Bardejów > SłOWACJA, POLSKA

Bardejów – czyli po słowacku Bardejov, to miasto powiatowe w północno-wschodniej Słowacji, w kraju preszowskim, do którego najbliżej jest….z Krynicy Górskiej. To zaledwie 31 km odległości, czyli 40 minut drogi autem (przy nie przekraczaniu przepisów drogowych). Droga w zasadzie prosta (nie licząc górskich zakrętów), z Krynicy drogą krajową nr 75 przez dawne przejście w Muszynce. Już po niespełna 14 km jesteśmy na Słowacji, a droga prowadzi nas prosto - do drogi nr 77, którą już bezpośrednio dojedziemy do Bardejowa. Z tym, że jedna uwaga dla kierujących – po około 5 kilometrach od przekroczenia granicy, na wysokości wsi Kurov, znajduje się posterunek słowackiej policji i w jego okolicach lubią stać patrole, oczywiście zatrzymujące auta na polskich blachach.
Po minięciu tego posterunku, droga jest już „bezpieczna”.
Bardejów nie jest dużym miastem i problemów z zaparkowaniem samochodu nie ma, niemniej polecam zatrzymać się na parkingu strzeżonym przy ulicy Dylhy Rad, tuż przy murach obronnych miasta. Koszt pozostawienia auta przez cały dzień to zaledwie 1,5 euro. Bezpośrednio z parkingu po schodkach wchodzimy już w obręb Starego Miasta.

Właśnie ta Starówka, w 2001 roku została wpisana na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.

Bardejów, KRAJ PRESZOWSKI, Pochmurny Bardejov, SłOWACJA

W zasadzie wszystkie drogi zaprowadzą nas w serce Starówki, którym jest prostokątny rynek, otoczony domami mieszczańskimi o charakterze architektury gotyckiej i renesansowej. Spacerując po nim warto spojrzeć pod nogi i zauważyć, że cały rynek został wyłożony rzecznymi kamieniami.
Zwiedzanie bezwzględnie należy zacząć od najważniejszego zabytku jakim jest Kościół św. Egidia ( św. Idziego).

Bardejów, KRAJ PRESZOWSKI, Bazylika św. Egidia, SłOWACJA

Rynek lekko opada w stronę północną i tam właśnie znajduje się kościół, któremu 12 lat temu , ojciec święty Jan Paweł II nadał rangę bazyliki mniejszej.
To położenie, nieco w „dołku” kościoła jest bardzo szczęśliwe dla układu Starówki, bo jego imponująca bryła nie przytłacza rynku.
Budowę kościoła rozpoczęto na początku XV wieku, w miejscu dawnego klasztoru cystersów, a otrzymała ona kształt trzynawowej wyniosłej bazyliki gotyckiej.
Budowla w stanie nienaruszonym jest doskonałym przykładem dla nas, jakby mogły wyglądać kościoły w Polsce gdyby nie zawieruchy wojenne i ich późniejsze przebudowy.
Przy wejściu do świątyni mijamy fontannę z rzeźbą św. Floriana z 1774 r., która upamiętnia wielki pożar miasta z tego roku.

Bardejów, KRAJ PRESZOWSKI, Figura św. Floriana, SłOWACJA

Wchodząc do świątyni niestety spotyka nas nie miła niespodzianka. Otóż wejście do niej jest… płatne. Może nie dużo – 4 euro – (osobno za kościół, osobno za wieżę), ale przy czteroosobowej rodzinie to już wydatek 16 euro. A jak ktoś by chciał się tylko pomodlić ? Też musi płacić !
Świątynia odznacza się mnóstwem cennych szczegółów, o dziełach artystycznych nie wspominając, że wymienię te najcenniejsze. A najcenniejsze to zespół 11 późnogotyckich ołtarzy skrzydłowych, stworzonych w latach 1460 – 1520, co ciekawe znajdujących się w swoich pierwotnych lokalizacjach. Za najcenniejszy z nich uważa się boczny ołtarz Narodzenia Pańskiego, który powstał w otoczeniu warsztatu Wita Stwosza, natomiast rzeźba Tronu Łaski na przedzie ołtarza Św. Barbary, wykonana prawdopodobnie w warsztacie Mistrza Pawła z Lewoczy, uważana jest z kolei za szczytowe osiągnięcie rzeźbiarskie na Słowacji.

Bardejów, KRAJ PRESZOWSKI, Wnętrze Bazyliki św. Egidia, SłOWACJA

Bardejów, KRAJ PRESZOWSKI, Bazylika św. Egidia, SłOWACJA

Drugi powód aby rozpocząć zwiedzanie od tego miejsca to – wieża, z której roztacza się przepiękny i niepowtarzalny widok na miasto i pobliskie góry. Wieżę można obejść dookoła a po zejściu nie potrzebny już jest nawet plan miasta , bo znamy układ tego niewielkiego miasteczka.

Bardejów, KRAJ PRESZOWSKI, Rynek Starego Miasta, SłOWACJA

Bardejów, KRAJ PRESZOWSKI, Stare i nowe - widok na Bardejów, SłOWACJA

Co po zejściu ?
Oczywiście ratusz, którego nie da się ominąć, stojący na środku rynku. Jest to najstarszy renesansowy zabytek Słowacji (też nietknięty), w którym mieści się muzeum (niestety zamknięte podczas mojego pobytu).

Bardejów, KRAJ PRESZOWSKI, Rynek Starego Miasta , SłOWACJA

Rynek obfituje w dużą ilość kawiarni, cukierni i lodziarni więc każdy znajdzie coś dla siebie aby zza stolika poczuć niepowtarzalną atmosferę tego miejsca.
Będąc na rynku warto jeszcze zajrzeć do punktu informacji turystycznej gdzie można zaopatrzyć się w informatory jak również nabyć ciekawe gadżety.
Nie wszystko na rynku jest idealne. Mnie najbardziej „gryzł w oczy” sklepik tuż przy bazylice, oferujący tandetne wyroby produkcji chińskiej – coś w rodzaju punktów oferujących każdy towar po 5 złotych.
Zagłębiając się w uliczki Starego Miasta warto zwrócić uwagę na unikatowy zespół budynków gminy żydowskiej (niestety w złym albo bardzo złym stanie ) a przy wędrówce na obrzeżach starówki podziwiać najlepiej zachowane na Słowacji mury obronne z XIV-XVI w. z dwiema bramami, dwunastoma zachowanymi basztami (łącznie kiedyś było ich 23) oraz barbakanem.

Bardejów, KRAJ PRESZOWSKI, Baszta staromiejskich murów, SłOWACJA

Dopełnieniem pobytu w tym miasteczku będzie odwiedzenie renesansowego kościoła i cerkwi greckokatolickiej.

To dla duszy. Teraz coś dla ciała.
Pobyt w miasteczku jest doskonałym sposobem do uzupełnienia zapasów i nabycia nie tylko specjałów kuchni słowackiej ale i węgierskiej. Ja polecam jaternicę – czyli specyficzną kaszankę oraz Tokaj Aszu (dwa rodzaje węgierski i słowacki) produkowany w rejonie graniczącym ze sobą ale różniącym się od siebie.