Forum dyskusyjne
usunięty/nieznany 15:39 | 27.01.2008
Witam, jestem nowicjuszem w wyprawach.Proszę o polecenie kraju, który mógłbym zwiedzić jako pierwszy.
Kraju, który wywarłby na mnie ogromne wrażenie i zaraziłby mnie podróżami.
Zapraszam do podzielenia się waszymi przeżyciami.
Dziekuje
kalixst, 32 lata
markoo 16:49 | 27.01.2008
Dla mnie to były Indie - spontaniczny wyjazd i od tamtej pory zachorowałem na włóczęgostwo po świecie
luksen 22:04 | 27.01.2008
polecam Syrie i Jordanie...stosunkowo tanio i nie az tak daleko.w pełni bezpiecznie
usunięty/nieznany 22:30 | 27.01.2008
Dzieki za sugestie. Bede teraz próbował poruszać się w ich zasięgu.Zdałem sobie sprawę, że bezpieczeństwo ma też duże znaczenie.
Czy uważacie, że oferta z biura podróży spełni moje oczekiwania?
A może jest inny sposob znalezienia "przewodnika"?
Pozdrawiam
markoo 00:03 | 28.01.2008
mój pierwszy wyjazd był z Supertrampem z Krakowa . świetny klimat, atmosfera prawie rodzinna :) Jedyny minus że nigdy nie wiesz na kogo trafisz ( myślę o współtowarzyszach podróży ) I tak stwierdziłem że nie pojadę więcej z biurem. Okazało się że nie tylko ja tak myślę i na portalu Globtroter poznało się kilka osób i założyliśmy nieformalny klub podróżników.......ale to osobny temat jak chcesz więcej wiedzieć odwiedź naszą stronę ( od kilku dni istnieje i wciąż jest w budowie ) www.penetrator.cba.pl zapraszamy do wpisów w księdze gości
Pacyfa 09:48 | 28.01.2008
Dla każdego coś miłego ... są plusy poruszania się z grupą zorgnizowaną, są plusy poruszania się samemu, bądź małą grupą, na wyjeździe zorganizowanym samemu. Od kilku lat preferuję jednak to drugie rozwiązanie. Daje to większą elastyczność. Jesteś panem swego czasu (oczywiście też często ograniczonego, ale to już inna sprawa) i sam decydujesz co ewentualnie ominąć lub tylko 'zaliczyć' (brzydkie sformułowanie, ale czasami tak to wygląda) a na co poświęcić więcej czasu.Jeśli nie masz doświadczenia, a chcesz spróbować zorganizować coś samemu i przeżyć przygodę to proponuję na początek jakieś miejsce w Europie.
milet 12:14 | 28.01.2008
Gdziekolwiek byleby nie z biurem podróży! Po pierwsze samo organizowanie samodzielnie wyprawy jest fantastycznym przeżyciem. Po drugie nawet najwspanialsza wycieczka nie ma nic wspólnego z podróżą i to co podróż niesie ze sobą, uniemożliwia fizyczne dotknięcia jakiegoś kraju, nie daje żadnego doświadczenia. Trzy - im większa grupa osób tym łatwiej się podróżuje (można wynająć taksówkę, ktoś popilnuje bagażu), są za to konflikty i ma się mniejszy kontakt z tubylcami, dlatego na początek 2-3 osoby optymalna wersja. Ludzie najczęściej boją się, że nie znajdą noclegu dlatego polecam Turcję , Marko lub Syrię - tanie hoteliki co krok. Z Azji Indie, Nepal. Trzeba być niepełnosprawnym społecznie żeby sobie nie poradzić. Podróże kształcą, ale nie wycieczki :)
Pacyfa 14:23 | 28.01.2008
Właśnie nawet "samo organizowanie samodzielnie wyprawy jest fantastycznym przeżyciem". A w dobie internetu staje się to co raz prostsze. Dlatego polecam wyjazdy na własną rękę.
crullu 16:02 | 28.01.2008
po pierwsze - ile masz czasu?po drugie - ile kasy możesz przeznaczyć na wyjazd?
ja oczywiście za opcją - nigdy z biurem podróży... :D
usunięty/nieznany 10:17 | 29.01.2008
mogę mieć max 3 tyg i np.4000pln/os
crullu 13:33 | 29.01.2008
kasa niezła - można za to spokojnie dwa miesiące w indiach siedzieć... :Dpytałes wcześniej czy oferta biura podróży spełni Twoje oczekiwania - więc tak na prawdę zależy czego oczekujesz - za 4 tys. na pewno znajdziesz jakąś niezłą propozycję - czysty hotel z ekstra jedzeniem, klimatyzacją i pewnie nawet otwartym barkiem plus klimatyzowane autokary i fakultatywne wycieczki z przewodnikiem...
plusy takie, że nie martwisz sie o nic, poza tym, żeby baterie w aparacie nie padły.
minusy - tak na prawdę zobaczysz niewiele, bo pan przewodnik wyznaczy czas od do i tyle. dla mnie takie wycieczki to opalanie i oglądanie miejsc znanych z widokówek...
teraz o podrózowaniu takim trochę bardziej serio.
ja się zaraziłem jak mnie znajomy 8 lat temu zabrał lądem do indii przez iran i pakistan. facet był doświadczony i pokazał o co chodzi. od tego czasu organizuje sam wyjazdy. dlaczego to juz Pacyfa i milet napisali doskonale...
w trzy tygodnie zwiedzisz maroko bez problemu (sam nie byłem jeszcze więc niewiele na ten temat napisać mogę). jak interesuje cię treking to samolot do bierz nepalu, jak chcesz zobaczyć w jakim syfie potrafia życ ludzie i nie zależy ci na komforcie wycieczki to kupuj lot do delhi... :D
polecam też bliski wschód - bilet do damaszku koło 1600 - 1800 zł. na 10 dni wyskoczysz do jordanii na rafy koralowe w akabie, nad morze martwe i do petry, w syrii po kilka dni w damaszku i aleppo plus wycieczka na wzgórza golan i do palmiry, możesz też liban zahaczyć i masz ekstra podróż... do tego dochodzi lokalny klimat, faja i długie targii z arabami, hezbollah itp.
a tak najbardziej lajtowo i w sumie na pierwszy raz na zachęte w sam raz to turcja. w 3 tygodnie można sporo zobaczyć. zaczynasz w stambule robisz kółko przez kapadocję, pamukkale, konję, izmir i efez na przykład...
do wyboru do koloru... :D
pozdrawiam
Jacky 18:41 | 29.01.2008
Jako alternatywę proponuję podróż pociągami po Europie z biletem INTERRAIL. Jest to bilet, który kupujesz w Polsce a jeździsz np. 22 dni w ciągu miesiąca np. po Hiszpanii . Wybierasz miejsca gdzie chcesz jechać a czasem( przy dłuższych trasach) śpisz w pociągu. W tej chwili wszystkie, oprócz Albanii kraje Europy należą do strefy Interrail a na początek Europa będzie odpowiednia. Bilet w łapkę i jazda....Bilet dostępny w kasach międzynarodowych PKP.
sasiad24 21:00 | 05.02.2008
czesc, ja jesli miałbym polecic Tobie miejsce w króre warto pojechac to chcialbym dowiedziec sie czego oczekujesz od takiego wyjazdu, jak lubisz spedzac czas czy np wylegiwac sie na plazy czy np isc z plecakiem w terenie nie spotykajac ludzi przez dwa dni :) Budzet jaki chcesz przeznaczyc na wyjazd tez jest wazny. Na poczatek moze zaproponuje Mongolie. Bylem 3tyg na przełomie sierpien/wrzesien. Cisz, spokoj , przyroda i niezapomniana przygoda. Jesli jechac gdzies blizej to proponuje zachodnia Ukraine Kijow i Krym- blisko, tanio, wesolo. Poza tym mnie bardzo sie podobalo w krajach nadbaltyckich- Litwa, Lotwa i Estonia. Z krajow Europy zwrocic mozesz uwage jeszcze na Norwegie lub Balkany tylko bez Chorwacji raczej mysle tu o Bosni i Hercegowinie, Serbi, Czarnogorze. Wszystko tez zalezy od tego kiedy chcesz jechac. Moj pomysl na ten rok to 3tyg w Kirgistanie w czerwcu wiec jakby co to sie odezwij :-) Moge Ci pomoc w postaci informacji o tych krajach mam tez opracowane trasy ktorymi jezdzilem . Wybor nalezy do Ciebie gdzie pojedziesz ale pamietaj nie wazne gdzie wazne z kim i po co
Podobne wątki podróże po świecie
Forum dyskusyjne
Aby korzystać z forum należy być zarejestrowanym użytkownikiem Globtroter.pl. Kliknij [TUTAJ], jęśli jesteś nowy.
Wypowiedzi użytkowników publikowane w Globtroter.pl są prywatnymi opiniami osób korzystających z Forum.
Globtroter.pl zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i w żaden sposób nie utożsamia się z poglądami wyrażanymi w tym miejscu.
Wszelkie wątpliwości prosimy kierować na adres: globtroter@globtroter.pl.
Redakcja Globtroter.pl zastrzega sobie prawo do moderowania i redagowania wypowiedzi na Forum bez podania przyczyn, zamieszczanie treści reklamowych jest zabronione.