Forum dyskusyjne
mario-mil 16:37 | 21.10.2009
Ludzie kochaniNie ma tygodnia bez kłótni i przepychanek na Globie.Moim zdaniem najlepszym sposobem będzie spotkanie,gdzie będziemy mieli okazję aby osobiście każdy z nas przedstawił swoje racje.Wujek Mike,Bea,Dominkom,Mkguru są zainteresowani.Mamy już jedno,bardzo udane spotkanie w Krakowie,ja już na inny wątku zaproponowałem pomoc w organizacji.Zapraszam szczególnie osoby,które niezbyt za sobą przepadają-napewno po spotkaniu zaprzyjaźnicie się!!Myślę że obecność Amaranth Dominkom Barbi Marianny obowiązkowa!!!Termin styczniowy odpowiada mi najbardziej,jeśli ktośm ma inne propozycje to zapraszam.Jeśli nasi Amerykańcy mają w planach odwiedziny w Polsce no to oczywiście sę dostosujemy.Mam możliwość przenocowania dwóch osób(lub par).Mariusz
Qmoszka 16:55 | 21.10.2009
Miluś ja tak prawdę mówiąc to się boję :((( Ale mogę podesłać zastępstwo ,może być ? :)))
mario-mil 17:08 | 21.10.2009
Barbi w moim towarzystwie możesz czuć się bezpiecznie!!!Inni zresztą też.
emski 17:49 | 21.10.2009
a ja to sie chce z nikosiem moim przenocowac ulubionym :-))))
Qmoszka 17:48 | 21.10.2009
Miluś to jak pod stół znowu wpadnę,to mówisz że nikt mi z buta nie przyłoży ? Wątpię ,jak tutaj popatrzę co się dzieje a wisz że wszędzie nos MUSZĘ WSADZIĆ to nie wiem czy będzie co z pod stolika wyjmować :((((
Qmoszka 18:04 | 21.10.2009
W jednym pokoju czy w jednym ... :)))))))))))))
emski 18:11 | 21.10.2009
no oczywiscie ze w ....jednym.... niech sobie poklika na mnie to moze mu na globie przejdzie ochota :-)))
Qmoszka 18:18 | 21.10.2009
Emski ,mi już autentycznie się to znudziło :(( Idę się odstresować ,czyli dusić komara :)))) No to na razie ! :((( :))))
Niko 18:24 | 21.10.2009
Sorry Emski ale jesteś monotematyczny i mało śmieszny chyba że kogoś bawią twoje chamskie żarty :(
-marika- 18:32 | 21.10.2009
widzisz mario, miał to być temat związany ze spotkaniem, a tu znowu się zaczyna....
beakal 18:37 | 21.10.2009
A miało być tak pięknie...a wyszło jak zawsze...sezon buraczany trwa ;)))
mario-mil 19:17 | 21.10.2009
No to ja już nie mam pomysłu...Chyba że wynajmę halę Gwardii Wrocław-kiedyś to był wiodący klub bokserski w Polsce.
marianna_p 19:28 | 21.10.2009
mario i to jest właśnie pomysł na 5!!!! :))))
Qmoszka 19:32 | 21.10.2009
Miluś !!! Strzał w 10 !!!!!!!!!!!!!!!!! Ja jako pierwsza :)))) Ale w koszulce i spodenkach OK? Mogę się zgodzić na nie manie kasku ! :)))))
Qmoszka 19:36 | 21.10.2009
A tak prawdę powiedziawszy to czekam jak na szpilkach na piątek,żeby zobaczyć jak Adamek położy ENDRIU na dechy,tego silnego w gębie ... :))))))))
Bo1 22:02 | 21.10.2009
uważaj Endriu jest w dobrej formie ostatnio - 3 dni temu miał super walkę w Madison - może mieć Adamek problem...
-marika- 19:35 | 21.10.2009
to jest właśnie to!! najpierw kilka rundek, a potem zimne piwko:)))
mario-mil 19:45 | 21.10.2009
Ja mam mojego faworyta-mocny w gębie,ale chętnie zobaczyłbym tego Pana na ringu z Nikopanlodowy ( 2009-10-21 17:35:26 )
jak nie masz baranie pojecia o zdjeciach, to nie tykaj sie aparatu i nie wchodz na moje zdjecia!
Qmoszka 19:52 | 21.10.2009
Sądzisz że ten ...da radę Adamkowi ? :((( Jeżeli Adamek smyknie go w pierwszej rundzie to wątpię żeby długo wytrzymał:))) Tak sadzę ,no chyba że użyje swego ciosu ..... :)))))
usunięty/nieznany 20:03 | 21.10.2009
Ja jak coś ...a) piszę się b) jak juz część wie to "chodzę" w wadze open:) to jakbyscie sparingi ustawiali ...
beakal 20:55 | 21.10.2009
Ja to bym chciała w kisielu ;))))))
Niko 21:56 | 21.10.2009
no nie odmówił bym springu mmmmmmmm jestem do usług :)))
Qmoszka 14:56 | 22.10.2009
Niko o czym napisałeś ? Czego byś nie odmówił ? Sprintu czy może sparingu ? Bo wiesz to są dwie rozmaite sprawy :))) A lepie wiedzieć na jakiego rodzaju widowisko można popatrzeć :))
Bo1 15:38 | 22.10.2009
może zrobić prezent kibicom...jest w szczytowej formie ostatnio. Wolę Adamka, ale lubię niespodzianki na ringu - to sport, więc element fartu też ma znaczenie :))))
emski 15:43 | 22.10.2009
niko bedzie walczyl z cichym w kacie Pubu i nie bedzie nikomu przeszkadzal :-)) bo to jest cicha robota :-)) taki maly sprinto sparing !!!
Qmoszka 16:20 | 22.10.2009
Bo1 wiesz jak się takim dziadkom jak endriu robi formę ? Daje się (ja na to mówię) schabowego do rozbicia w ringu :))) No i gazety klepią,ludzie się oblizują (ja nie) no i czekają kiedy z endriu zrobi się BESTIA :))) A bestia to w nim jest,nawey czasem z dzikimi oczkami jak wyłapie od prawdziwej BESTII :)))) Będę bardzo nie w sosie jak Adamek przegra :(((
beakal 16:22 | 22.10.2009
Adamek wygra,cała Polska mu kibicuje ;))))
emski 16:34 | 22.10.2009
barboszka mozesz mi to przetlumaczyc na jezyk polski cos tam napisala ?
Qmoszka 16:34 | 22.10.2009
Ten stary pierdziel nie ma pomysła na życie :)) I jak kasa się kończy to szuka jakiejś draki, bo to co w ringu pokazał to jest jeden wielki śmiech ! :)) Dla mnie to jest jajo-tłuk i nic więcej :((
Qmoszka 17:07 | 22.10.2009
A co ci nie jest jasne ? :)) Który wątek jest nie jasny ? :((
emski 18:03 | 22.10.2009
jaki stary pierdziel ???? czyby nasz Kol A z Chicago za box sie wzial :-)) ja rozumie ze tam cichy boxuje sie z niko w srodu ale zeby go tak od starych pierdzieli od razu :-))
AndrzejB 18:08 | 22.10.2009
EMSKI!!!!!!!!!! JA STARY PIERDZIEL???????????? Oj to teraz przegiąłeś :-((((((((((((((((. Wyciągam rękawice!!! W Polonii Bytom boksowałem NA RINGU!!!! W klasie A!!. Waga chyba kogucia. OJ Emski właź na ring, zróļ sobie jeszcze zdjęcie swojej facjaty - ostatecznie ostatni raz ją oglądasz w tym kształcie.... Oj rozsierdziłeś mnie mocno.... :-)))))))))).
krzysztof6688 18:35 | 22.10.2009
rowniez chetnie sie piszedruga polowa stycznia to swietny termin
prosze o informacje zadecydowanych dat
Qmoszka 18:49 | 22.10.2009
Andrzej !! Ty tutaj lepiej sie nie prezentuj z tej str. :))) Kury lubią spokój ! :)))) Toś ty taki maleńki ? Kogucia waga ? :((( Minimum to średnia ! :))))
Qmoszka 18:52 | 22.10.2009
A co nasz kolega A z USA już 40 lat ma ? :((( Andrzej !! Mówiłeś że młody jesteś :( :)))
emski 19:01 | 22.10.2009
ale to barboszka zaczela o jakims pierdzielu opowiadac a ja zapytalem co to za pierdziel z Chicago ?
Bo1 19:15 | 22.10.2009
Qmoszko...jakby to było przewidywalne, to byłoby nudne. Wkrótce się okaże :D. Obaj to dobrzy bokserzy, mam nadzieję, że będzie na co patrzeć i nie skończą przed 7 rundą :)
Qmoszka 19:23 | 22.10.2009
Bo1 ja nie cierpię tego no na A :(( Jak się popisał ,chyba 8 lat do tyłu,tak do teraz mam ... na jego punkcie :)) Bardzo lubię oglądać boks,ale nie lubię tej atmosfery którą media nakręcają :((( :))))
mario-mil 19:34 | 22.10.2009
Załóżcie sobie kącik bokserski bo tutaj mieliśmy umawiać się na spotkanie.POKOJOWE,bez przemocy!!
beakal 21:07 | 22.10.2009
Qmoszka,no to mamy KOGUTA_sam sie przyznał ;))))) Miluś a kisiel będzie??
Qmoszka 21:15 | 22.10.2009
Mówisz o Milusiu ? Ja go nie bardzo widzę w tej roli :(( On ponoć chłopców,no wiesz,ten tego :((( Nie !! On w żaden sposób !!! :))))))))))
Qmoszka 21:17 | 22.10.2009
Milus !!! A gdzie Ty widzisz tu przemoc ? Przecież tutaj tylko o sporcie ..:)) To chyba tak jak o zdrowiu ? :))))
Qmoszka 21:54 | 22.10.2009
Bea Ty mówisz o walce,czy może o zmianie administratora kurnika ? :))))))
mario-mil 22:19 | 22.10.2009
Ja już zdryfowaliśmy z tematu to zapodam kawał.Spodobał mi się,bo dużo kawałów o Polakach ob moich niemieckich przyjaciół słyszałem................................W Harlemie pięciu murzynów napadło i zaczęło tarmosić niemieckiego turystę. Niemiec zaczął krzyczeć:- Nein, nein!
Przybiegło jeszcze czterech...
Bo1 23:23 | 22.10.2009
oglądałaś jego ostatni mecz z McBride'm.?.. naprawdę to inny Endriu (ale to tylko zaostrzy walkę i będzie ciekawsza):)))))
Qmoszka 23:42 | 22.10.2009
Bo1 to są potężne pieniądze :)) Dlaczego jak oglądasz boks np.w Niemczech,zawodnik z innego państwa musi położyć na cacy przedstawiciela Niemiec ? :)Inaczej zostaje wypunktowany . Dlaczego nie dochodzi do walk ,niektórych zawodników na jego terenie ? :)) To jest SZMAL :))) A walki są ustawiane bardzo często,zobacz jak czasem wychodzą do ringu ilu jest chętnych do przypisania sobie zasług :)) Ja nie słucham komentarzy w czasie walki,wręcz je przekrzykuję :)))) Bo co innego dzieje się w ringu a co innego jest mówione :))) A jaki on jest ? To zobaczymy ,jeżeli wygra to wygra,ja i tak jemu nie będę kibicować :)))))
Qmoszka 23:34 | 24.10.2009
Bo1 :)))) Jestem zachrypnięta :))))
emski 23:57 | 24.10.2009
to pewnie od dopingowania tej miss Polonia z Legnicy :-)) a swoja droga te sledzie po dziadowsku sluz Legnice ..dziewczyny tam chudna i wygrywaja !!
Qmoszka 00:09 | 25.10.2009
Jakiej miss ?? Ja Adamka wspierałam,nawet się darłam żeby z buta mu przygrzał ! Ale chyba nie usłyszał :)))
emski 02:10 | 25.10.2009
ja tam wole miss Legnicy :-)) nie bardzo wiem kto to adamek a kto golota a misska to misska :-))
Qmoszka 10:33 | 25.10.2009
Nawet takich tu nie gadaj !!! Że nie wiesz kto oni są :((( A tej missssssski to pilnuj,jak będzie jakieś spotkanie (a będzie na 100%) to Ci ją ostrzelam !!! Ale tylko słuchawkami:))
Bo1 11:46 | 25.10.2009
ja zawiedziona :( - liczyłam na wielkie widowisko... a okazało się, że lepszy był Kosecki z Soszyńskim :)))
Qmoszka 12:05 | 25.10.2009
Bo1 jakie może być widowisko w ringu ? :))) Sa dwie tylko możliwości,albo się piorą,albo któryś jest prany :))) Ewentualnie trzecia możliwość,nie wiedzą czy chcą się prać !! :))))) Moi pupile już jakiś czas temu z tym skończyli i nie byli to Ci z za sadzawki ,obaj z UK :))
mario-mil 12:04 | 25.10.2009
We Wrocławiu będzie ciekawiej,zaczynam gotować kisiel...
Qmoszka 12:08 | 25.10.2009
Miluś ale ja nie do kisiela !!! Nie ma takiej opcji !! Ja do ringu !!
mario-mil 12:21 | 25.10.2009
Barbi,czytaj wcześniejsze wpisy ze zrozumieniem(CYTUJĘ) Styczniowe spotkanie we Wrockuautor komentarza: beakal
data dodania: 2009-10-21 20:55:51
treść:
Ja to bym chciała w kisielu ;))))))(KONIEC CYTATU)
To będzie walka na ringu w kisielu!!!!!
Qmoszka 12:34 | 25.10.2009
To TY PRZECZYTAJ MÓJ WCZEŚNIEJSZY WPIS !!!!!!!!!!!!! A CO TO ? JA PIERWSZA BYŁAM :((( NAWET Z KASKU ZREZYGNOWAŁAM :(( przepraszam że krzyczę ,ale strasznie mnie Twoja wypowiedź wq... yła :((( NIE TO NIE ! SAM PAPLAJ SIĘ W KISIELU Z NIĄ !!!
usunięty/nieznany 15:10 | 25.10.2009
Barbi nie przegadasz... nie ma silnych... a swoją drogą Ladies dużo obiecują (miał być ostatnio konkurs mokrego podkoszulka i co..) ale kisiel i tak warto na wszelki słuczaj przygotować:):)
beakal 15:16 | 25.10.2009
Ja tylko przypominam,że ma być malinowy ;))))
Qmoszka 15:51 | 25.10.2009
Co nie przegadasz ? A kto zabrania ? :))) Ale Wujcio Ty w samym podkoszulku w kisielu w dodatku z Bea ...tego bym nie przepuściła !! :)))))
usunięty/nieznany 19:27 | 25.10.2009
No problem ... tylko przy moich gabarytach to może kisielu braknąć:):):)
usunięty/nieznany 12:56 | 26.10.2009
ojoj, a mnie ominie zabawa kisielowa... buuuu... moze jednak wujek Majk sie na internetowa konferencje jeszcze raz da namowic ;))))))
mario-mil 00:40 | 15.12.2009
Temat spotkania jeszcze aktualny??
marianna_p 00:48 | 15.12.2009
pora go zacząć od nowa:) to kiedy ? 15? 16? agituj, animuj Mario! :)
mario-mil 18:57 | 16.12.2009
Marianno,na siłę nic się nie zdziała.Propozycję organizacji podtrzymuję!!
mario-mil 22:41 | 12.01.2010
Wujku Mike,odświeżam wątek po raz kolejny,może pod Twoim przewodem zoś się uda.Termin styczniowy oczywiście nie jest aktualny.WIOSNĄ???
usunięty/nieznany 22:41 | 12.01.2010
Drodzy - po pogawędce z Mario przypomiam, że:- kiedyś już udało nam się całkiem niezaleznie od O.Admina spotkać i moim zdanie spotkanie było bardziej niż OK
- wstępnie umawialiśmy się na styczeń - co Wy na to? Ponoć PKP ma juz zacząc za chwilę działać
- może i O.Admin się a) pojawi b) wesprze c) zorganizuje (niepotrzebne skreślić:))
to tak celem przypomnienia !!!
Wujek M
mario-mil 22:43 | 12.01.2010
Pisaliśmy równocześnie-moje szczęście!!!
tkos 22:47 | 12.01.2010
Jakie ładne przejście spod fotek na forum :)) U nas od przyszlego poniedziałku ferie, narty, te sprawy. Wrocław mi pasuje, bo mam tam siostrę i mogę się gdzieś kimnąć po wyczerpującej (mam nadzieję) imprze. Termin może 14 lutego w Walentynki? Tak niesmiało tylko proponuję, żeby mnie nikt źle nie zrozumiał....
CrazyJacenty 22:56 | 12.01.2010
Jacko jako rodowity wroclawianin zna kazdy kacik,wiec opuszcze szary smutny Dusseldorf i sie chetnie zamelduje ;-)) bede miedzy 16-24 stycznia,ale kazdy pozniejszy termin jest do zalatwienia ;-p
mario-mil 22:54 | 12.01.2010
No to chyba na piwie chcesz oszczędzić,które masz mi postawić.W tym czasie ja nie mogę być na spotkaniu,bo jestem na Bali.Koniec lutego??
usunięty/nieznany 22:53 | 12.01.2010
Panie, Panowie - może w ramach refreshu zweryfikujmy listę chętnych - jak rozumiem: Mario, tkos, ja .... resztę uprzejmie prosi się o wpisywanie poniżej - po ustaleniu chętnych przejdziemy do daty:)
viajero.mk 10:57 | 13.01.2010
Wy tu gadu-gadu, a Międzynarodowe Spotkania Globtroterów i tak są organizowane co 2 miesiące :)Pierwsze odbyło się w październiku, na pustyni na granicy Utah i Arizony.
Drugie było w grudniu w Bosque del Apache w Nowym Meksyku.
Trzecie jest planowane na Hawajach na początku lutego. Główne atrakcje to wieczorek zapoznawczy na Waikiki Beach w Honolulu i pieczenie kiełbasek w kraterze wulkanu Pu u O o na Big Island.
Czwarte spotkanie odbędzie się na wiosnę pod Rainbow Arch niedaleko Page. Emski oczywiście kapitanem, bo ma już doświadczenie w pływaniu, ale w zależności od ilości chętnych możemy zorganizować mniejszą lub większą łódź. Zapraszamy. A dlaczego w USA? Bo tam taniej niż w Polsce :))))))))))))))))))))))
bynio 11:04 | 13.01.2010
Jak zniosą wizy to można pojechać, czyli niestety nieprędko. Nie lubię chodzić na przesłuchania.
emski 13:59 | 13.01.2010
bynio widocznie masz cos na sumieniu jak nie lubisz przesluchan a pozatym to jest zaproszenie do US a nie do Guantanamo :-))) a kapitanatu sie podejmuje do Rainbow Bridge :-))
mario-mil 15:54 | 13.01.2010
Viajero,to jakieś Podziemne Międzynarodowe Spotkania Globtroterów zorganizowaliście,bo nigdzie nie było informacji przed,dowiadywaliśmy się dopiero po fakcie.Jak bym wcześnie wiedział,to w lutym zamiast do Azji to bym się znowu do Meksyku udał,z dłuższą przerwą w USA.Ostatnio jednak w niełaskę kapitana wyprawy do Rainbow Bridge popadłem i nie wiem,czy bym się zakwalifikował.
emski 16:26 | 13.01.2010
milus nie popadles w zadna nielaske tylko jak sie u nas mawia jestes confused czyli zdezorientowany :-)) czyli jestes ofiara usilnej pracy jak to sie okresla tez u nas szczura biurowego :-))
emski 17:02 | 13.01.2010
a organizatorem polskiej grupy jest kol Viajero i do niego z zapytywaniami sie kierowc prosze :-))
mario-mil 17:18 | 13.01.2010
A czy Viajerotravel latem też jakąś wycieczkę planuje?
emski 17:42 | 13.01.2010
Hallo Viajero ??? ja tam nie wiem i zawsze sie dostosowuje do jego planow jak mi czas pozwala i zawsze mamy dobry czas tzn dwa razy :-)) i cos ostatnio wspominal o zmontowaniu wiekszej grupy ?
CrazyJacenty 23:37 | 25.01.2010
robimy spotkanie we Wro bo...piwo lepsze, po drugie...to piwo lepsze a po trzecie...hmm pisalem juz o piwie ;-) ?
viajero.mk 00:24 | 26.01.2010
Żeby znowu nie było, że nikt nic nie wie, że to podziemne spotkania. 4 lutego jak już na początku stycznia było zapowiedziane - wieczorek zapoznawczy na Waikiki Beach w Honolulu (wyspa Oahu). Trzeba mieć koszulę z długim rękawem, bo po zachodzie słońca temperatura może spaść nawet do plus 22 st. C. 5 lub 6 lutego pieczenie kiełbasek w kraterze Pu o O o na wyspie Big Hawaii. 9 lutego oglądanie wschodu słońca na wyspie Maui ze szczytu Magnetic Peak ponad 3000m i ponad chmurami.W maju rejs z kapitanem emskim do Rainbow Bridge, potem Yellowstone, Oregon i inne atrakcje do ustalenia w zależności od uczestników. Termin majowy będzie ustalany w połowie lutego przez wszystkich chętnych :)
Agencja Emski-Viajero Travel Ltd zaprasza wszystkich globtroterów, których nie stać na drogą Europę. Piwo amerykańskie oczywiście nie dorównuje polskiemu i każdy uczestnik jest zobowiązany przywieść z Polski odpowiednie zapasy:)
bynio 05:25 | 26.01.2010
Nie mam nic na sumieniu i nigdy nie dostałem odmowy ponieważ dotąd nie starałem się o amerykańską wizę, ale kilku moich znajomych chciało jechać do USA ponurkować i opowiadali mi jak to wyglądało. Żenada, szczególnie piękna jest ta infolinia 0-700... Żeby było zabawniej jedni dostali wizę , inni nie, nie wiadomo według jakiego klucza się to odbywało. Dopóki nie muszę, to nie będę się płaszczył przed jakimś dupkiem (mam na myśli konsula) i udawał, że nie jestem wielbłądem. Do USA chętnie pojadę, ale jak zniosą wizy, aby obejrzeć fajną przyrodę i popatrzyć na ludzi. Pozdrawiam wszystkich globtroterów. Zbyszek
viajero.mk 12:12 | 26.01.2010
Ja bynio nie jeżdżę do USA żeby "popatrzyć na ludzi", bo u nas są ładniejsze ludzie:) Wśród moich znajomych nie znam nikogo, kto by miał problemy z wizą. Niedawno wizę dostała koleżanka, która oficjalnie nigdzie nie pracuje i nie ma żadnych oficjalnych dochodów. Znacznie większe problemy z otrzymaniem polskiej wizy mają obywatele Nigerii, Etiopii, Czadu itp. Czy w takim razie polscy konsulowie to też "dupki" bo nie dają wizy każdemu kto się zgłosi ?Wizę się dostaje na 10 lat, co za problem iść na rozmowę raz na 10 lat?
Żeby wyjechać gdziekolwiek poza Europę, musisz mieć paszport, też musisz jechać do urzędu, złożyć wniosek, zapłacić, też na 10 lat.
bynio 13:13 | 26.01.2010
Z paszportem nikt mi nie robi łaski, że go dostanę, a tak jest w przypadku amerykańskiej wizy. Do urzędu nie muszę chodzić na przesłuchanie, okazywać dokumenty z dochodami itp i jeżeli mam zdjęcia i dowód osobisty plus wniosek to paszport NA PEWNO otrzymam. Z tego co się orientuję jest różnica między obywatelami Nigerii, Etiopii, a obywatelami państw Unii Europejskiej. Może z Twojej perspektywy tego nie widać, ale uwierz mi, że jednak jest. Poza tym skoro obowiązuje zasada wzajemności w tego typu sytuacjach, to amerykańscy obywatele też powinni mieć wizy na wjazd do Polski, następnym problemem są oficerowie z imigration office na lotniskach (wiza to tylko przyrzeczenie wjazdu) . Parę osób już tego doświadczyło. Chyba nie jest tak fajnie skoro Brazylia w ramach retorsji wprowadziła takie same procedury dla obywateli amerykańskich, jak USA dla brazylijskich. Jak idę po wizę tajską, indyjską, brazylijską czy innych państw to nie muszę dzwonić na 0-700.. jak na panienek lekkich obyczajów i zabierać sterty dokumentów, a to stanowi chyba pewną różnicę. Natomiast ludzi lubię oglądać wszędzie, gdzie pojadę, lubię patrzeć czy są życzliwi dla innych, uśmiechnięci itp., jak się zachowują w różnych sytuacjach. Moim zdaniem oglądanie, poznawanie ludzi i ich obyczajów jest jednym z sensowniejszych powodów podróżowania. Zbyszek
emski 15:21 | 26.01.2010
bynio powiem ci osobiscie znam tutaj u mnie 3 / dwoch gorali i jeden bialostocki / siedz juz tutaj od 3 lat maluja n czarno apartmenty maja w duoie wize i wyjazd bo juz dawno przekroczyli pobyt i tylko nabijaja statystyke a stystyka nie klamie jezeli ilosc polakow pozostajacych i przekraczajacych czas pobytu nie spadnie chyba ponizej 10% chyba, Polska nigdy nie zalapie sie na ruch bezwizowy to my sami a przynajmniej ta czesc ktora pozostaje nielegalnie jest tylko i wylacznie przyczyna ..dura lex sed lex.... Jest to przykre ze najwiekszy sojusznik US w Europie i musi ponosic takie konskwencje glupoty kilku palantow ktorzy maja w dupie prawo immigracyjne. I tak jak poprzednicy pisza te przepisy sa lagodzone i juz nie ma tych cyrkow jak kiedys a visy dla "amerykanow" ? :-)) jak najbardziej tylko ze polowa Poloni nie przyjedzie do Polski tacy my amerykanie :-)) Ja na placach jednej reki moge policzyc znajomych amerykanskich ktorzy byli w Polsce dla nich Europa to sie konczy we Francji Wloszech no i moze w Niemczech. Poza tym badz cierpliwy ja kiedys zeby wyjechac z Polski czekalem 18 lat na paszport i w koncu dostalem w jedna strone :-)) A oplaty paszportowe ? zachcialo mi sie byc patriota i zatesknilem jako polak za polskim paszportem. Zadzwonilem do ambasady i mowie ze chcialbym moj polski obywatelski paszport. Alez prosze bardzo wszystko zalatwimy i tez tony papierow ktore sa "Panu potrzebne" a wiec Nippy pity szmity i inne akty i szmakty a kazdy $ 20 $ 30 $ 50 to wyszlo ze ten moj polski paszport mial kosztowac ponad $ 350 a wiec powiedzialem im grzecznie wsadzice sobie go w dupe :-)) taniej mi bedzie zaplacic za vise jak wprowadza dla "amerykanow " jak tak strasznie zatesknie za ojczyzna :-))
viajero.mk 15:07 | 26.01.2010
No cóż, nikt cię nie zmusza ani nie namawia do podróży do USA. A wprowadzenie polskich wiz dla amerykanów nie zaszkodziłoby Amerykanom, bo oni nie podróżują do Polski, nie mają takiej potrzeby. Najbardziej stratni byliby Polacy z amerykańskimi paszportami, bo to oni stanowią większość "Amerykanów" podróżujących do Polski. Ja nie podróżuję do USA z powodu że jakoś specjalnie lubię ten naród, ale tylko tam znajdują się krajobrazy które mnie interesują. Gdyby takie kaniony i góry były w Brazylii czy Chinach, podróżowałbym tam, a nie do USA.
czaczek 16:54 | 26.01.2010
Nie jest tak źle! Ja też miałam opory i długo się broniłam przed padaniem na kolana w ambasadzie USA. Ale w listopadzie się przemogłam i wiesz co? cała procedura od momentu wejścia do ambasady i wyjścia trwała 25 min. Byłam mile zaskoczona. Ale problem to może być dopiero na lotnisku w NY!pozdrawiam
viajero.mk 17:18 | 26.01.2010
Jeśli masz czyste sumienie, żadnych problemów nie będzie :)
emski 18:46 | 26.01.2010
no chyba ze bynio chce z polska suszona kielbaska wjechac a do tego grzybkow babci marynowanych troche w sloiczku dorzucic pasztetowa miejscowego wyrobu na smarowidlo kanapkowe !!! a pieski w Chicago na lotnisku baaardzo lubia polskie wyroby :-))
usunięty/nieznany 20:37 | 26.01.2010
Swoją drogą dalej mnie zdumiewa, że ludzie te zapasy wiozą ze sobą - co prawda macie tam w USA parszywe żarcie, ale przy mnie kobiecina w NY miała ze 3 olbrzymie torby jakiś tam specjałów... i martwiła się, że nie więła dla syna 1,5 metrowego świdra do lodu (do wędkowania pod lodem) - czyżby braki świdrów w USA:):):)
emski 21:23 | 26.01.2010
Mike swirow tu nie brakuje a zw swidrami to nie wim jak jest ale jechac do Stanow na jedzonko polskie to pachnie jakas paranoja i na tym polega urok podrozowania ze sie je to co miejscowi i jest sie zadowolonym. Ja to dopiero mam przesrane , ty wrocisz do domu mamuchna nawazy domowego papu a ja musze to siano jesc tutaj juz dwadziscia z hakiem lat :-))
usunięty/nieznany 21:41 | 26.01.2010
To chyba właśnie była mama takiego jak Ty emski lokalesa, co się stęsknił za sękaczamui (3 wiozła) i innymi kabanosami.. ale tali lokales jak Ty powinien ostrzec mamusię przed pieskami w airports:)
emski 22:41 | 26.01.2010
ja sam padlem ofiara pieska w Cancun niedawno jak mi wywochal w kieszeni kanapke z szynka ktorej nie zdarzylem zjesc w samolocie a reszta harpaganow mexykanskich rzucila sie na mnie jakby piesio znalzl kilo marihuany u ,mnie :-)) ale kanapka z szynak przeszla z kura by nie przeszla a do takich specjalow to ja mam russki sklep z kabanosami pod nosem i sieliodka toze jes jest :-))
mario-mil 09:16 | 27.01.2010
Mike,może i parszywe żarcie,ale taki stek jak tam jadłem to w Europie ciężko dostać.
viajero.mk 13:00 | 27.01.2010
Nie ma co narzekać na wizy. Polak może sobie pojechać na lotnisko, wsiąść do najbliższego samolotu i polecieć do Nowego Jorku, a taki np Niemiec już nie. Niemiec musi co najmniej 3 dni przed podróżą zarejestrować przez internet swój wyjazd do USA, a niedługo będzie jeszcze musiał płacić 10$.Czym jest system ESTA?
Obywatele tych krajów Unii Europejskiej, którym zniesiono obowiązek wizowy w podróżach do USA, muszą najpóźniej 72 godziny przed przybyciem do Stanów zarejestrować się przez internet oraz ponawiać rejestrację nie rzadziej niż co dwa lata. To spora komplikacja. Po wejściu w życie prawa o 10-dolarowym podatku podróżni będą go musieli uiścić przy wspomnianej rejestracji.
emski 15:32 | 27.01.2010
siano amerykanskie to chyba wymyslili pierwsi osadnicy 200 lat temu i tak zostalo ale... dzieki osadnikom na mojej ulicy kolo pracy jest kilkanascie knajp z cudownym zarciem z calego swiata i proiblem jest tylko gdzie dzisiaj ? chinskie ...ktore bojkotuje thai doskonale tureckie wloskie francuskie czy argentynskie steki albo moze comida mexicana ktora uwilbian ale ostroznie trzeba z waga uwazac Tak ze nie jest zle z tym papu tutaj oczywiscie Mike ze Las Vegas to kombajn przerobu siana dla amewrykanskich a znajac polaka podroznika to patrzyzeby za $1 sie najesci popic a wiec przyoszczedzic... to tylko pozostaje 7eleven :-)))
mario-mil 15:55 | 27.01.2010
Emski,jako podróżnik z Polski proszę o podanie jakiś fajnych namiarów na ciekawe wysypiska śmieci albo gdzie jakieś zjadliwe odpadki można znaleźć,takie info na wagę przeżycia w w USA,7eleven za drogie!!Mike,Ty krakowski centusiu,Emski Ciebie zdemaskował.
usunięty/nieznany 17:55 | 27.01.2010
Panowie - za all american breakfast w hotelu płaciłem 20USD - za co dostawalem mega siana - tosty, szynka, jajka sadzone, pancaces, etc... zncie mnie - a uwierzcie że jak lubię zjeść to nie byłem w stanie - z drugiej strony - też dlatego że mi nie podchodziło... byłem, krótko - więc co do fajnych kanjpek to zaliczyłem tajska w Venezian - tu bardziej niż ok, ale swoie zdanie na temat typical american mam - tematyczne kanjpy wszędzie mogą być dobre
emski 18:00 | 27.01.2010
tiaaa ale Las Vegas w casynach to niech ona bedzie super Thai to wciaz bedzie siano pod clientele to trzeba wyjsc do miasta i gdzies w bocznych uliczkach nie na Strip zmnalezc cos i zarelko super :-))
Podobne wątki podróże po świecie
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.