Forum dyskusyjne
Co polecacie w Maroku
kategoria podróże po świecie
kraj Maroko
mary_d 22:14 | 07.11.2014
Hej, wybieram się w grudniu do Maroka. Lecę do Agadiru i tam planuję po prostu odpocząć. Chcę też 2-3 dni spędzić na zwiedzaniu okolicznych miast.Planuję wynająć samochód - czy możecie polecić mi jakieś adresy zaufanych miejsc do wynajmu?
Szukam też tanich, zaufanych kwater blisko morza w Agadirze albo w okolicach (może nawet Esauoira). Polecicie jakieś?
No i może ktoś będzie tam w okolicach 4 grudnia?
Pozdrawiam i dzięki :)
marokański 15:36 | 08.11.2014
Hej, Agadir to moje miasto :)jesli szukacz wynajac samochod ja proponuje dla was Bramcar ten pan nazywa sie Adil dobry zaufany człowiek, tam wynajmy ostatni raz jak bylismy w maroka
http://www.locationvoitureagadir-maroc.com/index.html
Mohamed
Pozdrawiam
[konto usuniete] 18:21 | 08.11.2014
Agadir jest jednym z tych marokańskich miast które przyciągają tłumy turystów. Dzięki korzystnym warunkom do wypoczynku, pływania w morzu, opalania się, uprawiania windsurfingu, czy jazdy na nartach wodnych, a przede wszystkim dzięki rozbudowanej infrastrukturze, stał się największym kurortem Maroka. Polecam: http://www.plan4fun.pl/przewodniki/maroko/miejscowosci/agadir/6747
aq5 01:31 | 09.11.2014
Agadir jest najmniej interesującym miastem w Maroku.Typowe zagłębie turystyczne,hotel na hotelu i tak dookoła...Będąc w Maroku 4 lata temu i przemieszczając się samochodem wypożyczonym w Marrakeszu zajechałem tam po drodze i po 2 godzinach uciekałem tak szybko jak tylko można...To jest ten typ miast gdzie komercja zabiła wszystko ( z drugiej strony w Maroku komercja już dość dawno wyparła autentyzm),że nie wspomnę o tym ,ze jest to praktycznie miasto nowe;odbudowane w całosci po trzęsieniu ziemi w 1960 roku.Na skutek tego tragicznego wydarzenia prawie nic tam nie zostało ze starego Agadiru i wszystko zostało odbudowane na nowo,niestety jednak w kierunku pseudomodernizmu arabsko-europejskiego z przewagą architektury hotelowej.Jeżeli ktoś jedzie do Maroka by spotkać się z tłumami turystów z Europy to jego wybór,ale - moim zdaniem - w Agadirze nie spotka się prawdziwego Maroka,szkoda czasu...Najbliższym ciekawym miastem jest np. Essaouira,wspaniałe ryby prosto z oceanu...A wracając do Agadiru,jedynym sensownym argumentem za krótkim zatrzymaniem w tym miescie jest potraktowanie go jako wrota do wyjazdu do Sahary Zachodniej,czyli na południe wzdłuż oceanu.
aq5 01:35 | 09.11.2014
I jeszcze jedna rada: nie ma potrzeby latać do Agadiru;np. Ryanair lata do wielu miast w Maroku,nawet tych mniej ważnych z turystycznego punktu widzenia.Dobry wybór to lot z Londynu ( chyba Stansted),szybko i sprawnie...
mary_d 10:21 | 09.11.2014
hej, dzięki za odpowiedź. Już kupilismy bilety do Agadiru, więc nie będziemy ich zmieniać. Gdzie szukać zaufanych kwater np. w Essauoirze? Lepiej zarezerwować w Polsce czy na miejscu po prostu poszukać? Macie jakiś polecany adres do nocowania w Essaouirze?
aq5 13:48 | 09.11.2014
Dobrym wyborem jeżeli chodzi Maroko są noclegi na terenie starych,typowo arabskich dzielnicach miast (mediny).W tej chwili nie pamiętam nazwy tego typowo marokańskiego hotelu w Essaouirze,odrestaurowanego w lokalnym stylu (choć nie bez "podkoloryzowania" na użytek turystów z Europy;),jak znajdę w dokumentacji nazwę to podeślę;),znajdował się w tak wąskiej uliczce,że okna domow naprzeciw były prawie na wyciagniecie reki a ida c dalej do centrum i nad ocean przechodziło się przez tętniący życiem bazar i całe te arabskie klimaty...;).Hotel był rezerwowany przez booking.com i cena za 2os. oscylowała w okolicach 30-35 euro.Oczywiście,jezeli ktoś szuka tańszych opcji to pewnie tez znajdzie ale raczej nie przez międzynarodowe portale hotelowe no i wtedy warunki bywaja różne (nocleg w brudnawym hotelu w małym miasteczku poza gównym nurtem turystycznym w okolicach Ouarzazzate kosztowal chyba ok. 10 euro za 2,ale trzeba było wywierać presje na personel w kierunku sprzatniecia pokoju po poprzednich gościach nie wyłączając zmiany pościeli po nich;))))
[konto usuniete] 17:15 | 09.11.2014
witaj!w travelbicie błąka sie albo i grasuje mrux ,dziewczyna i kobieta, ktora znajdzie spanie wszędzie - mówię o maroku - za 10-20 dh/noc w ekstra warunkach, serio
http://mrowisko.wordpress.com/
tu foto blog z adresem poczty, spróbuj
zdrowia
leo
essaouira jest ciekawsza ale na parę dni dobre jest też sidi ifni, obok legzira, fantastyczne formacje skalne na brzegu morza
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,91,134715542,134715542.html
tu trochę fotek z maroka 2012
zdrowia
leo
mary_d 17:21 | 09.11.2014
super blog, dziękuję za namiary! rozumiem, że autorka tego bloga może coś polecić na nocleg?
[konto usuniete] 17:52 | 09.11.2014
powie ci jak targować, nocleg w maroku znajdziesz wszędziezdrowia
leo
radeon87 14:41 | 13.11.2014
Witam !Wybieram się do Agadiru 21 listopada na tydzień :) Mam kilka pytań nie wiem jeszcze czy to ma być bardziej wyjazd zwiedzający czy leżący ;) I za wczasu chciałbym dopytać o jakichś przewodników ? Trafiłem na profil Grzegorza .Czy jest to osoba godna polecenia? Nie wiem nawet co można zwiedzić w okolicy Agadiru ??
Dużo się naczytałem też o nachalnych i męczących tubylcach jak i takich którzy proponują na każdym rogu esencje Marokoa czyli hasz ? Czy jest to bezpieczne ? Z tego co czytałem można trafić na przebierańców.... Czy ktoś zna jakieś bezpieczne sposoby dostania tego w bezpieczny sposób :)
Pozdrawiam
asja 13:43 | 20.11.2014
hej, będę w tym samym czasie. Ile osób z Tobą leci? zamierzacie zwiedzać okolicę?
darek77 15:44 | 23.10.2015
Nie daj namówić się na żadne narkotyki w Maroku.To może być prowokacja, np. policyjna. Skoro jest to zabronione w tym państwie, to znaczy, że nie można dostać tego w bezpieczny sposób.
Nie jestem przekonany, czy wyjazd pod koniec listopada będzie nadawał się na leżenie na plaży. Lepiej, przy znośnych w tym okresie temperaturach, coś pozwiedzać. 3,5 godziny na północ i jesteś w klimatycznej Essaouirze. Warto pobyć w tym mieście: stara zabudowa, wąskie uliczki, zapomniane zaułki, pozostałości po portugalskiej fortecy, owoce morza w restauracyjkach nad oceanem, a nawet porcik - to wszystko tworzy klimat.
Później trzy godziny na wschód i jesteś w Marrakeszu. Tłoczno, gwarno, klimatycznie. Zależy kto co lubi. Na pewno znajdziesz tam jakieś fajne pamiątki z Maroka. Wielkie targowisko lokalnych (niestety też chińskich) produktów.
W pobliżu Marrakeszu jest Wąwóz Ourika - byłem, przeszedłem kilka kilometrów. Wchodzisz w góry Atlas wzdłuż rzeczki i kaskad.
Na północnym wschodzie od Marakeszu jest wodospad D'Ouzud. Nie byłem, ale na zdjęciach wygląda na imponujący.
Jeśli zabawisz w Maroku dłużej, to polecam wyjazd na pustynię, ale nie ma to jak latem - cieplutko, sucho, sam piach. Byłem kiedyś w sierpniu - ok. 45 stopni w cieniu, a w Agadirze odnotowano rekordowe ponad 50 stopni.
Dwie pustynie zaliczyłem w tym pięknym kraju i poleciłbym raczej Erg Chebbi w okolicach Merzougi. Tam biwakowałem na własną rękę - w swoim namiocie, paląc własne ognisko i jedząc to, co przyniosłem w plecaku. W okolicach Zagory natomiast, byłem na zorganizowanym pobycie. Namioty Berberów fajnie wyposażone, jedzonko dają dobre, nie ma co narzekać, ale pustynia rozczarowuje. Zwłaszcza, że było po deszczach (styczeń) i pomiędzy kamieniami rosła sobie zieleń.
Żadnych przewodników nie wynajmowałem. Wszędzie docierałem transportem publicznym, a za przewodnika służył mi koniec języka. W turystycznych miejscowościach dogadasz się po angielsku, a prawie wszędzie po francusku.
Kiwi_Lemon 15:14 | 13.11.2014
Bylam w Maroku kilka lat temu, osobiscie srednio mi sie podobalo - nastaw sie na bardzo, ale to bardzo nachalnych tubylcow I ciagle wyklocanie sie o ceny. Zwlaszcza Marrakesh byl straszny pod tym wzgledem, na pewno nie byly to relaksujace wakacje.Essaouira byla o wiele mniejsza, bardziej przyjazna I tubylcy nie byli tak agresywni, wrecz przeciwnie, mili I pomocni. Zatrzymalam sie w Riad Maison Du Sud w centrum, ladnie, klimatycznie (oczywiscie turystycznie).
W jednej z pobliskich uliczek (niestety nie pamietam nazwy, ale latwo znalezc) znajdowala sie malutka, ekologiczna restauracja RESTAURANT LA DECOUVERTE - bardzo przyjazna, z niesamowicie pomocnymi ludzmi, mozna tam znalezc informacje o wycieczkach I wydarzeniach.
radeon87 15:38 | 13.11.2014
Rozumiem , nastawię się tylko na wypoczynek.Czy ktoś zna może przewodnika Grzegorza ??
Oraz odniesie się do mojej drugiej części pytania ? :):):)
Pozdrawiam
kajtek86 14:38 | 17.11.2014
zgadzam się z wcześniejszymi komentarzami - Agadir był jednym z najmniej interesujących miejsc jakie widziałam w Maroku i nawet sam Rabat z plażą miejską bardziej mi się spodobał - na wypoczynek na plaży zdecydowanie polecam Sidi Ifni i Legzirę albo Essaouirę :)odnośnie zwiedzania z przewodnikiem - zdecydowanie odradzam ;)
Maroko jest na tyle łatwym do zwiedzania państwe, że wszystko można załwatić i zorganizować na miejscu na własnę rękę. A lokalni - jeśli wykarze się chociaż cień zainteresowania czymkolwiek co oferują, to faktycznie mogą Cię zamęczyć, ale o ile będzie się stanowczym nie są tacy nachalni jak się ich opisuje :)
aq5 20:54 | 17.11.2014
Ha,ha,koleżanko kajtek86;),z wrodzoną kobiecą delikatnością traktujesz rozpasaną nachalnośc tamtejszych mieszkańców ,w szczególności miast gdzie jest masa turystów.Fakt,że tylko absolutne odżegnanie się od ich wątpliwych ofert może dać chwile wytchnienia, ale oni są niezmordowani w probach naciągania na sprzedaż czegokolwiek,przy czym sa to rzeczy na ogół do niczego nepotrzebne...Jedyne okolice świata islamu,gdzie w zasadzie nikt nikogo natrętnie nie atakuje w celach handlowych to Iran,gdzie byłem już dwa razy i stwierdzam,ze Irańczycy są wzorowi pod tym względem!
dagmara23 21:47 | 18.11.2014
Cześć, mam pytanieByłam na stronie przewodnika (merzougaonline.com) oferują 3 dniową wycieczkę z marakeszu do merzouga . Napisali że za trzy osoby biorą 250 euro, ale w cenę wchodzi tylko połowa kosztów hotelu i wyżywienia (jakiegoś, nie wiem może śniadanie, bo lancze i napoje są dodatkowo płatne), oczywiście wielbłądy itd. są w cenie. Czy ktoś z was miał z nimi styczność? Ile was wyniosły rzeczywiste koszy? No i czy można wybrać między noclegiem na pustyni (który jest w cenie) a hotelem. Jeżeli wybiorę nocleg na pustyni to i tak płacę za hotel? Bo z tej informacji na stronie wynika że rano po wschodzie słońca wraca się do merzouga i można wykąpać się w hotelu.
kajtek86 19:29 | 19.11.2014
oj tam od razu z delikatnością i rozpasaną nachalność :)sama przed wyjazdem nasłuchałam się jacy to marokańczycy nie są męczący i "upierdliwi" i przyznam, że miło się rozczarowałam - nigdzie na siłę za rękę nie ciągnęli, a że pogadali trochę, chcieli się targować, czy opchnąć jakiekolwiek badziewie za cenę kilkudziesięciokrotnie przewyższającą wartość tego badziewia to już inna bajka ;) no ale to kwestia podejścia i otwarcia się na lokalną kulturę :)
Dagmara odnośnie Merzougi odpisałam Ci już w innym wątku :)
malwa83 23:16 | 30.11.2014
Witam, mój tata jest chory.Zwracam się do was z ogromną prośbą. Poszukuję osoby wybierającej się do Maroka do miejscowości Marrakesz. Mój tato jest chory i z miesiąca na miesiąc coraz bardziej mu się pogarsza. W Marrakeszu kupił maść która mu na jakiś czas wszystko wyleczyła ale niestety się już skończyła. Tą maść można dostać tylko w Marrakeszu na targowisku na stoisku 92. Inne kupowane w marokańskich sklepach w Polsce nie pomagały więc musi być ona wyrabiana pewnie na miejscu. Jeśli to by nie stanowiło dla kogoś problemu to błagam o pomoc, bo już nie wiem do kogo mam się zwrócić. Proszę pisać na maila malwa.xxx@interia.pl wszystkie pieniążki za zakup i przesyłkę do Szczecina oddam. W mailu napiszę jaka to dokładnie maść i prześlę zdjęcia opakowania. Może jedzie ktoś jeszcze w grudniu więc proszę napisać.
usunięty/nieznany 19:37 | 17.10.2015
Pełna relacja z samodzielnego, niskobudżetowego wyjazdu do Maroka, w tym zdjęcia, koszty, linki, porady możecie znaleźć tutaj:http://zyciewpodrozy.com/category/afryka/maroko-afryka/
MichalGR 14:03 | 28.01.2016
Byłem w Maroku na objazdówce zaplanowanej i zorganizowanej samodzielnie. Rezerwowałem tylko lot do Marakechu, samochód na ok 12 dni i 2 pierwsze noce w hotelu (riad w medinie). Potem już tylko gdzie dusza zapragnie. Trasa moja to Marakech - Ait Ben Haddou - Ouarzazate - Tinghir (wąwóz Todra) - Merzuga (wycieczka, nocleg na Saharze) - Fez - Chefchaouen - Meknes - Casablanka - Essaouira i powrót do Marakechu na lot powrotny. napisałem gdzie byłem gdyby ktoś miał pytania dotyczące miejscowości, chętnie odpiszę i pomogę. Noclegi tanie choć my szukaliśmy riadów (chcielismy posmakować klimatu mediny, są droższe niż hotele ale warto) Jesze jedno, w Maroku to nie wy szukacie noclegu, one szukają was. Wszedzie gdzie sie zatrzymaliśmy nagle znalazło się pełno ludzi, którzy prowadzili nas do riadów. Ogólnie bardzo nam sie podobało. Piekny kraj, bardzo zróżnicowany, góry, morze, pustynia. każdy dzień inny. Noclegi i jedzenie średnio tanie. Polecam się
Podobne wątki podróże po świecie MAROKO
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.