Forum dyskusyjne
Pomoc w planowaniu 10-dniowej wyprawy
kategoria podróże po świecie
kraj Gruzja
jowocowa 02:38 | 05.08.2015
Hej :) Miałabym do Was ogromną prośbę. Planujemy z moim narzeczonym wyjazd do Gruzji, spędzimy tam pełne 10 dni. Przygotowałam wstępny plan zwiedzania i obawiam się, że jest tego za dużo...przerażają mnie trochę odległości ale z drugiej strony nie mam serca zrezygnować choć z jednego miejsca, bo wszystkie są gorąco polecane na forach. Byłabym wdzięczna gdyby ktoś z Was zerknął na ten plan, czy jest on możliwy do realizacji, a jeśli nie, to z czego zrezygnować? Bardzo dziękuję za pomoc!dzień 1 - wylot z Katowic
dzień 2 - przylot do Kutaisi o godz. 5:00, zwiedzanie miasta i okolic, nocleg w Kutaisi
dzień 3- przejazd rano do Bordżomi- całodzienna wycieczka: Bordżomi- Zielony Monastyr - Achalcyche - Khertvisi – Wardzia, nocleg w Wardzi
dzień 4 - przejazd z Wardzi do Tbilisi- zwiedzanie miasta, nocleg w Tbilsi
dzień 5 - Tbilisi, zwiedzanie miasta + Mccheta, nocleg w Tbilsi
dzień 6 - Kazbegi, nocleg w w miasteczku Stepancminda
dzień 7 -rano powrót do Tbilisi , wyjazd do Mestii (samolotem?), nocleg w Mestii
dzień 8- zwiedzanie Ushguli/ Mestia, przejazd do Batumi
dzień 9 -Batumi/ lub okoliczne plaże
dzień 10 -Batumi/ lub okoliczne plaże
dzień 11- przejazd do Kutaisi
dzień 12- wylot
bigmark 09:23 | 05.08.2015
Olan jest niezły, jedynie wydaje mi się ,że nie jesteś w stanie w dniu 8. wyjechać do Uszguli , przyjechać do Mestii i dojechać do Batumi. Lepiej chyba byłoby zanocować w Mestii i rano ruszyć do Batumi.
pozdrawiam
bm
https://bigmarkk.wordpress.com/
nawe1 09:52 | 05.08.2015
CześćJasne, że da radę ja z rodziną zrobiłem podobną wycieczkę, w tyle dni eliminując Kazbegi a dodałem do tego Vardzie, Gori i Upkishihe oraz nocleg w Erewaniu zwiedzając Zwartnots Cathedral. Ja dobrze poukladasz jesteś w stanie to osiągnąć. Jakieś 2700km. My poruszalismy się wynajętym autem z dwoma gruzinskimi kierowcami. Także szlo jak splatka.
marinik 12:33 | 05.08.2015
a siódmy dzień, tzn Stepancminda - Tbilisi - Mestia wg was do ogarniecia?Wg mojej wiedzy samoloty nie lataja codziennie, a bez samolotu wydaje się to trudne.
jowocowa 18:22 | 05.08.2015
Myśleliśmy właśnie nad samolotem- z tego co wiem latają samoloty w pon, środy i piątki, więc będziemy tak kombinować, żeby akurat w te dni tam być. Zmieniliśmy jednak termin naszego wyjazdu na ostatnie 2 tyg września ze względu na koszta. Czytałam, że wrzesień w Gruzji jest równie piękny a w dodatku mniej tłoczno- czy ktoś z Was był i mógłby się podzielić wrażeniami? :)
[fb] Paweł Doleciński 16:45 | 17.08.2015
Na samolot do Mesti uważaj, bilety szybko znikają i trzeba kupować z kilkudniowym wyprzedzeniem.Wrzesień będzie super, zaczyna się winobranie :) Do tego trochę mniejsze upały.
Co do planu:
Dzeiń 3: Polecam nocleg w Achalcyche zamiast Borjomi. Wtedy też nie nocować w Wardzi (drogo i trudniej się dostać), a właśnie zrobić sobie bazę wypadową z Achalcyche. Przepiękne miasteczko.
Dzień 6:
Nocleg w Kazbegu będzie drogi, a czasu na wyjazd z Tbilisi, zwiedzanie po drodze Ananuri, zdobycie Cminda Sameba, relaks i powrót do Tbilisi będzie aż nad to.
Dzień 7:
Do Mestii z Tbilisi w jeden dzień dostaniecie się bez problemów.
I tutaj moja mała rada: postarajcie się nocować w Ushguli! Ushguli do Mestii to jak niebo do ziemi. W Mestii nie ma co zwiedzać, a z tego co widzę nie planujecie zdobywać lodowca (w obie strony 6h). I nie wiem jak tam z plażowaniem, ale my chcieliśmy być dwie noce w Batumi właśnie. Zdecydowaliśmy się zostać jednak w Ushguli na dłużej.
Natomiast, żeby dostać się z Ushguli do Batumi, trzeba zrobić nocleg w Mestii. Marszrutka do Batumi odjezdza o 9. Dostanie się do Mestii tak rano z Ushguli może słono kosztować.
Reszta jest jak najbardziej sensowna. Może jedna uwaga jeszcze tylko. We wrzesniu jest winobranie, a Kachetia to światowa kolebka wina. Może warto sprobować odwiedzieć np Singagi i zwiedzieć okoliczne winnice. Chociaż przy 10 dniach to może być problem.
Jak coś to polecam moją relację z sierpnia: podrozewedwoje.wordpress.com
czeslaww1 18:20 | 18.08.2015
Widzę że parę dobrych rad inni podali,wrzuce swoje które dadza ci troche wiecej czasu na rzeczy bardziej warte obejrzenia.Na początek daruj sobie Kutaisi,nic ciekawego,o razu jedż marszrutka do Tbilisi. Z Tbilisi jedziesz metrem póżniej marszrutką do Mcchety, Z Tbilisi masz marszrutki do Rustawi.Tbilisi zrób sobie baze wypadowa.Daruj sobie Borżomi, to takie po sowieckie uzdrowisko.Dobry pomysł z postojem w Achalcyche,stąd wypad do Wardzi ale bez noclegu(jeden hotelik ale b.drogi) pół dnia wystarczy.Z Achalcyche masz marszrutki do Batumi. Samo Batumi nic ciekawego,lepiej zanocować w Kobuletii tez nad morzem,20 km od Batumii i dojeżdżac do Batumi godzina jazdy marszrutką. Stąd można jechać do Kutaisi i na koniec zwiedzic Kutaisi.Jeżeli co kolwiek pomogłem to się cieszę ,chcesz więcej szczegółów pisz.
jowocowa 00:46 | 19.08.2015
Super! Bardzo Wam dziękuję wszystkim za pomoc! Uwzględnię wszystkie porady i rozplanuję całą trasę jeszcze raz :) zwłaszcza, że udało nam się wydłużyć pobyt do pełnych 14 dni :) Bardzo chcielibyśmy wziąć udział w winobraniu więc to też koniecznie dodamy do naszej podróży :)Jeszcze raz wielkie dzięki!
gajowy_gugała 23:31 | 28.08.2015
Również uważam, że Kutaisi można sobie darować. Gorąco polecam natomiast miasteczko Sighnaghi w Kachetii to taka gruzińska Toskania oraz kompleks monastyrów Dawit Garedża.
Podobne wątki podróże po świecie GRUZJA
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.