Forum dyskusyjne
Kradzież w Tajlandii
kategoria podróże po świecie
kraj Tajlandia
Modzel 20:49 | 30.05.2015
Jedynie ku przestrodze chciałam przypomnieć , wszystkim tym, którzy tak jak ja sa przekonani,ze strzegą swych bagaży jak oka w głowie: zasada ograniczonego zaufania tyczy sie absolutnie wszystkich .... Dwa dni temu podróżowałam z Bangkoku na kho phi phi...po kolejnej przesiadce zorientowałam sie ze z mojej torby zgineła cała kasa, ktora miałam przeznaczona na resztę podrozy-270$-jak na pobyt w Tajlandii całkiem sporo...a niby taka fajna grupa ze mną jechała...No cóż...jestem biedniejsza o tysiaka i bogatsza o nowe doświadczenie. To tylko pieniądze...ale miałam inny pomysł na ich spożytkowanie😉w drugim portfelu do którego sie nie dokopali zostało mi 3000 bahtow.i na szczęście paszport...teraz martwię sie o prowizje przy wypłacaniu kasy z karty. Trzymajcie sie ciepło i powodzenia w Waszych podróżach. Pozdrawiam z kho phi phi😉
Edgarek 22:05 | 30.05.2015
>Jedynie ku przestrodze chciałam przypomnieć , wszystkim tym, którzy tak jak ja sa>przekonani,ze strzegą swych bagaży jak oka w głowie: zasada ograniczonego zaufania
>tyczy sie absolutnie wszystkich .... Dwa dni temu podróżowałam z Bangkoku na kho phi
>phi...po kolejnej przesiadce zorientowałam sie ze z mojej torby zgineła cała kasa,
>ktora miałam przeznaczona na resztę podrozy-270$-jak na pobyt w Tajlandii całkiem
>sporo...a niby taka fajna grupa ze mną jechała...No cóż...jestem biedniejsza o
>tysiaka i bogatsza o nowe doświadczenie. To tylko pieniądze...ale miałam inny pomysł
>na ich spożytkowanie😉w drugim portfelu do którego sie nie dokopali zostało mi
>3000 bahtow.i na szczęście paszport...teraz martwię sie o prowizje przy wypłacaniu
>kasy z karty. Trzymajcie sie ciepło i powodzenia w Waszych podróżach. Pozdrawiam z
>kho phi phi😉
Podróżujesz do Azji Południowo-Wschodniej i trzymasz kasę i paszport w torbie?
Gratuluję pomysłowości.
Modzel 05:05 | 31.05.2015
Edgarek, dzieki za wsparcie, jakie to polskie😒chętnie sie dowiem gdzie powinnam trzymać paszport jesli nie w torbie ktora mam cały czas przy sobie, albo nie w portfelu zawieszonym na szyi?kase mam zawsze porozkladana po rożnych kieszeniach, w dwóch portfelach, i innych zakamarkach torby od aparatu...nie da sie nie zasnąć podczas 20godzin w podrozy...ta kasa nie leżała na wierzchu stad moje Zaskoczenie...zycze aby Twoja pomysłowość nigdy Cie nie zawiodła, tak jak mnie moja.
pasja60 08:50 | 31.05.2015
kase nalezy trzymac w wszytej kieszeni w majtkach
pasja60 08:51 | 31.05.2015
Jeszcze jedno wazne pytanie,czy wasza grupa sie szczepiła na wszystkie choroby swiata????
czeslaww1 09:17 | 31.05.2015
Kieszeń w majtkach?,to co kużwa nie zmieniać majtek?.
Modzel 09:43 | 31.05.2015
Kieszeń w majtkach...ciekawe....przy takim upale nawet okulary na nosie przeszkadzają....mam większy problem...
paweł.p 00:47 | 01.06.2015
No najlepiej w kitę sobie wsadzić razem z paszportem.
Edgarek 20:58 | 31.05.2015
>Edgarek, dzieki za wsparcie, jakie to polskie😒chętnie sie dowiem gdzie>powinnam trzymać paszport jesli nie w torbie ktora mam cały czas przy sobie, albo nie
>w portfelu zawieszonym na szyi?kase mam zawsze porozkladana po rożnych kieszeniach, w
>dwóch portfelach, i innych zakamarkach torby od aparatu...nie da sie nie zasnąć
>podczas 20godzin w podrozy...ta kasa nie leżała na wierzchu stad moje
>Zaskoczenie...zycze aby Twoja pomysłowość nigdy Cie nie zawiodła, tak jak mnie moja.
Nie wiem czego oczekiwałaś? Że ktoś napisze "wyrazy współczucia"? Czy może napisałaś proste info, żeby ludzie wiedzieli, że kradną? Tak kradną, i jeśli kogoś to dziwi, to mnie to dziwi.
A jeśli chcesz wiedzieć, gdzie ja trzymam dokumenty, to mam specjalnie do tego celu uszyty pas biodrowy, w którym mieszczą się i paszport i pieniądze,
mrcanberra 21:37 | 31.05.2015
Uważać trzeba wszędzie, ale nie zawsze da się przewidzieć wszystkie sytuacje. Dobre są np. takie paski na pieniądze:https://www.youtube.com/watch?v=FC9xRVKRh9Y
Część kasy można schować, a jakaś część potrzebną trzymać w portfelu. Problem tylko z dokumentami jak paszport, ale są też takie piersiówki czy jak się to zwie coś jak na broń. Ale te raczej nie są za bardzo komfortowe.
Ja generalnie w autobusach itp. Nie śpię jakoś nie mogę, więc mi problem znika ;-)
A co to za grupa sympatyczna, o jakiej piszesz? Tajowie, którzy jechali z Tobą czy to autobus z turystami z obcych krajów? Raz jechałem takim wypasionym autokarem z dworca, trochę turystów, trochę Tajów, generalnie wyglądało to na poziomie nawet kierowca miałem wrażenie, że prowadzi nie autokar, ale samolot.
Jak wracałem jechałem z samymi turystami wracającymi z południa, dla których był zorganizowany autokar. Mniej mi się podobało.
nitkaska 00:03 | 01.06.2015
takie paski są super, sama taki mam, w moim schowek na kasę jest trochę inaczej rozwiązany, ale generalnie zasada podobna. Sprawdza się świetnie.
paweł.p 13:11 | 01.06.2015
Nie masz co mędrkować kolego, a współczuć koleżance, to nic złego, a nawet wskazane. Przez ponad 30 lat podróżowania nic mi nie ukradli i też myślałem, że już wiem wszystko w tym temacie, aż w zeszłym roku przewodnik i tragarz podpieprzył mi kamerę, niestety z materiałem video i zdjęciami z całej wyprawy. Byliśmy wysoko w górach w ciężkich warunkach na wysokości 5 tys. metrów, widoczność zerowa, padał ciężki mokry śnieg i nie dało się schować kamery ani w majtki, ani w pas biodrowy. Czasami warunki zewnętrzne tak się ułożą, że trudno przewidzieć i przeciwdziałać zdeterminowanemu złodziejowi. A najgorsze jest to, że takie zdarzenie może popsuć całą radość z wyprawy bez względu na wysokość straty.Wyrazy współczucia dla koleżanki.
Edgarek 13:50 | 01.06.2015
>Przez ponad 30 lat podróżowania nic mi nie ukradli i też myślałem, że już wiem>wszystko w tym temacie, aż w zeszłym roku przewodnik i tragarz podpieprzył mi kamerę,
Skoro nie widzisz różnicy między kamerą a dokumentami i pieniędzmi?
Ja widzę, ale nie będę mędrkował.
radionx 20:13 | 09.06.2015
Najlepszy jest pas biodrowy wewnętrzny - pod spodnie/spódnicę. Do kupienia w niektórych sklepach podróżniczych - choć stosunkowo rzadko w ofercie. Jack Wolfskin chyba ma takie. Z uwagi na temperatury dodatkowo paszport i pieniądze do torebki foliowej, żeby chronić przed zapoceniem. A ze wszystkich krajów, jakie odwiedziłem, najbardziej kradli w Hiszpanii. Przy niej Tajlandia, Kambodża czy Kolumbia to pikuś :)
makensis 19:49 | 15.06.2015
W taj, turystyczne autobusy na południe Tajlandii za 40zł.. taki sam rządowy za 2x tyle i się ludzie dziwią, że kradną. Znajomemu zwyczajnie rozłupali kłódkę w bagażu w schowku. Akurat ta firma co jeździ z BKK do Krabi to jeden wielki scam, kilka razy ich zawiesili jak widać bezskutecznie.
Modzel 20:24 | 15.06.2015
podczas podrozy nasłuchałam sie wielu historii dotyczących kradziezy...No cóż...życie..w kwestii zabezpieczenia pieniążków nie mam sobie nic do zarzucenia.stalo sie. Kolejny problem pojawił sie podczas próby wypłacenia kasy z bankomatu. Nie miałam pojęcia ze przed wyjazdem powinnam powiadomić mój bank -mbank. Przy pierwszej próbie wypłacenia pieniędzy bankomat oddal karte. uparcie sprawdzałam wszystkie maszyny na wyspie sadzac ze to ich wina. Miałam środki na koncie i nie mogłam ich pobrać. Dziwne. Od razu zaznaczam ze na kho phi phi nie ma bankomatów AON z których niby możemy wypłacać kase bez opłat ...każdorazowe wyciagnięcie zarówno 30 jak i 15000 bahtow kosztuje 180 bahtow...w każdym razie, kasy na telefon do Polski do banku nie miałam, polaczenie czat lub wideo z bankiem było niemożliwe,brak jakis tam programów i wtyczek ..nie znam sie na tym, bank nie chcial nikomu udzielić informacji o co chodzi, mimo iż znajomi dysponowali wszelkimi informacjami dotyczącymi mojego konta...tragedia😏Na szczęście ktos znał kogoś kto zna kogoś kto pracuje w banku i tak spod lady zdjęto mi te blokade😒ale czekałam na to długie dwa dni z kasa jedynie na wodę, marnując czas na tłumaczenie na fb znajomym o co mi chodzi, zamiast zwiedzać wyspe😏 jesli ktos ma pytania dotyczące wyprawy, chętnie na świeżo opowiem co i jak i gdzie i za ile. Z Bangkoku przemiescilam sie na kho phi phi, dalej kho phangan, kho tao, Bangkok i Siem Reap -angkor Wat. Pożegnałam Bangkok mega zatruciem pokarmowym😉teraz układam sobie w głowie cała wyprawę i próbuje nazwać i ocenić smaki, obrazy i odgłosy ktore zarejestrowałam w Tajlandii i Kambodzy😉dzieki za dobre słowo. Pozdrawiam i życzę samych udanych podrozy
Edgarek 22:24 | 15.06.2015
Niestety (na szczęście?) banki tak mają, między innymi dla zapewnienia bezpieczeństwa pieniędzy. Niestety takie rzeczy nie są w sposób jasny przekazywane klientom. My z bankiem nigdy nie mieliśmy problemów, natomiast okazało się, że w Wietnamie t-mobile nie działa bez wcześniejszej kaucji itp. Okazało się to dopiero po zajrzeniu do netu w hotelu w Hanoi. Na szczęście mieliśmy po dwa telefony w różnych sieciach :-)
rude-boy 13:47 | 16.06.2015
@Modzel możesz podać na siebie jakiś namiar? Mam pytanie.@Edgarek wcześniej w T-mobile trzeba zgłosić, że będzie się wypłacać kasę, żeby założyli kaucję na karcie? Wiesz jakiej jest wysokości i czy jest lista takich krajów?
Jeszcze pytanie odnośnie pasów ze skrytką na kasę - wjedzie tam wyprostowany dolar? W Birmie trzeba mieć nówki sztuki i zastanawiam się jak je przechować. Najpierw będę przez 1,5 miesiąca w innych krajach regionu i jakoś muszę trochę dolarów przechować na Birmę i zastanawiam się gdzie je wsadzić.
Edgarek 13:53 | 16.06.2015
>@Edgarek wcześniej w T-mobile trzeba zgłosić, że będzie się wypłacać kasę, żeby>założyli kaucję na karcie? Wiesz jakiej jest wysokości i czy jest lista takich
>krajów?
Pisząc o t-mobile miałem na myśli telefon. Tutaj jest informacja o roamingu w Wietnamie
http://apps.t-mobile.pl/roamApp-web/tariff/tariffPrint.action?id=263&tariff=ZONE
jamaj 14:42 | 16.06.2015
odnośnie Birmy to to wymieniałem w zeszłym roku takie pogniecione z paska i nie było z tym problemu ale to było euro co dolarów to nie wiem
Magda Kajzer 08:45 | 17.06.2015
Kradną nie tylko w Tajlandii, zasada organicznego zaufania ob owiązuje wszystkich turytów, zawsze i wszędzie. Sama coś o tym dobrze wiem, mnie okradli w Rzymie.....Opisałam to zdarzenie na moim blogu - http://bezpieczna-podroz.pl/dlaczego-warto-ubezpieczyc-sie-na-wyjazd/, jak ktoś jest ciekawy to zapraszam do pouczającej lektury....
nitkaska 23:26 | 17.06.2015
jeśli chodzi o Birmę to ciągle sprawdzają jakość banknotów... Może ostatnio nie wszyscy. Myślę, że jeśli będziesz miał nowe banknoty i przechowasz je w takim pasku ze schowkiem, to one (banknoty) nie będą poskładane, a co za tym idzie nie będą widoczne zgięcia, to nie będziesz miał problemu.
Podobne wątki podróże po świecie TAJLANDIA
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.