Forum dyskusyjne
kudik 19:46 | 23.01.2014
Kto leciał już Dreamlinerem ? Większość osób psy wiesza na nim psy - ze słyszenia czy na podstawie własnych doświadczeń ?
Jadu 20:20 | 23.01.2014
Leciałem Qatarem z Delhi do Doha w październiku 2013.Szerokość siedzeń nie za dobra pod tym względem lot Warszawa - Doha airbusem 320 był wygodniejszy.
Bardzo mało miejsca przy jedzeniu posiłków, po rozłożeniu stolika oraz potykanie się łokciami z sąsiadem. Nie mniej sam samolot jako samolot super: oświetlenie kabinowe bardzo przyjemne, duże okno przyciemniane guzikiem a niezasłaniane, świetnie zrobione schowki na bagaż nad głową, jak ktoś siedzi w "trójce" i zajmuje miejsce przy przejściu, to po zamknięciu schowka ma bardzo duża przestrzeń nad głową, przez co samolot sprawia wrażenie bardzo przestronnego. Zauważalnie cichszy w środku jak chodzi o silniki, toaleta duża. Kokpitu nie widziałem :)
kudik 22:03 | 23.01.2014
>Cała sprawa jest ukrywana przez władze LOTu mimo iż kanadyjski sanepid monituje>Polskie służby sanitarne o usunięcie zakażeń z samolotu. Mycie rąk to bardzo
>ryzykowna sprawa. był na ten temat obszerny artykuł w GW.
Wszędzie gdzie jest klima i ponad 300 nowych osób co kilka godzin są bakterie. Tylko czasem się o nich mówi, a czasem nie.
Nie bardzo chce mi się wierzyć (mimo, że nie bronię wcale nieLOTów) że akurat tylko w ich samolotach występuje jakaś wyjątkowa bakteria i w żaden sposób nie przenosi się wraz z pasażerami, którzy po wyjściu z lot-u idą do innych samolotów ...
Trochę mi to super expressem zalatuje i ciążą wnuczki w Egipcie spowodowaną pływającymi w basenie plemnikami ...:)
Ale jak masz więcej szczegółów to chętnie poznam temat ?
kudik 13:23 | 25.01.2014
Nadal uważam, że jak są w Boeingach nieLOTów to są i w innych samolotach, tylko 1/ być może jeszcze ich nie odkryli 2/ odkryli, ale jeszcze nie opublikowali 3/ odkryli, ale opublikowali o tych w samolotach nie-LOT-u w ramach np wojny marketingowej pomiędzy liniami ...Niemniej dobrze wiedzieć, ze coś takiego podróżuje z nami ...:)
MojoW 12:16 | 28.01.2014
>>źródło: Uważam Rze
>
>Polski przewoźnik od kilku miesięcy nie może się pozbyć z samolotów groźnych dla
>zdrowia bakterii
>
>Gdy pisaliśmy ten tekst, LOT-owski Boeing 787-8 Dreamliner o rejestracji SP-LRA
>oczekiwał na lotnisku w Toronto na przyjęcie kolejnych pasażerów w locie powrotnym do
>Polski. Wsiadający na pokład samolotu nie mieli pojęcia o zagrożeniu, które na nich
>czekało w środku. To zagrożenie ma małe, można powiedzieć mikroskopijne rozmiary i
>wdzięczną łacińską nazwę Pseudomonas aeruginosa. Jej polska wersja brzmi już znacznie
>gorzej: Pałeczki ropy błękitnej. Odporne na wiele antybiotyków i powodujące tak
>poważne schorzenia jak zapalenie opon mózgowych czy ropień mózgu. Jeżeli trafią na
>osobę osłabioną albo będą miały kontakt z otwartą raną (np. podczas opłukania się
>wodą w samolocie), może dojść do groźnego dla zdrowia zakażenia.
>
>Te bakterie (ale także inne) zagnieździły się kilka miesięcy temu w instalacji wodnej
>lotowskich samolotów i mimo prób dezynfekcji nie dają się usunąć. „Uważam Rze"
>dotarło do raportów o skażeniu biologicznym samolotów (w liczbie mnogiej, gdyż różne
>mikroby stwierdzono w przynajmniej trzynastu maszynach), które trafiały na biurka
>LOT-owskich decydentów przynajmniej od czerwca 2013 r. niemal co miesiąc. 20 września
>2013 r. Raport Sekcji Badań Chemicznych znów wykazał przekroczone normy we
>wspomnianym Dreamlinerze i czterech Embraerach. Zalecono natychmiastową dezynfekcję.
>Mimo to następny raport (z 14 października) nie był korzystniejszy. Groźnymi
>bakteriami skażone były trzy Embraery i dwa następne Dreamlinery, w których wykryto
>obecność pałeczek bakterii Pseudomonas. W raporcie z dokonanych 6 listopada 2013 r.
>badań czytamy: „W czterech samolotach stwierdzono przekroczenie dopuszczalnej
>liczby mikroorganizmów w 36OC, a w SP-LRA została ona przekroczona ponad 3-krotnie. W
>SP-LRA i SP-LRC oraz SP-LRE [numery kolejnych dwóch Dreamlinerów przyp. red.] wykryto
>kolejny już raz skażenie bakterią Pseudomonas aeruginosa. Konieczna jest
>skuteczniejsza dezynfekcja, tzn. przy użyciu silniejszego i skuteczniejszego środka
>oraz powinna być przeprowadzona kilkukrotnie, gdyż jest to wyjątkowo odporna
>bakteria".
Ale ty nie leciłas tym samolotem ?
Jadu 22:55 | 28.01.2014
>>>>i taka własne prasa i tanie sensacje, bo każdy słyszał, że LOTowskie dreamlinery się psują i mają awarie. A nigdzie nie podali, że polskie dreamlinery miały 5 awarii na 15000 operacji (stary i lądowania), ale to wiem, od ludzi z LOTU, że mniej więcej takie są proporcje. W qatarskim dreamlinerze z toalety nie przywiozłem przyjaciela
kudik 09:02 | 29.01.2014
>>>>>>i taka własne prasa i tanie sensacje, bo każdy słyszał, że LOTowskie dreamlinery
>się psują i mają awarie. A nigdzie nie podali, że polskie dreamlinery miały 5 awarii
>na 15000 operacji (stary i lądowania), ale to wiem, od ludzi z LOTU, że mniej więcej
>takie są proporcje. W qatarskim dreamlinerze z toalety nie przywiozłem przyjaciela
Mądrze powiedziane :)
Anna. 19:50 | 08.02.2020
Własnie odbyłam lot tym samolotem na trasie Warszawa Sajgon, Sajgon Warszawa, lot tym samolotem to koszmar, Przede wszystkim samolot został wykonany w wesji dla LOT-u, tak aby upchnąć jak najwięcej osób, zero miejsca między fotelami i na nogi w wesji ekonomicznej, lot trwał w jedną strone 11 godzin a w druga 12 godzin. Latam duzo ale nie lotem, wyszłam połamana, siedzenia bardzo niewygodne nie ma się jak ruszyć, mam 167 cm wzrostu jestem normalnej wagi i ja na pewno tym modelem nie bede chciała już latać.Nie wiem jak to się dzieje z Pparyża do Pekinu lecę 12 godzin a tym trupem lotu który podobno och i ach na trasie krotszej też 12 godzin. Podczas lotu w samolocie bylo strasznie glośno od silników --cały LOT TO KOSZMAR
Piotr-Krk 22:52 | 09.02.2020
Anna: ">Własnie odbyłam lot tym samolotem na trasie Warszawa Sajgon, Sajgon Warszawa, lot tym samolotem to koszmar, Przede wszystkim samolot został wykonany w wesji dla LOT-u, tak aby upchnąć jak najwięcej osób, zero miejsca między fotelami i na nogi w wesji ekonomicznej, lot trwał w jedną strone 11 godzin a w druga 12 godzin."Dziwne. Łatwo sprawdzić na stronie www.seatmaestro.com jakie są odstępy między rzędami (pitch) w klasie ekonomicznej w Dreamlinerach 787-9 w czołowych liniach lotniczych. Wynoszą one: 30-31" w Air Canada, 31" w Air France i w OmanAir, 31-32" w Norwegian, 32" w Latam, United Airlines, Thai Airlines i Qantas. Jedynie w Japan Airlines odstępy są 32-33".
W polskim LOT odstęp w klasie ekonomicznej wynosi... 32".
Pokusisz się o jakiś sensowny komentarz?
Anna: ">Nie wiem jak to się dzieje z Pparyża do Pekinu lecę 12 godzin a tym trupem lotu który podobno och i ach na trasie krotszej też 12 godzin."
Dziwne. Łatwo sprawdzić na FR24, że LO6508 leciał ostatnio 12:11h korzystając z trasy nad M. Czarnym i Kaspijskim, (www.flightradar24.com/data/aircraft/sp-lsd#23c8a5da) podczas gdy Air China CA934 z Paryża do Pekinu leci praktycznie po ortodromie (nad Syberią, www.flightradar24.com/data/flights/ca934#23ca2bb9) stąd i trasa krótsza niż z Warszawy do Ho Chi Minh i czas lotu krótszy (9:30).
Anna: "Podczas lotu w samolocie bylo strasznie glośno od silników"
ROTFL.
rayos 10:54 | 11.02.2020
Pioter brawo za celne wyjaśnienie Pani Ani tematu z którym nie dała sobie rady.
Podobne wątki podróże po świecie
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.