Forum dyskusyjne
Psy w Rumunii
kategoria podróże po świecie
kraj Rumunia
lfw 13:14 | 01.06.2018
Chcemy pojechać do Rumunii w wakacje, samochodem, z 3 dzieci i psem. Małym, niekastrowanym samcem.Czytam posty i przewija się w nich informacja o stadach bezpańskich psów. Takie stado może być realnym zagrożeniem dla obcego psa naruszającego terytorium... Nie chciałabym, żeby zaatakowało mojego psa, szczególnie jeszcze na oczach dzieci...
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tej kwestii? Jak to wygląda obecnie? Posty były dość stare, nic aktualnego, a ponoć była akcja 'humanitarnego (hehe:() usuwania tych stad...
Bardzo proszę o podzielenie się doświadczeniami
Sa-Bina 19:44 | 02.06.2018
My bylismy na objazdowce na wlasna reke w czerwcu 2016. Psy bezdomne mozesz spotkac niestety wszedzie! Jest to bardzo powazny problem w Rumunii, ktory do tej pory nie zostal rozwiazany (kastracja/sterylizacja bezdomnych zwierzat). Nie spotkalismy sie z agresja z ich strony (dokarmialismy je), ale to nigdy nie wiadomo, szczegolnie jak bierzecie swojego, na tym terytorium obcego psa.
Edgarek 14:17 | 03.06.2018
Byliśmy samochodem w ubiegłym roku. Jest trochę psów samopas po wioskach ale nie trafiliśmy na "stada bezdomnych psów" aczkolwiek nie zatrzymywalismy się na przydrożnych parkingach ani kampingach.
Sa-Bina 17:58 | 03.06.2018
My niestety trafialismy na nie nie tylko na parkingach, ale takze w miastach (baaaardzo duzo w miejscowosci Mamaia, Constanca - tam to byly "stada"). Na Trasie Transfogarskiej bylo kilka bezdomniakow. Kolo Hunedoary ich rowniez nie brakowalo :(
Misiorek 19:31 | 03.06.2018
Z tego co się orientuje, to już nie ma zbyt wielu tych watach psów biegających samopas. Trochę się za to wzięli. Oczywiście w małych wioskach dalej można je jeszcze spotkać, ale to już na 100% nie jest to co było z 2-4 lata temu. Faktycznie jak pisze Sa-Bina nie są one wrogo nastawione i agresywne do ludzi, wręcz całkowicie odwrotnie, jednak do innego psa może być inaczej, jak to bywa u zwierząt. W sumie też chyba zależy jakie nastawienie ma Wasz pies do innych psów...
Sa-Bina 20:50 | 03.06.2018
Misiorek, kiedy znowu wybierasz sie do Rumunii? :)Ja juz sie stesknilam!
Marzy mi sie tym razem Bukowina :) w tym roku nie wypali (juz inne plany), ale kto wie co bedzie w przyszlym? :)
Tych psiakow strasznie nam szkoda bylo. Jezdzilismy z workiem karmy w bagazniku i bylo karmienie na kazdym rogu :P
Misiorek 23:48 | 03.06.2018
Mi też zostało jeszcze część Bukowiny i Delta Dunaju do zwiedzenia, ale nie wiem kiedy się tam wybiorę...:-(. W tym roku plan jest aby objechać Lefkadę i Kefalonię w Grecji, jednak jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie...:-)
lfw 21:28 | 03.06.2018
No to mamy problem... Czyli wyscia sa trzy, zmienic destynację (a juz kilka lat marzę o Rumunii!), zaryzykować i jechać, albo zostawic psa (szkoda go, uwielbia zwiedzać☺dzięki wszystkim za pomoc!!!
Misiorek 23:50 | 03.06.2018
Proponowałbym jednak nie zmieniać kierunku jazdy, gdyż Rumunia jest piękna. Psa też nie zostawać, skoro lubi jeździć, tylko po prostu na niego bardziej uważać. Osobiście myślę, że nie ma się czego bać, tych dzikich psów na prawdę już tam nie ma aż tak dużo...
lfw 08:17 | 04.06.2018
To jest dobra rada od fachowca (poczytałam cały serwis dot. Rumunii)😀 będzie chłopak na smyczy, trudno. Chyba na smyczy będzie bezpieczny. To teraz trasa do ułożenia 😀😀😀
Podobne wątki podróże po świecie RUMUNIA
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.