Forum dyskusyjne
3 TYG W tAJLANDII- CO WARTO ZWIEDZIĆ PLAN POMOCY
kategoria podróże po świecie
kraj Tajlandia
gabrielke 23:38 | 21.10.2010
Witam:)Początkująca, niezdecydowana ( bo chciałaby zobaczyć wszystko), wiecznie zabiegana...czyli potrzebny plan na dokładnie 16 dni w Tajlandii+ 2 na przeloty, których nie liczę:)...było 5 miesięcy, ptem 3, 2, 1...a teraz zostało trochę ponad 2 tygodnie a ja...a dokładniej my dalej nie wiemy co i jak...... 8 listopada lądujemy w BKK ...i...no właśnie...plan jest taki...jak d tej pory....
1. 8.11.10- przylot do BKK ok-plan to zostawic bagaze, szybki prysznic i w miasto...nocny market, Kao San Rd
2. 9.11.10- BKK- zwiedzanie Pałacu, China Town
3. 10. 11.10- Ayutthaya Cycling Tour- warto?...i teraz zastanawiamy sie czy jecac nocnym pociagiem do Chiang Mai, czy odpuscic sobie wycieczke rowerowa i jechac autobusami do chiang Mai i po drodze zatrzymac sie w Lopburi, Phitsanlok, Lampang i w jednym z tych miejsc przenocowac ?
4. 11/12- 13.11.10 przyjazd do Chiang Mai- zwiedzanie miasta
5. 14-16.11.10 trekking po okolicach Chiang Mai
6. 17.11.10 Lot do Phuket, zwiedzanie
7. 18-23.11.10 wyspy
8. 24.11.10 BKK
9.25.11.10 ranny wylot z BKK
Co proponujecie zamienic?co usunąc a co dodac?czy odjąc po 1 dniu z Chiang Mai i np. z wysp i zobaczyc na Kambodżę?
Prosze o porady bo nie moge się zdecydowac ...no i zero doświadczenia...;(
Dodam jeszcze że ja lubię zwiedzać, chodzić, oglądać...a moja połówka woli rafting, spadochrony, plaże- przy czym zdecydowaliśmy że pierwsze zwiedzanie a potem plażowanie:)
Dzięki za wszelkie komentarze....jeżeli takie będą:)
pozdrawiam
benbm 02:18 | 22.10.2010
Jak plażowanie to o Kambodzy zapomnij ,Ayuttaya bym odpuścił mnóstwo ruin jedna podobna do drugiej a takowych w Tajowie sie naoglądasz
Eweline 02:30 | 22.10.2010
Dlaczego jak ktoś ma tylko 16 dni na Tajlandię to z uporem maniaka musi zobaczyć ją całą - Bangkok i okolice, północ i południe? Czy Wy jedziecie na jakiś maraton albo obóz przetrwania?
Eweline 02:31 | 22.10.2010
A i jeszcze Kambodża! A może jeszcze Laos, Birma? Albo skok do Indonezji? Czy Wy tam jedziecie pierwszy i ostatni raz?
Wiesław 08:03 | 22.10.2010
Twój plan jest zabójczy i przypomina bieg z przeszkodami na zliczenie tzn przyjeżdzam na miejsce, dwie fotki i prędko ruszam dalej. Ale do rzeczy. Lecąc do BKK po drodze "tracisz" noc i na miejscu jesteś jak mniej lub bardziej śnięta ryba. Weź pod uwagę że tam w listopadzie jest paskudnie duszno i bardzo wigotno więc zwiedzanie czegokolwiek po przylocie może być trochę męczące. Co do innych punktów Twojego planu to:Ayuthaja - wg mnie warto (byłem tam 3x) pożyczyc np rower i objechać nie tylko "starówkę" ale przede wszystkim okolicę wg mnie warto. To wyjazd na cały dzień. Ponieważ masz baaaaaaaaaaaardzo mało czasu proponowałbym przelot do Chang Mai samolotem. Samo miasto jest piękne, obowiązkowo Doi Soutep (min pól dnia) . Warto zatrzymać się w Lampang, jest tam sporo ciekawych swiątyń w stylu birmański. Phitasanulok jako punkt przesiadkowy do pobliskiego Sukhotai i Si Satchanalai. Proponowałbym odpuścić Lop Buri chyba że masz ochotę na często zbyt bliski kontakt z małpami. Jeśli jednak zdecudujesz się tam zostać to warto wybrać się do Świątyni stopy Buddy ( kilka kilometrów od Lop Buri autobusem) to wypad na pół dnia. Przy okazji warto wstąpić do chińskiej świątyni obok. Z zewnątrz wygląda koszmarnie ale wewnątrz sa przepiękne (wg mnie) ilustracje chńskich legend. Na temat wypadu nad morze lub Kambodży uścislij swoje oczekiwania i prześlij na mój adres magdadominika1@wp.pl wówczas coś podpowiem
pozdrawiam
arnie 08:12 | 22.10.2010
Ayuthaja-mimo tego,że tajlandczycy wielką czcią otaczają to miejsce to ja się tam nudziłem,parę ruin wszystkie do siebie podobne,nie polecam.
Wiesław 09:17 | 22.10.2010
jak zawsze to zależy od gustu a z tym się nie dyskutuje. Np. WAT NA PHRA MANE z fascynujacymi posagami Buddy, WAT KHAO THONG za miastem ale zupełnie inna chedi, WAT YAI CHIGAMOGHAM jeszcze coś innego itd
arturo.sz 11:29 | 22.10.2010
Ja bym odpuścił Phuket. Chyba, że chodzi o nocne życie i gęsto zaludnione plaże. Ciekawsze są wyspy. Nie zapomnij też, że zmieniasz radykalnie strefę czasową i będzie to utrudniało przynajmniej na początku intensywność zwiedzania. Plażowanie w Kambodży? Czemu nie? Byłem w Sikhanouk Ville i polecam, jeśli chcesz się "wyczilautować". PhnomPhen, też ciekawe, no i oczywiście Angkor. Strasznie napięty plan. Potwierdzam. Przez miesiąc zdołałem zobaczyć jedynie to co na południe od Bangkoku i Kambodżę. I to nie zbyt dokładnie a w sporym tempie. To jest duży kraj.Pozdrawiam i zazdroszczę ;)
mario-mil 14:43 | 22.10.2010
Benbn wzjatkowo nie masz racji sa fajne miejscowki w Kambody http://www.globtroter.pl/artykuly/684,kambodza,nasi,na,krancu,swiata.html
Eweline 19:48 | 24.10.2010
Akurat jeśli chodzi o zmianę strefy czasowej, to różnie z tym bywa, bo mi to wcale nie przeszkadzało, bardziej mi zawsze przeszkadza jak wracam do kraju i wstaję potem przez jakiś czas rześka o 4 rano :)
Podobne wątki podróże po świecie TAJLANDIA
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.