Forum dyskusyjne
Aldona32 20:43 | 03.09.2014
Hej! Mam w tym roku zamiar wybrać się na spóźnione wakacje, znalazłam ofertę wycieczki do Maroko w listopadzie, Organizuje ją Klub Podróżników Soliści.Ktoś słyszał coś o tej firmie? Byliście na jakiejś wycieczce organizowanej przez nich?
Szukam jakiś informacji na ich temat, bo nie lubię tak w ciemno czegoś organizować.
Wojtkowiak 11:45 | 04.09.2014
O Maroko Ci nic nie powiem, ale w te wakacje byłem z Klubem Podróżników Soliści w Islandii. Były to najlepsze wakacje w moim życiu!!! Ja uwielbiam spędzać dni aktywnie, więc ten wyjazd mega mi się podobał. Niby tylko tydzień, ale zwiedziłem bardzo dużo. Zobaczyłem miasta Borgarnes i Reykjavik. Największe wrażenie zrobiły jednak na mnie Złote Wodospady, coś niewyobrażalnie pięknego!!! W cenie był również rejs po zatoce Faxa, pierwszy raz widziałem wieloryba na żywo :) I to z bliska :)Ogólnie wypas, jeżeli lubisz aktywny wypoczynek i chcesz zobaczyć kawałek świata, to nie ma co się wahać. Jedź! :)
Ja w przyszłym roku też mam zamiar jechać z nimi na urlop, tylko nie wiem co wybrać Iran czy Gruzję... Najchętniej pojechałbym na oba wyjazdy, ale aż tak bogaty to ja nie jestem :D
bogdanm7 15:41 | 27.09.2020
>O Maroko Ci nic nie powiem, ale w te wakacje byłem z Klubem Podróżników Soliści w>Islandii. Były to najlepsze wakacje w moim życiu!!! Ja uwielbiam spędzać dni
>aktywnie, więc ten wyjazd mega mi się podobał. Niby tylko tydzień, ale zwiedziłem
>bardzo dużo. Zobaczyłem miasta Borgarnes i Reykjavik. Największe wrażenie zrobiły
>jednak na mnie Złote Wodospady, coś niewyobrażalnie pięknego!!! W cenie był również
>rejs po zatoce Faxa, pierwszy raz widziałem wieloryba na żywo :) I to z bliska :)
>Ogólnie wypas, jeżeli lubisz aktywny wypoczynek i chcesz zobaczyć kawałek świata, to
>nie ma co się wahać. Jedź! :)
>Ja w przyszłym roku też mam zamiar jechać z nimi na urlop, tylko nie wiem co wybrać
>Iran czy Gruzję... Najchętniej pojechałbym na oba wyjazdy, ale aż tak bogaty to ja
>nie jestem :D
Sławekk 12:07 | 04.09.2014
Wjazd z Solistami do Gruzji i Armenii był po prostu the best! Jechałem z nimi pierwszy raz i na początku trochę się bałem, bo nie wiedziałem czego się spodziewać. Okazało się, że trafiłem na fantastyczną grupę, no a Maja i Łukasz są wspaniali. Już planuję kolejne wyjazdy z Solistami i mam nadzieję, że stanie się to jak najszybciej! A Gruzja i Armenia są przepiękne. Zobaczyliśmy bardzo dużo, albo nawet jeszcze więcej.
blt 12:09 | 04.09.2014
a weźcie Wy się idźcie reklamować za pieniądze
Sławekk 12:13 | 04.09.2014
>a weźcie Wy się idźcie reklamować za pieniądzeNie bardzo rozumiem o co chodzi. Ktoś pyta to odpowiadam. Jeżeli byłeś z nimi na wycieczce i Ci się nie podobało to napisz co myślisz i tyle ;)
mehran 15:36 | 04.09.2014
Jeżeli już walicie taką reklamę to róbcie to z głową. Jedna osoba zarejestrowana 3 września pyta o biuro podróży i od razu następnego dnia dwie osoby zarejestrowane 4 września ślą entuzjastyczne opinie. Proponuje następnym razem trochę pomyśleć.
Aldona32 15:48 | 04.09.2014
Prosiłabym o odpowiedzi tylko tych osób, które były na jakiejś wycieczce i są zadowolone bądź nie.Mnie interesują opinie innych osób, do tego służy forum, a tu jakieś przepychanki nie na temat się robią...
senia 21:52 | 04.09.2014
No niekoniecznie przepychanki... Nie byłam z tym biurem, ktoś w ubiegłym tygodniu wystawił złą opinię, ale dziś jej nie znajduję. O ile pamiętam dotyczyła właśnie Maroka.
P Lulewicz 12:09 | 09.09.2014
Widzę, że tu nie lada dyskusja :)Przede wszystkim to nie jest biuro podróży, a klub, którego założycielami są dwie osoby i to oni organizują te wypady. Ja też należę do tego klubu (jest to niezbędne żeby móc z nimi jechać). Łączy on po prostu ludzi z pasją.
Ja byłam na dwóch wypadach z nimi, oba mi się podobały, jedyny mankament to to, że jak dla mnie grupa jest trochę za duża, niby 12 osób tylko, ale gwar troszkę jest.
Wypoczynek jest mega aktywny, to jest akurat dla mnie bardzo na plus, ale po osobach towarzyszących widziałam, że już niektórzy byli trochę zmęczeni :)
Najlepiej znajdź ich profil na fb, tam dużo więcej osób się wypowiada, są też opisy konkretnych wypadów.
Foka2 11:18 | 19.09.2014
ja bylam z solistami w maroko. 7dniowa wycieczka, mi sie podobalo.spalam na pustyni,jechalam na wielbladzie, zwiedzilam przepiekne miasteczko marakeshu. wrazen masa. troche krotko,bo atrakcji masa, ale moim zdaniem wyjazd wart swojej ceny, przez biurom podrozy jest znacznie drozej (z tego co wtedy sprawdzalam), ludzien tez byli spoko
drepta 13:38 | 28.09.2014
czy możecie powiedzieć za ile byliście w Maroku z nimi ?nie widzę żadnych cen na ich stronie
baisa 16:49 | 13.06.2016
Czy ktoś z tego forum rzeczywiście był z tymi Solistami na wyjeździe i mógłby podzielić się swoimi wrażeniami/uwagami? Będę wdzięczna za wiarygodne informacje.W internecie pozytywne komentarze, jakie znalazłam, to ich pseudoreklamy głównie z września 2014 roku, a tutaj: fikcyjny użytkownik zadane pytanie, fikcyjni odpowiadają pisząc z tego samego IP, po czym nie logują się już na swoje konta... Brak słów.
[fb] Stefan Królikowski 16:37 | 30.08.2016
Byłem na kilku wycieczkach i kiedyś faktycznie to było super; zgrana ekipa i prawdziwe przygody. Niestety teraz poszli w masówę, interesuje ich tylko zarobek. Idea solistowych wyjazdów umarła, jest wożenie turystów autokarem, dopłaty na miejscu, brak kompetencji przewodników. Lepiej zorganizować wyjazd na własną rękę albo jechać z biurem podróży, bo przynajmniej ono ponosi odpowiedzialność za ewentualne szkody, Soliści się wyprą wszystkiego jak tylko zarzuci się im jakikolwiek błąd. NIE POLECAM
Joasia xyz 23:27 | 18.09.2016
Cześć Stefan,Napisz proszę gdzie ostatnio byłeś z Solistami. Chciałabym wybrać się na Kubę albo do Meksyku z nimi, ale Twój wpis mnie trochę zniechęcił... Co zawalili, że nie polecasz ich więcej?
Będę wdzięczna za odpowiedź!
Pozdrawiam i wielu przygód życzę!
[fb] Stefan Królikowski 15:06 | 08.11.2016
Byłem na Kubie i totalnie nie polecam!!!Moja przygoda zaczęła się od Maroko, które było dobrze ogarnięte, ale tam jeżdżą od wielu lat i "szlaki" są przetarte.
Kuba natomiast to była masówa, wożenie autokarem jak na pielgrzymce do Rzymu.
Jeśli spodziewasz się, że doświadczony lider pokaże Ci unikatowe miejsca; nie licz na to. Liderami są młodzi krewni i znajomi królika, bez przeszkolenia i bez umiejętności ogarnięcia dużej grupy. To przeradza się w złą atmosferę na wyjeździe. U nas po kilku dniach połowa grupy była niezadowolona, bo wszystko było jakby klejone na taśmę - doraźne rozwiązania, zero ogarnięcia grupy i brak pilnowania terminów zbiórek, wzajemne skakanie sobie do gardeł. Przez chwilę było mi żal naszego lidera, bo on też czegoś innego się chyba spodziewał.
Zgłoszenie jakiegokolwiek niezadowolenia jest odbierane jako brak odpowiedniego nastawienia i "jedź następnym razem na all inclusive do Egiptu, hehe". Nawet jeśli nie są realizowane punkty wycieczki, albo zdarza się poważny fuckup.
Po powrocie orientujesz się, że nie wykupiłeś przecież wycieczki, tylko wyjechałeś jako członek stowarzyszenia, więc nie możesz dociekać swoich praw, bo żadnych praw nie masz, a całe pieniądze wpłaciłeś niby na "realizację celów statutowych". Możesz dostać 1000zł w zamian za milczenie, dlatego pewnie przeczytasz mało negatywnych opinii. Ja za 1000zł nie dam sobie zamknąć ust, więc NIE POLECAM.
Lepiej samemu sobie organizować takie wyjazdy, zamiast się wkurzać, że płaci się innym za brak kompetencji i później po powrocie się denerwować.
Joasia xyz 21:14 | 07.02.2017
Dziękuje za opis Stefan. Przykro mi, że miałeś takie doświadczenia na Kubie. Rzeczywiście komentarzy o Solistach jak na lekarstwo wiec Twoja wypowiedź jest cenna!
Anabasis 18:42 | 28.08.2017
Duży negatyw za organizację, słowność i kontakt. Szef 'Łukasz" obiecywał rzeczy, których nie dotrzymał i nie miał przez ponad miesiąc odwagi się skontaktować. Przykro to powiedzieć, ale jakiś drobny cwaniaczek. Nasza przewodniczka choć starała się jak mogła, to na Islandii z nami sama była pierwszy raz... Firmowe busy okazały się rozklekotanymi gratami bez ubezpieczenia, części zamiennych, gdy poszła opona - w stanie technicznym zagrażającym pasażerom. Dodatkowo było o jedno miejsce mniej niż liczba sprzedanych miejsc bo trudno nazwać 20 cm podłokietnik pełnym miejscem...Kierowcy byli zajechani na maksa i kosztem swego zdrowia stawali na rzęsach by uratować wyjazd. Na tak sformułowane pisemnie zarzuty i pytania nikt nie raczył odpowiedzieć. Soliści łapią na cenę i szybkość decyzji - 'podejmij decyzję już dziś bo tylko teraz są tanie bilety'. Później już nie można dowiedzieć się niczego. Jako uczestnik tej wyprawy zatem moja ocena jest bardzo negatywna bo klient jest tam niemal jak w banku - istotny do czasu wpłacenia pieniędzy. Później już tylko całkowity brak profesjonalizmu. Co zresztą zwraca uwagę, na ich stronie nie można publikować opinii, tylko sami wg uznania wybierają te pozytywne dla siebie.
Kubica 11:29 | 04.09.2017
Byłem z Solistami na Kubie. Porażka. Za lidera mielismy osobe ktora nie znala hiszpanskiego a w ofercie wyraznie bylo napisane ze liderem bedzie osoba perfekcyjnie wladajaca tym jezykiem. Do tego jego wiedza o Kubie - znikoma. po n-tym wytknieciu mu tego ze opowiada bajki, rozmija sie z prawda i zwyczajnie klamie zaczal nam czytac przewodnik w autokarze.Reasumujac - miala byc wyprawa "poza utartym szlakiem" a gdybysmy sie sami nie zorganizowali to pewnie nic bysmy nie zobaczyli. "Przeciez widzieliscie uliczki" to jeden z cytatów z lidera Wojtka, przewodnik peka od obiektow do zobaczenia a mysmy "widzieli uliczki". Reklamacje zlozylo 13 osob, od Łukasza dostalismy pogróżki spisane pieknym prawniczym jezykiem.
Nic nie wskoralismy, dobrze sie zabezpieczyl tym swoim 'klubem podrozniczym'
Drobny cwaniaczek to dobre okreslenie na to zadowolone z siebie indywiduum.
Kubica 11:31 | 04.09.2017
>Byłem z Solistami na Kubie. Porażka. Za lidera mielismy osobe ktora nie znala>hiszpanskiego a w ofercie wyraznie bylo napisane ze liderem bedzie osoba perfekcyjnie
>wladajaca tym jezykiem. Do tego jego wiedza o Kubie - znikoma. po n-tym wytknieciu mu
>tego ze opowiada bajki, rozmija sie z prawda i zwyczajnie klamie zaczal nam czytac
>przewodnik w autokarze.
>Reasumujac - miala byc wyprawa "poza utartym szlakiem" a gdybysmy sie sami nie
>zorganizowali to pewnie nic bysmy nie zobaczyli. "Przeciez widzieliscie uliczki" to
>jeden z cytatów z lidera Wojtka, przewodnik peka od obiektow do zobaczenia a mysmy
>"widzieli uliczki". Reklamacje zlozylo 13 osob, od Łukasza dostalismy pogróżki
>spisane pieknym prawniczym jezykiem.
>Nic nie wskoralismy, dobrze sie zabezpieczyl tym swoim 'klubem podrozniczym'
>Drobny cwaniaczek to dobre okreslenie na to zadowolone z siebie indywiduum.
Aaa, oczywiscie lider Wojtek jest dobrym znajomym łukasza - to tak odnosnie jednej z powyzszych wiadomosci. Krewni i znajomi krolika - tak, to sa liderzy solistów.
luiza 17:21 | 30.10.2017
Nie polecam "Solistów"Moje własne doświadczenie z wyjazdem do Wietnamu 30.10.2017.-15.10,2017. Na szczęście zrezygnowałam.
Potwierdzam " łapią na cenę i szybkość decyzji - 'podejmij decyzję już dziś bo tylko teraz są tanie bilety'. Później już nie można dowiedzieć się niczego.
Dałam się na to złapać zapłaciłam za bilet najpierw 2100, chociaż mialo być juz z zapasem bo oferta na stronie cudowna 1999zł.Potem była dopłata 200zł /przesiadka w Istanbule 7 godzin czekania/ Naprawde świetna oferta....
Biletu nie mam do dnia dzisiejszego, chociaz wylot był dziś , ani faktury za niego./czerwiec 2017/ani tez jakiegokolwiek kontaktu z ich strony.
W sierpniu 2017 znowu ta sama akcja w ciągu 3 dni zdecyduj się na Zatokę Halong za 80 dolarów.Decyzja wiążąca i nieodwołalna.
Mam podjąć decyzję bez planu wyjazdu teraz.Jeżeli nie korzystasz sama musisz sobie zorganizowac 2 dni w Hanoi.No pięknie...Ninh Binh wypada z planu ramowego bo nie ma na to czasu-odpowiedz na maila od liderki Solistów.Cudo.
Jeżeli do tego dodamy, że nie posiadaja żadnych gwarancji turystycznych , ubezpieczeniowych to już w ogóle nie jest wesoło.Nie są biurem podrózy!!!.Nic nie muszą, opierają się na własnym regulaminie, który mówi ze bilet za którego zapłaciłam jest ich własnością.
Jeżeli nie wierzycie, zapraszam do kontaktu mailowego.Potwierdzę wszystkie informację mailami.
Mogłabym pisać jeszcze wiele o doświadczeniach znajomych, którzy wrócili z podrózy z Solistami.Normalnie Azja eXpress...brak dostatecznej liczby łożek, szukanie noclegów, dopłaty na miejscu, i liderka...
sensowna 13:28 | 16.12.2017
witaj.JA lecę z solistami w grudniu.To porażka juz od początku.Zaczeli kupować bilety na lot do Maroka w grudniu kiedy wiadomo było że beda najdroższe ,Oni tłumaczyli się ze czekali na promocje.Kto czeka na promocje na sylwestra???Jakiś gł..Po drugie były promocje we wrześniu i z nich nie skorzystali.A tak narażali mnie na dopłąte 200zł.I do tego mam tylko bagaż podręczny.A powrót z Marrakeszu do Warszawy trwa 11 godzin.Lot z Marakeszu o 10 .godz.i przez Londyn i przylot do Warszawy o 21.Gdzie jestem z Poznania i można byłoby by kupić lot z londynu za 45 zl.do Poznania.To są nieprzemyślane osoby!!Jak ktoś się nie znam na podróżach może da się nabrarać na ich super organizację.
sensowna 13:29 | 16.12.2017
ja ci wierzę aż się boję..co mnie czeka w grudniu..
sensowna 13:33 | 16.12.2017
dodam ze o tym że nie mają biletów. na początku grudnia dowiedziałam się pisząc sama do nich meila..bo nie raczyli na miesiąc przed dac info .gdzie o któej jaki lot..by można było sobie kupić promocyjne bilety do np.Warszawy.Odpisali:..właśnie mieliśmy do Ciebie pisać czy chcesz lecieć...z Warszawy czy z Krakowa.! Co za zabawa...Niestety rezygnacja kosztowałaby mnie 1000zl.Swietnie napisany regulamin.Chętnie porozumiem się z prawnikiem w ich temacie.Bo póki co moje wymarzone wakacje kosztują mnie piemiędzy i czasu jak lot do Brazyli.
salmonella 21:37 | 19.12.2017
Wiesz ze działają na czarno, nielegalnie na polskim rynku, nie jesteś ich klientką, bo nie masz żadnych praw, tym bardziej do reklamacji. Robią masówkę turystyczną, nie płacąc ubezpieczeń, nie mają gwarancji ubezpieczeniowej ani licencji organizatorów. Niedoświadczeni piloci, którzy sami jadą na wakacje... Od razu widać jak taka osoba potrafi skopać wyjazd, bo nie ma żadnego doświadczenia w pracy z grupą. A reklamują się doświadczonymi liderami - kpina. Ważne żeby kasa się zgadzała, z pominięciem urzędu skarbowego i zusu. Ale do czasu - coś się w końcu stanie, ktoś będzie miał wypadek i wtedy pójdą "siedzieć".I na przyszlosc:
Wysyłanie im opinii nie ma żadnego sensu, wywalają ją i tyle. Myślisz, że ją opublikują? Takie opinie trzeba upubliczniać właśnie na forach podróżniczych i na facebooku z oznaczeniem solistów.
marcelaw 13:48 | 20.02.2018
Rozumiem złe doświadczenia ,ale ja akurat jestem zadowolona z wyjazdu do Wietnamu z solistami(31.01-16.02.2018).To była moja pierwsza wyprawa z nimi.Słyszałam ,ze program wyjazdu został zmieniony na lepsze.Oczywiście parę rzeczy można było ogarnąć lepiej ,ale pomimo to jestem zadowolona.I myśle ,że na pewno jeszcze kiedyś gdzieś się z nimi razem z mężem wybierzemy.Pozdrawiam cała ekipę!
calderaro 06:46 | 11.04.2018
Salmonella, nie generalizowałbym, my też działamy na podobnej zasadzie (Klub Podróżników "Wojaże Marzeń"), zrealizowaliśmy naprawdę dużo podróży i nigdy nie mieliśmy nikogo niezadowolonego. Nie wiem jak działają Soliści, u nas każdy wyjazd jest omawiany z uczestnikami, każdy ma jakieś swoje sugestie, które staramy się uwzględnić. Nie wiem, może naszym sukcesem jest to, że naprawdę nie lecimy na kasę, ale staramy się, żeby każda podróż była fantastyczną przygodą. Nie upychamy ludzi w najtańszych hostelach, tylko zawsze są to pokoje 1-2-3 osobowe z łazienką jako minimalny standard. Program dopasowany jest do uczestników. Nasze podróże traktujemy jako sposób na życie i podróżowanie w fajnym gronie a nie po to, żeby się nachapać..Niektórzy wolą podróżować z biurami podróży, inni na własną rękę, a my jesteśmy dla takich osób, które wybierają coś pomiędzy - nie chcą się kisić w molochach z setkami turystów tylko chcą przeżyć przygodę i poznać prawdziwy kawałek świata, a nie do końca chcą sami wszystko organizować. Tak jak są kiepskie biura podróży, tak też zdarzają się kiepskie "stowarzyszenia", ale to, że partacze bywają w każdej branży, to generalizowanie jest krzywdzące dla tych, co działają naprawdę solidnie...
Podobne wątki podróże po świecie
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.