Forum dyskusyjne
abeille7 15:41 | 10.05.2007
We wrześniu i październiku chcę jechać do Nepalu i mam dość sporo pytań. Czy jest ktoś, kto mógłby mi na nie odpowiedzieć? Pozdrawiam
asiady 14:25 | 11.05.2007
Ja byłam niecały rok temu, w czasie zamieszek i blokady transportu w kwietniu. Co konkretnie chcesz wiedzieć?
amoniak 13:31 | 13.05.2007
dolącze sie do rozmowy,w pazdzierniku tez tam sie wybieram.Czy może jechalaś z Indii do Nepalu czy od razu samolotem do Kathmandu?
Jak "po ziemi"to fajnie byloby wiedziec ile rzeczywiście zabiera czasu taka podroz(delhi-kathmandu) i na co sie przygotowac poza niewygodami i szalonymi kierowcami? ;)
bart72 12:08 | 17.05.2007
ja bylem 2 lata temu, jechalem z Delhi do Katmandu chyba przez Sunuali pociagiem a potem autobusami, tez jestem ciekawy jak jest tam w tym roku, bo slyszalem, ze duzo sie tam teraz dzieje z maoistami i sa problemy z transportem.
asiady 14:39 | 18.05.2007
Trasę z Delhi do Nepalu robiłam lądem, jednak trochę naokoło, bo przez Rajastan:-) Generalnie polecam poruszanie się pociągiem. Trochę się spóżniają ale jesli zarezerwujesz z wyprzedzeniem to jest dość wygodnie i można poznać ciekawych ludzi. Jeśli chcesz jejchać wprost z Delhi to chyba najlepiej wziąć pociąg do Varanasi, a stamtąd kolejny do Gorakpur. To jest miasteczko przy granicy nepalskiej. Z niego autobusem /chyba ok 1,5-2h/ lub taxi można się dostać do Sonauli i pieszo przejść na 2gą stronę granicy. Nie pamiętam nazwy tej miejscowości, jednak dalsza jazda autobusem to podobno cudne widoki. Ja niestety, ze względu na blokadę innego transportu, musiałam skorzystać z miejscowego lotniska i tak dostałam się do Pokhary. Nie polecam indyjskich autobusów - ja przynajmniej na trasie z Jaipuru do Agry mało nie padłam z upału i rzygającej pani, która bryzgała na wszystkich siedzącyhc za nią:-)
bart72 13:25 | 17.05.2007
jak ja bylem 2 lata temu to monsun tez byl spozniony i musielismy czekac az przestanie padac - mniej wiecej tak samo
blazy 12:19 | 17.05.2007
Wrzesien odradzam - to jest pora monsunowa i na okrąglo leje a idąc w góry do 3500 m npm jest wszędzie mnóstwo pijawek które zyją na drzewkach i mają znakomite zdolności do wpadania za koszulę. Najlepsza pora to od połowy pażdziernika do połowy listopada. Ja byłem 3 razy w Nepalu - zawsze paz/listopad i pogoda była OK, chociaż w zeszłym roku monsun się spóźnił i do 25.10 prawie codziennie lało, na wysokościach do 3500 m npm rzecz jasna, bo dalej to śnieg, a powyżej 5000 m jest się z reguły powyżej chmur i pogoda jest OK.Jeśli chcesz więcej info - pisz na mój e-mail: ablaszkiewicz@neostrada.pl
bart72 13:34 | 25.05.2007
Z Delhi mozna dojecac pociagiem bezposrednio do Gorakpur, problem jest tylko z szybkim kupieniem biletow, bo zwykle wolne miejsca w pociagach sa dopiero na 3-4 dzien. Co do wydokow to potwierdzam sa niezwykle zarowno w drodze do Kth jak i Pokhary.Asiady, napisz prosze kiedy byles w Nepalu, bo slyszalem taka informacje, ze podobno nie ma tam teraz benzyny i nie jezdza autobusy.
Do Pokhary leciales z Sunuali?, czy z Delhi? Ile kosztowal bilet?
Chce tam jechac na jesien i nie wiem czy moja podroz nie skonczy sie na granicy nepalskiej.
Sheherezada 19:45 | 26.05.2007
Hej, byłam w Nepalu w marcu. Jechaliśmy nocnym pociągiem z Varanasi do Gorakpur, a potem jeepem do Sunauli i dalej do Katmandu też jeepem (ale wynajętym już w Nepalu). Autobusy jeździły, ale już sam ich wygląd nie zachęcał do jazdy przez góry :) Nie dajcie sobie wcisnąć na granicy nepalskiej hotelu! Nam wcisnęli prawie siłą hotel Blue Horizont w Katmandu, który okazał się ciemną norą!!! Z Katmandu do Delhi wracaliśmy samolotem (linie Air Sahara, które polecam), bilet kosztował 190 USD - trochę przepłacilismy, bo kupowaliśmy bilety w Delhi ok.2 tygodnie przed wyjazdem, poza tym wracaliśmy przed Wielkanocą , kiedy b.dużo ludzi wracało z Nepalu i chyba podnieśli cenę :) Pozdrawiam
suchy 17:53 | 31.05.2007
Namaste:-) jestem wlasnie w Nepalu dosyc dlugo a takze bylem juz kilkakrotnie wiec mysle, ze moge odpowiedziec na wiekszosc nurtujacych Cie pytan ale musialabys je zadac:-)
orelob 02:59 | 01.06.2007
Witam,podłączę się pod temat...
czytałem właśnie newsa na gazeta.pl o przełożeniu wyborów w Nepalu z czerwca na listopad i o demonstracjach uchodźców z (do?) Bhutanu (strzelaniny i inne nieciekawe rzeczy). Do Nepalu wybieram się z dziewczyną na początku października, ale relacje prasowe trochę mnie nastraszyły. To mimo wszystko mają być wakacje.
Jaka jest atmosfera na miejscu? Czuć/widać jakieś zagrożenia? Jakieś utrudnienia dla turystów?
Pozdrawiaam, Piotrek.
bart72 14:10 | 01.06.2007
Namase!Suchy, a dlugo tam zostajesz? Ja tez wybieram sie do Nepalu jakos na pozna jesien, i chetnie bym sie przed wyjazdem z Toba skonsultowal co do aktualnej sytuacji. Slyszalem plotki, ze nie ma tam teraz benzyny i nie jezdza autobusy ale nie chce mi sie w to wierzyc.
MIHASi 14:21 | 01.06.2007
witajcie , ja też wybieram się z moją żoną do Nepalu , tylko narazie mam problemy z dostaniem biletu do KTM , bo lini ekon. ponoc są juz zarezerwowane a lot przez Kathar kosztuje około 4300 wiec zdecydowanie za dużo, moze macie inny pomysł jak tam dotrzeć
himalovo 18:08 | 07.06.2007
witaj, jak piszesz jesteś w nepalu - a czy byłeś w sierpniu ??? bo ja nie mam wyjscia i mogę tylko lecieć w sierpniu - dzięki za pomoc pozdrwybieram się do Nepalu właśnie w sierpniu - wiem wszystkie przewodniki o tym piszą i ludzie na forach też, że nasza pora wakacyjna lipiec/sierpień to na wyprawę do Nepalu pomyłka, ale czy ktoś z was mimo wszystko tam był w sierpniu ??? Planujemy tam być (w 2os :) przez cały sierpień właśnie-
Taraj i jak pogoda pozwoli to może Baza Everestu ??? - czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tego okresu ??? będę wdzięczny za wszelkie info...;) pozdr.
himalovo
gusika 10:25 | 18.07.2007
Suchy, a jak maoisci daja sie we znaki. W czerwcu bylo mnostwo strajkow i prostestow. Obalaja (lili) krola. Czy turysci moga na tym ucierpiec w jakikolwiek sposob i odczuc pogarszajaca sie sytuacje w kraju?
Podobne wątki podróże po świecie
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.
