Kierunek Pakistan 12 > CHINY

A ona tak się do mnie uśmiecha ,więc wyciągnąłem jakąś widokówkę ,która sprawiła jej ogromna radość .A przy okazji pokazuje wszystkim Chińczykom w hoteli że spędziłem z nią całą noc .Oczywiście nic nie było ,ale było wesoło .Pożegnałem sie i ruszyłem na odprawę celną .Ale coś tam Chińczykom nie pasowało .Rozładowali cały autobus do zera
Facet który odprawia ,mówi do mojej Kowalskiej,że autobus nie pojedzie ,bo to autobus przemytniczy i muszą wszystko skontrolować .Prosi byśmy przyszli jutro rano .Wracam więc do miejscowości .oczywiście .Chinka na mój widok rozpromieniała ,ale dodaje że nie ma miejsc więc śpisz ze mną .I tak spędziłem kolejną noc .Miałem okazję popatrzeć jak Amerykanie kręcą historyczny film .Aktorzy byli przebrani za historycznych wojów . Miejscowi statyści nie muszą sie przebierać ,wyglądali jak ludzie przeniesieni z mienionej epoki Do dziś nie wiem jaki tytuł nosi film ,ale wiem że bohaterami była dwójka małych dzieci .Włóczyłem się po mieście gdzie szczególnie zainteresował mnie szeroki wybór wódek, jedne ze żmiją inne z żabami -oczywiście wszystko dla zdrowia .Nie było co robić ,więc pani Kowalska zarządziła ,że profilaktycznie trzeba zażyć po dwadzieścia pięć gram tego i tamtego ,a wieczorem po tych żmijówkach poszliśmy grzecznie do łóżka .Tym razem fajnie mi sie spało .Następnego dnia w drogę