/ / > Podróż dookoła świata 2014 > Forum, porady, opinie i informacje w Globtroter.pl

Forum dyskusyjne


Podróż dookoła świata 2014

kategoria podróże po świecie

niepoprawnapodrozniczka dołączył
27.08.2012

niepoprawnapodrozniczka 09:32 | 27.08.2012

W roku 2014 wybieram się na podróż dookoła świata. Wiem, że będzie to dopiero za 2 lata, ale staram się jak najlepiej przygotować do tej wyprawy. Trwała by ona 1,5/2 miesięcy. Suma przeznaczona na całą wyprawę to ok.15 tyś. Czy warto korzystać z couchsurfing'u? Jak wygląda sprawa biletów lotniczych? Miejsca, które pragnęłabym zobaczyć: Stany Zjednoczone(Nowy Jork, Miami, Los Angeles, San Francisco, Hawaje), Kanada (Montreal, Toronto), Brazylia (Amazonka, Rio de Janeiro), Chile (Pustynia Atacama, Santiago, Południe wyspy, Rapa Nui), Nowa Zelandia (Auckland, Wellington, Góra Cooka), Australia (Sydney, Perth, Ayers Rock). Czy zmieściłabym się w kosztach? Gdzie szukać towarzysza podróży?


fruchu dołączył
04.07.2008

fruchu 09:53 | 27.08.2012

Moim zdaniem plan nierealny. Sam bilet RTW z Am. pd. bedzie Cie kosztowal ok 10tys. i to niestety bez Rapa Nui. Jest opcja zeby leciec z Australii do Am. pd przez Rapa Nui, ale niestety jest to dosc drogie. Przy tym planie Hawaje tez troche nie po drodze sa. Najlepiej odpusc sobie Hawaje i Ameryke Pd bo te 1,5-2 Miesiace to spedzisz w samolocie ;-)


arysto dołączył
09.07.2012

arysto 12:52 | 27.08.2012

Też uważam, że planowane koszty są niestety za niskie i to o dobre 10k zł. Na Twoim miejscu odpuściłbym sobie jeden punkt z Kanady oraz Hawaje i Miami. Te pierwsze są kawał drogi od USA i zupełnie nie po drodze a do tego bardzo drogie. Dodałbym natomiast może coś z Meksyku i Peru (Machu Picchu). O pozostałej części trasy się nie wypowiadam bo nie byłem i nie znam. Pytanie moje jest natomiast inne... dlaczego całkowicie opuszczasz Azję?


pavep dołączył
29.03.2009

pavep 13:35 | 27.08.2012

Już nie przesadzajcie, Znajomi zrobili RTW 4 lata temu wydali z biletem RTW 25 tys. w 6 miesięcy. Uważam jeżeli znajdziesz tani bilet RTW do 1000-1500 Funtów, spokojnie wystarczy 15 tys, o ile będziesz się poruszał komunikacją miejska, spał w tanich hostelach i na kanapach i jadł w knajpach u lokalsów! Jedynie co to wizyte w stanach czy Australii ogranicz do minimum, bo jednak dają po kieszeni.


niepoprawnapodrozniczka dołączył
27.08.2012

niepoprawnapodrozniczka 13:34 | 27.08.2012

Nie interesuję się zbytnio kulturą Azji, choć chciałabym polecieć do Nepalu. Najpierw jednak chcę zwiedzić obie Ameryki i Australię. Czyli jakbym ograniczyła się do trasy Warszawa-Nowy Jork-Montreal-Cancun-Lima-Sydney to wystarczyłoby mi 15 tyś? Wiadomo że przeloty są bardzo drogie, ale najbardziej obawiałabym się co do ceny noclegów. Wiadomo, że może trochę niebezpiecznie jechać do osoby nieznajomej (couchsurfing), ale zaoszczędziłabym na noclegu. Ma może ktoś doświadczenie w sprawach couchsurfingu?


Smok-1 dołączył
09.03.2010

Smok-1 13:43 | 27.08.2012

Couchsurfing to fajna sprawa, ale trafić można różnie, jak w życiu... Pozwala sporo zaoszczędzić kosztów, ale musisz sporo się dostosować do tej drugiej strony. Masz wizę do Stanów ? Chile, Brazylia są dość drogie, 2 miesiące to niby dużo, ale przydużej ilości odwiedzanych miejsc może się okazać mało, ceny przelotów zabiją całą imprezę, chyba, że złapiesz jakieś promocje, lub zaczniesz zwiedzać Azję, gdzie przeloty są najtańsze ....


pavep dołączył
29.03.2009

pavep 13:38 | 27.08.2012

Ja mam duże doświadczenie na couchserfingu, Przenocowałem u siebie w domu kilkanaście osób, nic nigdy mi nie zginęło. Sam ostatnio będąc w Maroku, na 10 nocy, sześć spędziłem u hostów z couchserfingu:)
Pamiętaj, najpierw daj coś od siebie, przenocuj kilka osób i zobacz czy Ci to pasuję. W couchserfingu nie chodzi tylko o darmowy nocleg, ale o poznanie nowych ludzi i ich kultury.


fotodrab dołączył
11.02.2012

fotodrab 16:10 | 27.08.2012

Moim zdaniem nawet w przyblizeniu Ci nie starczy. Oczywiscie mozesz podroz ograniczyc do przylotu do jakiegos miejsca i wylotu. Wez pod uwage ubezpieczenie...juz samo to bedzie Cie kosztowac ok 700 zl w najtanszej opcji, ktora jest do przyjecia. Wstepy - w Australii potrafia zalamac. W ogole koszty poruszania sie po Australii sa bardzo wysokie. Bilet RTW, ktory bedzie obejmowal Am. Pld bedzie kosztowal co najmniej 7-8 tys z, a mysle ze za ta sume i tak bedzie bardzo watpliwe, bys dostala. Wizy - czy policzylas ile beda kosztowaly? Do Am Pld w zasadzie Polak nie potrzebuje wiz, do Australii wiza darmowa, ale juz USA kosztuje.


niepoprawnapodrozniczka dołączył
27.08.2012

niepoprawnapodrozniczka 16:36 | 27.08.2012

W takim razie będę musiała zrezygnować z Australii. Wiadomo, że taką podróż trzeba planować dużo wcześniej szczególnie jeśli nie ma się dużo środków na taki wyjazd. Szukam ciekawych miejsc gdzie bym mogła polecieć, ale środki są ograniczone, więc będę musiała się przekonać co do Azji. Na pewno nie ma takiej możliwości, żebym pominęła Stany Zjednoczone, gdyż moim największym marzeniem jest tam pojechać, ale co do reszty nie jestem przekonana, gdyż chciałabym oprócz zwiedzania miast zobaczyć coś czego nigdzie indziej nie zobaczę (jak np. Machu Picchu czy Cenotes w Meksyku) ale i też chciałabym w jednym z miejsc nastawić się tylko na wypoczynek (czyli all inclusive, plaża, hotel). W innych miejscach chciałabym spróbować oferty couchsurfingu, a jeżeli to by się nie udało to pozostaje nocleg w jakiś tanich motelach. Co do wyżywienia, to pozostaje nic innego jak ścisła dieta.


fruchu dołączył
04.07.2008

fruchu 19:25 | 27.08.2012

Z Australii ciezko zrezygnowac bo jest w wiekszosci biletow RTW. Na Twoim miejscu zrezygnowalbym z Ameryki pd i zamiast tego spedzil troche czasu w Azji. Azja jest bardzo tania do podrozowania a do tego najlatwiej bedzie Ci znalezc bilet RTW, wiekszosc podstawowych to Europa(UK?) - Azja (Bangkok/ Hong Kong/Kuala Lumpur) - Australia - NZ - USA - Europa.


niepoprawnapodrozniczka dołączył
27.08.2012

niepoprawnapodrozniczka 20:59 | 27.08.2012

Azja na pewno jest tańsza niż Ameryka południowa, ale jak dla mnie mniej interesująca. Nie mam jednak możliwości powiększenia swojego budżetu podróżniczego. Zamierzam wyruszyć w czerwcu bądź wrześniu 2014, więc w krajach na południu jest astronomiczna zima. Gdybym więc pojechała do Australii i Nowej Zelandii musiałabym się przygotować na śnieg i mróz? Jeśli do Azji to gdzie są najciekawsze i najpiękniejsze miejsca? Gdzie mogę znaleźć oferty biletów RTW?


arysto dołączył
09.07.2012

arysto 20:56 | 27.08.2012

Wszystko zależy również od tego ile dni zamierzasz spędzić w danym miejscu. Bo np. miejsca, które zamierzasz odwiedzić w USA są niestety drogie - same wstępy do najważniejszych obiektów, które trzeba zobaczyć w NYC to koszt jakiś 100$, Machu Picchu z tego co pamiętam kolejne 50$ ulgowy, a dotarcie tam z Cuzco w najtańszym zorganizowanym transporcie kolejne 30$.
Może masz możliwość wydłużenia pobytu i np popracowania trochę w USA dałoby Ci to możliwość lepszego zwiedzenia i poznania jakiegoś miejsca - w końcu mówisz, że to Twoje marzenie. A dzięki temu na spokojnie kontynuowania dalszej podróży.
Jeśli myślisz o totalnym All In to zabrzmi to może trochę burżujsko, ale polecam Ci np rejs po Karaibach z Miami - cena 7-8dni to ok 400-600$ w zależności od opcji i miejsca, a masz tam wszystko, prócz alkoholu, zapewnione. Do tego dochodzą tylko ekstra wycieczki, nurkowanie itp.
Jeśli chodzi o jedzenie to jego ceny w USA czy Ameryce Płd. są relatywnie tanie w porównaniu z pozostałymi kosztami, więc tym bym się aż tak nie martwił.


niepoprawnapodrozniczka dołączył
27.08.2012

niepoprawnapodrozniczka 21:10 | 27.08.2012

Myślałam o wakacyjnej pracy w okolicach Nowego Jorku, gdzie stamtąd mogłabym pozwolić sobie na dokładne zwiedzanie Stanów. Problemem jest znalezienie dobrej pracy i taniego mieszkania. Jeśli by mi się to jednak nie udało to moja podróż jeśli chodzi o USA wyglądała by mniej więcej tak Nowy Jork-Miami-Los Angeles-Honolulu. Prawdopodobnie skusiłabym się w którymś z tych miejsc nad oceanem na opcję all inclusive, albo na ten rejs po Karaibach. Zastanawia mnie koszt tanich noclegów w tych miastach. Czy jeśli się jedzie samemu to jest jakiś problem z zobaczeniem i znalezieniem wszystkich ciekawych miejsc? Czy lepiej poszukać jakiegoś przewodnika?


arysto dołączył
09.07.2012

arysto 21:25 | 27.08.2012

Nie ma najmniejszego problemu ze zwiedzaniem miast USA na własną rękę. A czegoś takiego jak "wszystkie ciekawe miejsca" nie jesteś w stanie zwiedzić w tak krótkim czasie jaki zobie zaplanowałaś. Na sam NY 2 tygodnie to mało. A wracając do zwiedzenia to zasada prosta - znasz angielski i nie boisz się pytać, to nie ma problemu (no może w Miami lepiej już znać hiszpański:P) żeby zasięgnąć rady, zapytać o cokolwiek a ludzie mega pomocni.
Problem z dobrą pracą zawsze może być, bo po pierwsze to wakacje, po drugie ciężko o coś dobrego dla dziewczyny na krótką metę, a do tego praca i płaca leży od tego czy będziesz miała pozwolenie na pracę w USA. Z mieszkaniem w NYC nie jest jakiś straszny problem, zresztą przeglądnij sobie stronę nazwijmy to "polskiej społeczności w NY" gdzie masz oferty mieszkań, pracy itp. - bazarynka.com. Będziesz miała jako-taki obraz cen i zarobków.
Jeśli chodzi o tani nocleg w tych miastach to na peryferiach możesz wyhaczyć 4-6 os. dorma za jakieś 25-40$/noc wszystko zależy od terminu, jakości miejsca i odległości od centrum miasta.
Widzę, że na Hawaje strasznie się uparłaś:P


Smok-1 dołączył
09.03.2010

Smok-1 21:33 | 27.08.2012

Z tymi 2-oma tygodniami na NYC to bym nie przesadzał, oczywiście zależy co kto lubi, i na ile chce chodzić po muzeach, za to z Miami to oczywiście trzeba zobaczyć Everglades, a tu pewnie dojdzie koszt samochodu, bo tam nie jeździ komunikacja publiczna. A Miami faktycznie, bardziej się przydaje hiszpański ...


arysto dołączył
09.07.2012

arysto 21:38 | 27.08.2012

Jak dla mnie, a niestety... zakochany jestem w NYC to i dwa miesiące to mało by przeżyć i zobaczyć wszystko co w City i okolicach można i trzeba przeżyć. Wszystko zależy co chce się zwiedzić bo jak komuś wystarczy Met, MoMA, Broodway i Central Park to i 2 dni wystarczą!


Smok-1 dołączył
09.03.2010

Smok-1 21:48 | 27.08.2012

Nie, trzeba połazić po Wall St, popłynąć na Staten/Liberty Island i na pewno wjechać na Empire State Bldg, wypadałoby też (nie)Brukliński most, Times Square, no i oczywiście Ground Zero..., trochę tego będzie, ale to jak sam pisałeś dla kogoś zakochanego w Nowym Jorku ...


matkowka dołączył
30.08.2006

matkowka 22:00 | 27.08.2012

zastanów się nad ograniczeniem programu. Wbrew pozorom 1,5-2mcy to nie aż tak dużo. Jeśli marzysz o USA to może poświęć na nie więcej czasu. Nie ma co gonić.


pavep dołączył
29.03.2009

pavep 10:40 | 29.08.2012

2 miesiące to ja podróżowałem po samych Indiach i Nepalu i to było za mało:)
Ja na 2-3 miesiące planuję trasę Brazylia-Boliwia-Peru


niepoprawnapodrozniczka dołączył
27.08.2012

niepoprawnapodrozniczka 17:15 | 29.08.2012

Dziękuję za wszystkie porady. Sama się teraz zastanawiam czy nie skrócić mojego zaplanowanego wyjazdu co do USA(Hawaje na pewno zostają :) ) + Meksyk albo Brazylia + Japonia/Tajlandia/Indonezja. Moje maksimum które mam nadzieję że będę mogła dać to jest 15tyś, ale najlepiej by było gdyby jeszcze coś z tej kwoty zostało. Jestem niestety realistką. Tydzień jakiegoś all inclusive z dobrym hotelem przykładowo w Azji nie będzie już taki drogi jak w np. w Meksyku, więc chyba na to się skuszę. Jedynie co się obawiam, że osoba z którą mam jechać na tą podróż nie przepada za chodzeniem, zwiedzaniem. Pozostaje nadzieja, że wszystko pójdzie tak jak sobie to wymarzyłam!


arysto dołączył
09.07.2012

arysto 00:05 | 30.08.2012

Nie byłbym taki pewny czy dobry hotel w Azji (zależy też co rozumiesz pod tym pojęciem) będzie tańszy i bardziej ekskluzywny od takiego krótkiego zorganizowanego wypadu w USA. Ale nie będę się wypowiadał bo w Azji to po taniości leciałem.
Bierz jednak pod uwagę, że USA, a wszczególności Hawaje oraz Japonia to są bardzo drogie kraje... niestety!


mrcanberra dołączył
17.02.2011

mrcanberra 15:10 | 30.08.2012

Tydzień jakiegoś all inclusive z dobrym hotelem przykładowo w Azji nie będzie już taki drogi jak w np. w Meksyku, więc chyba na to się skuszę.

Jeśli to zagraniczna marka sieci wielkich gwiazdek to możesz się rozczarować cenami.

Azja pomimo, że jest tania nie oznacza że będzie taka tania pod każdym względem.
To tak samo jak z markową elektroniką, jak produkują w Chinach to wiele osób myśli, że można tam jechać i kupić za grosze, a w rzeczywistość ceny są podobne wszędzie.

2 lata planowania na taką podróż to sporo czasu, może jeszce się rozmyślisz.
Ja na twoim miejscu zrobiłbym 2 razy takie skoki np. w 2013 cos w Azji za te 7000 zł, za rok USA + cos innego za drugie 7000 zł.
Chyba, że dla Ciebie liczy się dookoła świata, ale to bardziej pasuje do ludzi, którzy robią to tak jak prawdziwi globtroterzy. Długi czas podróżowania po wielu miejscach dookoła globu.

Jeszcze coś ode mnie. Takie megalopolis nowoczesne miasta są fajne, ale na dłuższą metę mnie bynajmniej męczą, fajniejsza jest dla mnie przyroda i naturalny krajobraz niż sztuczny twór zrobiony przez człowieka.


niepoprawnapodrozniczka dołączył
27.08.2012

niepoprawnapodrozniczka 22:25 | 30.08.2012

Raczej nie byłoby takiej możliwości żeby przesunąć ten wyjazd, chodziło mi dokładnie o 2014 rok, gdyż później zaczynam studia i ciężko będzie się wyrobić. Od kilku lat marzę o podróży dookoła świata (jeśli można tak nazwać odwiedzenie kilku państw). Na pewno nie chcę spędzić całej podróży spędzając dzień w wielkim mieście. Wiadomo, że chcę jechać do paru, ale chcę też odpocząć od cywilizacji, zrealaksować się na plaży czy też w górach.
Chciałabym zobaczyć oferty wycieczek do innych krajów z wylotem z Nowego Jorku bądź Chicago, niestety nigdzie nie mogę znaleźć takich stron. Prosiłabym o podesłanie.


mrcanberra dołączył
17.02.2011

mrcanberra 11:29 | 31.08.2012

Czyli rozumiem, że jesteś w wieku szkolnym i nam to już wystarczy.
Nie zrozum mnie źle, ale w takim wieku ludzie maja 1000 pomysłów/sekundę.

Chcesz zobaczyc USA idz na studia, weź udział w jakimś programie W&T i przez 3-4 miesiące bedziesz się cieszyć stanami.
A tak, zrób sobie jakiś tańszy wypad gdzieś dalej aby tylko się zaprawić a nie się z motyką na słońce.

Każdy ma marzenia jakieś, ale marzenia a rzceywistosc nie idą czasami w parze.


niepoprawnapodrozniczka dołączył
27.08.2012

niepoprawnapodrozniczka 12:17 | 31.08.2012

To że jestem w takim wieku nie znaczy, że wszystkie moje plany to tylko chwilowe zachcianki. Wydaje mi się że aby zrealizować marzenia nie trzeba od razu mieć 3o czy 40 lat i wysokiego stanowiska. To że jestem młoda nie znaczy że i też głupia i lekkomyślna. Ciężką pracą zarabiam pieniądze, aby odłożyć je na tą podróż, więc proszę mi nie mówić tutaj o rzeczywistości.


arysto dołączył
09.07.2012

arysto 13:46 | 31.08.2012

Nie oburzaj się bo nikt tutaj nie chciał zadrwić z Twoich marzeń i planów, ani tym bardziej Cię od nich odwieść. Po prostu ktoś rzucił pomysł, radę itp.
A wracając do tematu to co rozumiesz pod pojęciem zorganizowane wycieczki z USA? Tzw po polsku wczasy za granicą? Bo jeśli tak to nawet o tym nie myśl bo poza rejsami, odpoczynkiem w USA i Meksyku takie rzeczy są bardzo drogie ze Stanów. Mogę podrzucić Ci kilka stronek, na których znajdziesz dobre oferty, w szczególności lotów i hostelii:

http://www.studentuniverse.com/ fajna stronka, która ma jeszcze dodatkowe znizki jak jesteś studentem. Na wszystko możesz wyhaczyc tutaj oferty - od przelotów, przez nocleg, elektornikę itp. Szczególnie dobre oferty są podczas amerykańskich świą, czy jakis okazji np zakończenie/rozpoczęcie szkoły itp.

http://www.momondo.com/ podobna jak SU, nawet chyba tańsza. Szczególnie jesli chodzi o USA to mieli dobre oferty hostelii.

http://www.cruises.com/ tutaj chyba nie trzeba tłumaczyć największa i ponoć najlepsza wyszukiwarka rejsów - choć są inne i warto porównywać.

PS... Programy W&T wystrzegaj się jak możesz... koszty ogromne, zarobek żaden a najczęściej lądujesz w zapadłej dziurze i na końcu masz tylko 3-4tygodnie na zwiedzanie i odpoczynek! Jedyne co ludzie polecają to międzynarodowa grupa młodych ludzi i atmosfera!


niepoprawnapodrozniczka dołączył
27.08.2012

niepoprawnapodrozniczka 14:05 | 31.08.2012

Niekoniecznie po polsku, chodziło mi raczej o oferty z których korzystają inni amerykanie (po angielsku), gdyż myślę że takie oferty będą tańsze od tych które są organizowane przez polskie biura. Szukam amerykańskich odpowiedników stron takich jak travelplanet.pl .


arysto dołączył
09.07.2012

arysto 16:01 | 31.08.2012

Ale to i tak wyjdzie Cię na to samo. Zorganizowane wypady z USA np do Peru czy Brazylii są cholernie drogie. Sprawdzałem taką możliwość w zeszłym roku i wychodziło 2-3 krotnie drożej, np. 2 tygodnie w Peru kosztowały ok 2,5k $ + pociąg i wstęp na Machu Picchu!



Strefa Globtrotera

Forum dyskusyjne

Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.

Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.

Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.

Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.

Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.

Jak dodać wątek

  1. Zarejestruj się w naszym serwisie [tutaj]
  2. Zaloguj się (na każdej stronie)
  3. Utwórz nowy wątek na forum [tutaj]
X

Serwis Globtroter.pl zapisuje informacje w postaci ciasteczek (ang. cookies). Są one używane w celach reklamowych, statystycznych oraz funkcjonalnych - co pozwala dostosować serwis do potrzeb osób, które odwiedzają go wielokrotnie. Ciateczka mogą też stosować współpracujący z nami reklamodawcy. Czytaj więcej »

Akceptuję Politykę plików cookies

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2001 - 2025 Globtroter.pl