Forum dyskusyjne
Bali-Gili-czy warto jechać na gili
kategoria podróże po świecie
kraj Indonezja
arnie 10:38 | 09.07.2013
Hejląduję w Jakarcie (31 pazdziernik)potem lecę do Jogja -tam borobudur i okolice-potem jadę na bromo i Ijen,następnie jestem na bali-ubud i....własnie nie wiem czy jechać na klika dni na gili czy może zostać gdzieś na plaży na bali?wiem,że gili są urokliwe etc ale czy na bali np.będąc na nusa dua nie będzie podobnie-jeśli chodzi o taki typowy wypoczynek?
Co myślicie?
Pozd
jamaj 14:50 | 12.07.2013
witamwróciłem jakieś trzy tygodnie temu i niestety potwierdziły się moje oczekiwania co do Bali czyli mocno turystycznie gdzie traktują cię jak chodzący portfel, na gili jest w sumie podobnie z tym że sam możesz wybrać nasilenie tury-styczności czyli trawangan jedna wielka impreza ale po za centrum cisza,spokój puste plaże, air to mieszanka troszkę imprezy troszkę spokoju i słabe plaże bez możliwości snurkowania przy brzegu ,meno to relax i wypoczynek bez zgiełku i masy turystów.
Jeżeli masz ochotę pozostać na jawie miłą odskocznią w twoim wypadku może być Karimunjawa jest to wyspa na północ od jawy centralnej i około osiemnastu mniejszych na które zabierają cię łodzią za jakieś 15$ za dzień z lanczem zdecydowanie najlepsza woda jaką widziałem w Indonezji a jeździłem po niej 6 tygodni,jest dość tanio choć zdarzały się przypadki gdzie koleś chciał 20$ za obskurny pokój beż łazienki można znaleźć coś całkiem przyjemnego za 12$ sama wyspa Karimunjawa jest siedliskiem wakacyjnym Indonezyjczyków i ciężko dogadać się z miejscowymi po angielsku ale za to na wyspie jesteś jednym z dziesięciu białych no i znaleźliśmy tylko 2 piękne plaże jedna z płatnym wstępem około 1$ za dzień ale za to masz leżak tak że ok.
Zdecydowanie nadrabiają wycieczkami po małych wyspach zwłaszcza jak lubisz snurkować, mógłbym jeszcze tak długo wymieniać ale nie chcę robić żadnej krypto-reklamy po prostu polecam coś innego niż zepsute do jądra ziemi Bali, w razie jak byś potrzebował więcej informacji to pisz śmiało póki mam jeszcze na świeżo wszystko w głowie miłego wypoczynku ;)
bynio 15:53 | 12.07.2013
Jamaj masz rację, ale i trochę nie. Wszystko zależy co robisz na Bali. Nie jest dziwne, że w miejscach uznawanych za turystyczne chcą na Tobie zarobić jak najwięcej, ale możesz przecież przejechać wyspę zupełnie nieturystycznie poruszając się miejscowymi "bemo" i wtedy nikt nie traktuje Cię jak bankomat. Bali jest wyspą o ciekawej historii i przebogatej kulturze więc każdy kto się tym interesuje znajdzie dużo dla siebie. Jeżeli ograniczy się do Ubudu, Kuty, plaży i wody to rzeczywiście może być tak sobie. Wtedy zostaje jeszcze pływanie z delfinami w Lovinie.
jamaj 17:25 | 14.07.2013
Oczywiście że można przejechać wyspę bemo ale i tak gdzie się nie zatrzymasz to jesteś chodzącym portfelem równie dobrze można przejechać bemo inną wyspę np.Sumbawa była pod tym względem rewelacją a Bali to największa porażka jaką widziałem w Indonezji może po za europejskim jedzeniem za którym po jakimś czasie zrobiło nam się tęskno, Ubud owszem widziałem i nie został bym tam nawet na 1 noc Sanur to też porażka nawet ładnej plaży tam niema Kuty nawet nie próbowałem zobaczyć a plaże w Lovinie to totalna porażka tonąca w śmieciachŚwiątynie prawie wszystkie wyglądają tak samo a jak już jest jakaś ładniejsza to są tam bandy wrzeszczących dzieciaków i kilkanaście autokarów z Japończykami i to dla mnie jest prawdziwy klimat Bali a tego o którym wcześniej czytałem te wszystkie ahy i ochy np.o wyjątkowym klimacie Ubud tak klimacie centrum handlowego nawet nie chce mi się czytać bo to musi być pisane przez ludzi ze zorganizowanych wycieczek co w tym roku wyrwali się na egzotyczną Bali zamiast kolejny raz do Egiptu.
Sorry może nie wszyscy ale takie niestety odniosłem wrażenie, może i faktycznie mają bogatą historię i kulturę ta jednak interesuje mnie znacznie mniej niż geografia dzika przyroda i ludzie którym nie zapalają się $ $ takie światełka w oczach na widok białasa
arnie 20:18 | 12.07.2013
Nie będę w takim razie jechał na gili,pobędę sobie na nusa lembongan ze 3-4 dni na relax,potem pojadę do ubud-mimo wszystko na kilka dni,stamtąd będę zwiedzał bali a potem może ze 2 dni w sanur.Wcześniej Jawa(Jogja,borobudur i okolice,bromo i Ijen)Jak macie jakieś pomysły co na bali warto zobaczyć to chętnie:)
Pozd
Dorota_H 12:19 | 14.07.2013
Ja też planowałam najpierw intensywne zwiedzanie Jawy i Bali, potem kilkudniowy odpoczynek na Gili. A wyszło tak, że byłam jeden dzień na Trawanganie i jeden dzień na Meno i popłynęłam dalej na Lombok.Te wyspy obejdziesz dookoła w 1-2 godz, na plaży można poleżeć kilka godzin, ale w cieniu bo na słońcu jest męczarnia więc właściwie nie ma co tam robić przez kilka dni.
Ale zobaczyć warto, zwłaszcza Meno jest bardzo piękna, przy jeziorze w środku wyspy można zobaczyć mnóstwo wielkich pająków jak ktoś lubi :) Na Trawanganie byłam na świetnej imprezie reggae w klubie Sama sama. Grał zespół na żywo, miejscowi bawili się razem z turystami, fajny klimat.
Jak lubisz nurkować to na pewno nie bedziesz się na gilli nudzić.
Podróż motorówką trwa 1,5 godz i kosztuje ok 80zł więc myślę, że na dwa dni nie więcej można tam wyskoczyć.
Ja żałuję, że byłam tylko 2 dni na Bali, bo ta wyspa najbardziej mi się podobała. Jest to najlepsze miejsce na odpoczynek, jest najładniej i najczyściej i standard noclegów jest najlepszy w porównaniu z Jawą i Lombokiem.
Warto zapuścić się poza miasta i zobaczyć malownicze wioski i plantacje przeróżnych owoców, wieczorami wszędzie widać kobiety w tradycyjnych strojach.
Bardzo polecam Bali Bird Park (dość drogo ale myślę, że warto), Monkey Forest, Gunung Kawi, a nie polecam Tanah Lot (jeden wielki bazar i wielkie tłumy). A jak chcesz kupić pamiątki to tylko w Ubud, ogromny wybór.
bynio 12:42 | 15.07.2013
Przede wszystkim spróbuj zarezerwować sobie nocleg w hotelu Manohara pod Borobudurem. Wtedy wstęp do Borobuduru masz za darmo i możesz sobie wchodzić, ile razy chcesz. Można kupić imprezę w Yogjy Bromo i Kawah Ijen z transferem na Bali, będziesz miał porezerwowane noclegi i przejazdy z dowozem na przestań promową. Po dobrym targowania się impreza nie jest wcale droższa niż byś miał to robić sam, a odpada Ci wiele problemów logistycznych. Jak dla mnie Kawah Ijen dużo fajniejszy niż Bromo. Nie jest tak jak pisze jamaj, że Bali to nuda. Pewnie zależy, co kto lubi i czym się interesuje (nuda jak dla mnie to Sentosa w Singapurze poza oceanarium lub leżenie na plaży). W Ubudzie idź na Kecak Dance, warto. Teatr Cieni też jest fajny. Może ja miałem szczęście, ale jak byłem we wrześniu nie było wielkich tłumów nawet w Tanah Lot, a zobaczyć warto. Poza tym obok jest Mengwi. Dalej Gunung Agung, Pura Besakih. Nie będę więc oryginalny w tym, co jest ciekawego. Pływanie z delfinami w hotelu w Lovinie takie sobie. Obejrzałem i zrezygnowałem, stwierdziłem, szkoda kasy. Obejrzałem tylko pokaz. Dzikie delfiny rano w oceanie dużo fajniejsze. Obok Loviny są gorące źródła i największa świątynia buddyjska na wyspie. Możesz pojechać tam wynajętym skuterem. Najnudniej jest w Kucie chyba, że lubisz plaże, surfing i dyskoteki. W Sanurze nie byłem więc nie wypowiadam się. Jak widać jest trochę do zobaczenia na tak maleńkiej wyspie (nie wymieniłem wszystkiego), wszystko zależy kto ma jaką wrażliwość i co kogo interesuje.Zbyszek
Zbyszek
arnie 13:48 | 15.07.2013
http://www.jogjabromotour.com/Czy byłeś z nimi na bromo/ijen?właśnie gadam z nimi ale ciężko mi się z nimi gada.
Pozdr
jamaj 15:35 | 15.07.2013
Dodam tylko coś odnośnie bromo jak byś się wybierał jakąś zorganizowaną wycieczką miej pewność że zabiorą Cię do samego pod nurza bromo a nie tylko do przystanku gdzie wielce uprzejma zgraja panów naciągaczy z wielką przyjemnością zabierze cię ostatni 3km odcinek w tą i z powrotem za jedyne 25$ inaczej czeka cię niezła przechadzka w porze suchej odpuścił bym punkt widokowy o wschodzie słońca, słońce o tej porze roku jest przesunięte i tak naprawdę to jest schowane za górami nic specjalnego prócz tłumów rozwrzeszczanych turystów no może ładny widoczek na bromo jak zrobi się jaśniej.
bynio 15:39 | 15.07.2013
Tak, to jest ta impreza z Bromo i Kawah Ijen. Ja byłem wtedy razem z żoną. Na Kawah Ijen można było zejść na dół do jeziora gdzie wydobywają siarkę, teraz podobno nie wolno, a warto. Turoperatora niestety nie znam, ale impreza dokładnie taka sama. Jak wysiądziesz z promu możesz jechać już lokalnym autobusem.Zbyszek
bynio 15:29 | 15.07.2013
Myślę, że nie ma sensu załatwiać przez internet. W Yogya masz wiele biur podróży sprzedających tą imprezę. Po wielkich targach płaciliśmy 480 tyś rupii ( chyba dobrze pamiętam). W tym było podwózki, spanie, jedzenie. Startowali bodajże od 550-600 tys.Dolar był po około 9 tys. rupii. Uważaj na ceny pokoi, najlepiej zapłać od razu za pierwszą dobę. W Yogya możesz kupić wiele markowych ciuchów po śmiesznych cenach. Na Bali jest drożej. Podobnie batiki, w Yogya najtańsze. Po prostu wiele koncernów odzieżowych ma fabryki w Indonezji. Są też outlety np. Cosmo, polecam.Zbyszek
arnie 22:09 | 15.07.2013
Ok dzięki za wszelkie info:)przyda się bardzo,mam niewiele czasu-jak zwykle i wolę sobie pozaklepywać co się da,noclegi rezerwuję przez net wcześnie-w jogja mam via via guesthouse.Pozd
[konto usuniete] 22:50 | 15.07.2013
nie wiem czy jest wiekszy sens rezerwowania noclegow, tam na jednej ulicy masz kilkanascie guesthouseow, gdzie mozna wejsc, zobaczyc i wybrac to co ci odpowiada, przy okazji wynegocjowac dobra cene
arnie 08:57 | 16.07.2013
Hejjak mam 19 dni tylko to wolę jechać prosto do hotelu i mieć więcej czasu na zwiedzanie,przekonałem się też,że ceny rezerwowane przez net czasem są tańsze niż normalnie-jeśli chodzi o jakieś fajne miejsca.
Słuchajcie mam prośbę:są dwa warianty wycieczek właśnie na bromo:
To jest wariant 1:
DAY 2
You will be picked up from Ngadisari at 03.00 am and from Cemoro Lawang at 03:45 am by Jeep to Pananjakan view point to look the sunrise, after sunrise you’ll leave Pananjakan at 06.00 am by Jeep to Mt. Bromo.
Leave Mt. Bromo at 08.00 am by Jeep back to Cemoro Lawang or Ngadisari to your hotel to take breakfast, breaks, as well check out the hotel.
i drugi wariant:
You will be picked up from Ngadisari with a mini bus at 03.00 am and went to Cemoro Lawang to join our other guests and walked together to the Mt. Bromo started 03:45
You can see the sunrise and walk around Mt. Bromo until 08.00
Leave Mt. Bromo at 08.00 am and returned to the hotel in Cemoro Lawang by your self or if your hotel in Ngadisari, you will be pick up by mini bus to your hotel for breakfast, breaks, as well check out the hotel
From Cemoro Lawang you will be picked up at 09.00 am and if you are in Ngadisari you will be picked up at 09.15 am by a mini bus to go to the Sempol Village is about 7 hours on the road and stay 1 night.
W jednym jest walk around the bromo w następnym walk around the bromo-który jest lepszy?chciałbym chyba punkt widokowy bardziej ale nie wiem:/
Pytanie też do tych co byli na tej wycieczce.na Ijen idzie ktoś z nami czy wyrzucają nas i mamy sami sobie iść a kierowca czeka?
Pozdr
bynio 17:16 | 16.07.2013
Ja robiłem tą pierwszą wersję. Ubierz się ciepło bo będzie niezła piździawa. Staraj się dostać tak aby nie mieć ludzi przed sobą, ja robiłem zdjęcia ze statywu, ale w dobie cyfry możesz spróbować bez. Potem zawieźli nas pod Bromo, trzeba niezły hektar przejść po piasku z parkingu (są chętni, aby podwieźć Cię za kasę), a potem po schodach dochodzisz do krateru. Możesz obejść krater dookoła. Na Kawah Ijen szliśmy całą grupą, droga prosta bez możliwości zgubienia się.Zbyszek
arnie 12:26 | 17.07.2013
Jeszcze jedno pytanie bo nie mogę znależć w necie,czy dotrę z portu gilimanuk do denpasar?czy bez problemu można tam znależć jakieś taxi np do ubud etc?
Dorota_H 14:08 | 17.07.2013
Przy zorganizowanej wycieczce na Ijen nikt z wami nie wchodzi na góre, ale droga prowadzi tam jedna, więc na pewno się nie zgubicie, poza tym pewnie doczepi się któryś z górników, będzie was zagadywał i odprowadzi aż na górę, oczywiście nie bezinteresownie. Dlatego lepiej mieć parę groszy dla niego lub jakiś prezent albo od razu podziękować za towarzystwo.Kierowca zostaje z samochodzie, dlatego lepiej nie zostawiać w plecakach pieniędzy. Widać było, że w naszych szperał.
Co do drogi z Gilimanuk do Denpasar trzeba uważać, żeby nie naciągnęli Cię na transport. Ja wracałam zorganizowaną wycieczką z Ijen. Wliczony był transport promem do Gilimanuk. A busik przyjechał do Ketapang, zatrzymał się na ulicy, obok czekał już autokar. Kierowca nam powiedział, że jeśli chcemy jechać do Denpasar to musimy wsiąść w ten autokar a przejazd kosztuje 150tys. Było przy tym wielkie zamieszanie, kolejka turystów do tego autokaru, za chwilę miał odjeżdżać, gorąco, chcieliśmy się stamtąd wreszcie wydostać, no i zapłaciliśmy. Chcieliśmy przejechać tylko promem a dalej poszukać czegoś na własną rekę. A na promie faceta, który skasował od nas pieniądze już nie było, kierowca autokaru nic nie wie i byliśmy skazani na jazdę tym nędznym autokarem bez klimy aż 5 godzin do Denpasar albo utratę pięniędzy i szukanie czegoś innego.
Nie daj się tam naciągnąć, spokojnie pewnie znajdziesz coś już po przepłynięciu promem.
bynio 14:10 | 17.07.2013
Nie ma taksówek w Glimantuk ponieważ wcześniej dogadaliśmy się z 2 Belgijkami i chcieliśmy razem jechać taxi do Loviny. Niestety nic nie było i musieliśmy niecałe 2 godziny czekać na autobus na dworcu.
bynio 14:07 | 17.07.2013
Ja jechałem akurat do Loviny, ale pamiętam, że były autobusy do Denpasaru. Nie pamiętam czy były bezpośrednio do Ubudu. Chociaż moim zdaniem lepsza opcja to pojechać do Loviny, posiedzieć tam 2-3 dni, obejrzeć dzikie delfiny, zrobić snorka (taki sobie), poeksplorować okolice na skuterze, wypić piwo (długie happy hours), zjeść homara (trzeba zamówić wcześniej i targować się) i dalej jechać do Ubudu. Lovina to najtańsze miejsce na Bali, płaciliśmy 10 USD za dwójkę w dobrym standardzie. Wszystko zależy, ile masz czasu. Aha i lotnisko to jest blisko Kuty pomimo, że pisze Denpasar.Zbyszek
arnie 16:58 | 17.07.2013
No czasu mało,no nic pojadę do Denpasar,wciąż kuszą mnie Gili(chole...).Ktoś był na Nusa Lembongan?Tam się wybieram na relaks jakiś.
[konto usuniete] 18:52 | 17.07.2013
z Ketapang/Gilimanuk nie trzeba jechac do samego Denpasar, z autobusu wyskakujesz wczesniej, w Mengwi, stad mozna podjechac do Ubud
arnie 09:01 | 22.07.2013
Cześćjeszcze jedno pytanie,bo gdzieś wyczytałem,że w tych hotelach w okolicy Bromo,jest strasznie zimno-czy to prawda?pytam bo może jakiś spiwór etc bym wziął.
arnie 14:05 | 22.07.2013
I jeszcze jedno,czytałem że obowiązują jakies opłaty za aparat fotograficzny na bromo i Ijen-to prawda?
bynio 14:34 | 22.07.2013
O opłatach za fotografowanie nic nie wiem. Jak ja byłem na pewno ich nie było. A zimno trochę jest, ale bez przesady. Na pewno zimniej jest na punkcie widokowym. Tam to dopiero dawało.
arnie 14:33 | 03.08.2013
a jednak zmieniłem lembongan na gili,jadę na 4 dni:)
yaroo 16:10 | 03.08.2013
Zdecydowanie lepiej na Gili i Lombok niż na komercyjnym Bali pełnym Australijczyków.-------
https://www.facebook.com/4Globtroter
yaroo 16:13 | 03.08.2013
Zależy jaki hotel, ale ogólnie jest to w górach, więc chłodniej:)Jedziesz po południu w góry mini busem, nocujesz, o 3 w nocy wyjeżdzasz jeepem na punkt widokowy. Niesamowita przejażdzaka - polecam:))
------
https://www.facebook.com/4Globtroter?fref=ts
olga_b 18:29 | 04.08.2013
hej!ja bylam na przelomie czerwca i lipca 3 tygodnie w Indonezji. z tego spedzilysmy 2 noce na Gili Meno. mysle, ze 4 dni tam, to duzo. jak juz ktos wspominal, zarowno Gili Meno jak i Gili Air obejdziesz w moze 2 godziny. jesli nie nurkujesz i nie uprawiasz snorklingu, to wyspy Gili szybko ci sie znudza. osobiscie musze przyznac, ze najbardziej spodobal mi sie Lombok, bo w porownaniu z Bali i Gili byl jeszcze dziki i malo turystyczny. jesli masz okazje, polecam sie tam wybrac. na szczescie z Gili na Lombok nie jest daleko, prom plynie chyba 30-40 min, wiec w razie czego mozesz sie spontanicznie wybrac, jesli Gili ci sie znudza :-) pozdrawiam i udanej wyprawy zycze!
kayuss 20:18 | 04.08.2013
a mozna na gili dostac speedbota taniej niz 100$ za leb w obie strony?
olga_b 23:57 | 04.08.2013
mysle, ze bez wiekszego problemu. w zasadzie zalezy, na ktora wyspe gili chcesz sie dostac. my plynelysmy za 300.000 rupii, czyli jakies 30$ w jedna strone, bo wracalysmy inna trasa. tylko, ze nie byl to glowny sezon... ogolnie przez caly nasz pobyt na kazdym kroku powtarzano nam, ze znow podniesiono ceny benzyny (gdyby im wierzyc, to cene te musieliby przez te 3 tygodnie ktore tam bylam podniesc o jakies 300-500%, wiec mysle, ze po czesci jest to bajka, ktora opowiadaja turystom), wiec transport jest drozszy niz podaje to przewodnik, nawet jesli masz w miare aktualny. my plynelysmy na Gili Meno, co bylo niezbyt korzysne, bo tam plynie chyba tylko jedna firma przewozowa. na Trawangan mozesz poplynac kazda lodka. bilety rezerwowalysmy telefonicznie dzien wczesniej (dzieki czemu przewodnik stwierdzil, ze chociaz tego dnia musialby nam policzyc po 40$ bo benzyna poszla w gore, zostanie przy dzien wczesniej ustalonej cenie), ale jak szukalysmy biura, gdzie mialysmy odebrac bilety, to zaczepiali nas sprzedawcy innych firm i obiecywali tanszy przejzd (25$), tyle ze nie na Meno a na inna Gili.jesli czegos sie tam nauczylam, to tego, zeby zawsze i wszedzie i o wszystko sie targowac. w tedy i w sezonie powinno dac rade znalezc przejazd taniej niz za 100$
arnie 22:16 | 05.08.2013
Mój hotel zaproponował mi za ok 250 zł w dwie strony z odbiorem z hotelu i podwozem do ubud prosto pod hotel,nie targowałem się nawet bo zależy mi na czasie i na dograniu wszystkiego,dzięki za rady-nocuję na trawangan przy samej plaży-bardziej na północy
arnie 22:17 | 05.08.2013
Na meno się wybiorę na jeden dzień z trawanganu,tak połazić posiedzieć,szkoda,że tylko jeden rejs jest i z powrotem również
Travelholick 02:44 | 06.08.2013
Arnie na Gili Meno jest rejs o 9.30 i 16ej - dwa rejsy kazdego dnia z Trawangan , jestesmy tu 3 dzen na plazowanu. na Meno cena 25 000 rupii( 1,92 euro) a na Air 30 000 rupi.Przynajmniej to nam powiedzala mila Pani z ticket office na przeciwko " mariny Plus pewnie " ci nezalezni" proponuja przewoz o ktorej sie chce .
edekm1967 18:42 | 19.08.2013
Nie słuchaj pierdół byłem w Indonezji 3 tygodnie w lipcu - Bali jest cudowna i urokliwa - fakt pogoda jest totalnie nieprzewidywalna, plaże nie są za ciekawe - nie ma raf, piasek nędza - ale wyspa - palce lizać. Z Gili polecam Air spędziłem tam 3 dni i było super ( jesli chodzi o typowy wypoczynek. Zapraszam na swojego bloga: http://rodzinne-podroze.blogspot.com/p/indonezja-2013.html tam znajdziesz wszystko jeśli chodzi o informacje praktyczne i wrażenia z pobytu
arnie 21:57 | 13.09.2013
dzięki,poczytam sobie-ja się tylko lekko sugeruję-zawsze i tak sam muszę zobaczyć:)na gili jadę jednak,na bali też będę
Travelholick 13:54 | 14.09.2013
Cikawe co lub kogo autor mial na mysli piszac " Nie słuchaj pierdół ".:):) Ja tez polcam ze wszystkich wysp Gili Air,( lub Ayer) jest spokojna szczegolnie czesc na lewo od przystani.Gili Meno z powodu jeziorka, slynie z wiekszej ilosci komarow i z pajakow :)Ale tez jest najspokojniejsza, za to Air z magicznych grzybow-cokolwiek TO ZNACZY . lol.Gili Trwawalgan jest bardzo turystyczna mowi sie o niej ,ze jest jedna wielka imprezownią, Mi nie pasowalo.
Na wyspach nie ma policji, aut, ruch odbywa sie taxi " z konikiem lub rowerowo ( 30-50 tys rup-ok 4 dolcow- za dzien-sezon sierpien2013).
Jesli chodzi o kapiele w morzu to radze wziac oprocz fajki i maski buty na rafy ( duzo ludzi widzialam poranionych - odpyw codziennie jest okolo 16-17ej wiec praktycznie,fakt nedza z pluskaniem sie w wodzie do woli.Pozd Anja
Travelholick 13:55 | 14.09.2013
Tak poza tym Arni to myslalam , ze juzdawno pojchals na to Gili:)
Podobne wątki podróże po świecie INDONEZJA
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.