Forum dyskusyjne
Birma - plemiona Chin i Naga
kategoria podróże po świecie
kraj Myanmar
nitkaska 22:24 | 23.02.2018
Ktoś był? Chin to w Mrauk U, na ich wioski mam jakieś namiary, ale pewnie i dalej, tylko gdzie - wszelkie rady w cenie złota!A ktoś dotarł do Naga?
Szukam info czy tam potrzeby permit, jeśli tak, to gdzie, jak i za ile?
No i jak dotrzeć, ew. jakaś trasa mile widziana.
Czas nagli, bo lecimy 13 marca :)
Z góry dziękuję :)
Wiesław 06:32 | 24.02.2018
do Naga łatwiej dostać się z Indii
nitkaska 09:02 | 24.02.2018
>do Naga łatwiej dostać się z Indiiwiem, tam mieszka ich zdecydowana większość, ale na terenie Birmy także jest ich duża społeczność. A my będziemy w Birmie. Masz jakieś sugestie?
Wiesław 14:31 | 24.02.2018
slyszalem (nie wiem ile w tym prawdy) że można dostać przepustkę na dwa dni do Indii
nitkaska 16:50 | 24.02.2018
>slyszalem (nie wiem ile w tym prawdy) że można dostać przepustkę na dwa dni do Indiino to to jest intrygująca wiadomość! Muszę poszperac w necie, może trafię na jakąś info. Dzięki!
sadi 18:00 | 18.06.2018
Cześć, czy udało się Wam dotrzeć do Chin i Naga ? Jak z bezpieczeństwem i pozwoleniami ? Jeśli masz jakieś rady to miło jeśli się podzielisz :)Pozdrawiam
nitkaska 18:22 | 18.06.2018
>Cześć, czy udało się Wam dotrzeć do Chin i Naga ? Jak z bezpieczeństwem i>pozwoleniami ? Jeśli masz jakieś rady to miło jeśli się podzielisz :)
>Pozdrawiam
do Chin dotarliśmy, byliśmy w trzech wioskach, do których dotarliśmy łodzią wypływając z Mrauk U. To całodniowa wycieczka.
Nie udało nam się dojechać do innych wiosek Chinów położonych z dala od rzeki. Ponieważ podróżowaliśmy z moim birmańskim przyjacielem i jego rodziną więc nasza wyprawa nabrała trochę innego, zdecydowanie prywatnego, niekomercyjnego charakteru i plan został zmodyfikowany trochę pod kątem gospodarzy.
Do Nagów nie dotarliśmy, mieliśmy za mało czasu. Postanowiłam, że Nagów odwiedzę w innym terminie od strony Indii.
Dojechaliśmy za to do Ka Yan i Ka Yah na południu Birmy, na tereny, które zostały otwarte przez juntęok. półtora roku temu.
Jeśli chodzi o pozwolenia, to do Chinów, Ka Yan i Ka Yah nie potrzebujesz żadnych (ale na terenach zamieszkałych przez te dwa ostatnie plemiona kontrole są bardzo częste), do Nagów owszem, ale z powyższych powodów nie mam pojęcia jak się o nie starać. Z bezpieczeństwem w Birmie właściwie nie ma problemu.
Jeśli masz jakieś pytania, chętnie odpowiem, pisz na priva
Pozdrawiam :)
Podobne wątki podróże po świecie MYANMAR
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.