowujemy się do niej już od kilkunastu miesięcy. Ten wyjazd rozpoczyna nasze podróże „ROWEREM NA RATY”. Ze względu na pracę i możliwości urlopowe wyprawy nie mogą być zbyt długie.
Na stosie zaczynają się piętrzyć rzeczy do zabrania: śpiwory, namioty, maty, rowerówki, przybory kuchenne. Coraz więcej tego. Co dwa – trzy dni kurier przywozi kolejne zakupy, dziś przyjechały kartusze do kuchenki. Czekamy jeszcze na patelnię za składaną rączką.
Właśnie przyjechał pierwszy zestaw sakw Crosso, których wypożyczenie wygraliśmy w konkursie „SAKWA W PODRÓŻY”. Na czas podróży firma Crosso użyczyła nam dwa komplety (przód, tył, worek + bagażniki). Na razie jeszcze nie mam pomysłu, jak to wszystko spakować. Rozpoczyna się wyższa logistyka, jak rozmieścić, żeby równo obciążyć sakwy. Na razie przymiarki.
Połączenie już sprawdzone – wyjeżdżamy z Poznania PKP bezpośrednio do Świnoujścia w piątek (04.07.14) przed 9 rano. Na miejscu podjedziemy do granicy polsko-niemieckiej i rozpoczynamy naszą wyprawę na wschód, jak najbliżej morza. Szum i morska bryza będą dodawały sił przy pokonywaniu kolejnych kilometrów.
W naszych planach jest zobaczenie wszystkich latarni morskich naszego wybrzeża. Chcemy sprawdzić siebie podczas pokonywania takiego dystansu i zobaczyć kolejny kawałek Polski. Bardzo ważna w tym przedsięwzięciu jest również nasza miłość do rowerów i podróży wszelkich, tak rowerowych jak i pieszych. Innym ważnym aspektem, który nas motywuje i prowadzi ku celu jest nasza rodzinna tradycja rowerowa. Nestorka Rodu od lat jeździ rokrocznie na duże wyprawy rowerowe (czytaj więcej na www.rodzinne-podroze.pl) i zaraża nas swoim entuzjazmem. Lubimy los wagabundów.
Dodane komentarze
brak komentarzy
Przydatne adresy
Brak adres w do wy wietlenia.
Inne materia y
Dział Artykuły
Dział Artykuły powstał w celu umożliwienia zarejestrowanym użytkownikom serwisu globtroter.pl publikowania swoich relacji z podróży i pomocy innym podróżnikom w planowaniu wyjazdów.
Uwaga:
za każde dodany artykuł otrzymujesz punkty - przeczytaj o tym.